Interpretacja Boysboysboys - Dawid Podsiadło & Kaśka Sochacka

Reklama

O czym jest piosenka Boysboysboys? Poznaj prawdziwe znaczenie i historię utworu Dawida Podsiadło & Kaśki Sochackiej

Dawid Podsiadło i Kaśka Sochacka to duet, który połączył siły we wspólnym minialbumie zatytułowanym „tylko haj.”, którego premiera miała miejsce 6 czerwca 2025 roku, w dniu rozpoczęcia festiwalu ZORZA organizowanego przez Dawida Podsiadłę. Piosenka „boysboysboys” jest jednym z siedmiu utworów, które znalazły się na tym wydawnictwie. Współpraca artystów, którzy są jednymi z najchętniej streamowanych w Polsce, jest efektem zderzenia dwóch unikalnych wrażliwości, poruszających najczulsze struny ludzkich emocji. Jak podkreśla Kaśka Sochacka, teksty do piosenek powstawały z ich wspólnych pogawędek i wyłapywanych wersów.

Tekst „boysboysboys” to emocjonalna podróż przez labirynt uczuć, w której dominuje motyw niepewności i poszukiwania własnego miejsca w relacji. Rozpoczyna się od sceny pełnej anticipacji i intymności. Ktoś ma wpaść, więc "zakładam lepszy strój", co odzwierciedla pragnienie zrobienia wrażenia i gotowość na spotkanie. Następne wersy, "uśmiechnięta we mgle tracisz czas, mówisz: jesteś, jestem tu, myśli to slajd, to klatka ze snu", malują obraz chwili zawieszenia, w której czas zdaje się zwalniać, a rzeczywistość zlewa się ze snem. Jest to moment głębokiej, niemal telepatycznej więzi: "tylko ja Cię czytam bez słów". Obietnica "i wszystko co powiesz na tysiąc lat zapiszę w sobie, no podejdź sprawdź" świadczy o pragnieniu utrwalenia każdej chwili, każdego słowa, jako bezcennej wartości.

Jednak sielankowy obraz szybko ulega zakłóceniu. Zwrot "jak to się stało, skąd ten case / przyszłam tu z kimś, pozmieniało się" wprowadza element zaskoczenia i pewnego rodzaju zamieszania emocjonalnego. Sugeruje on, że pojawiła się trzecia osoba lub sytuacja, która skomplikowała pierwotną dynamikę. Pytanie "bardzo to miłe, czego chcesz / sam chyba nie wiesz" wyraża frustrację i niezrozumienie wobec partnera, którego intencje wydają się niejasne.

Napięcie rośnie w kolejnej części tekstu: "coś mnie tutaj truje, ciągnie gdzieś / Ciebie chyba wciągnął tłum". To poczucie bycia zagubionym w tłumie, odciągniętym od drugiej osoby, jest wyraźnym sygnałem narastającej izolacji. Wewnętrzny bunt, wyrażony przez "znowu nie rozumiem, w środku klnę", pokazuje bezsilność wobec sytuacji. Pomimo tego, podmiot liryczny nie rezygnuje: "zaraz znajdę Cię, Ty stój / widzę Twój znak", co podkreśla determinację w odnalezieniu utraconej bliskości i unikalnego połączenia. Wzmianka "może wyjdę nagrzeję wóz" dodaje nutę desperacji, być może gotowości do ucieczki lub podjęcia konkretnego działania, by przerwać pat.

Refren, powtarzający się dwukrotnie, stanowi centralny punkt interpretacyjny utworu. Fraza "boysboysboys, co to za ach i och" wydaje się być sarkastycznym komentarzem do męskiego świata, pełnego powierzchownych gestów i niezrozumiałych dla podmiotu lirycznego zachowań. Porównanie "każdy jeden jest jak dron / nadlatują nie wiem skąd" wzmacnia poczucie bycia obserwowanym, a jednocześnie pozbawionym prawdziwej interakcji – drony symbolizują mechaniczność, inwazyjność i brak emocji. "Zawsze pod prąd, prąd prąd" może odnosić się do trudności w nawiązaniu głębszej relacji z takimi osobami, które idą własną drogą, często niezrozumiałą dla innych. "Czasem trzeba przyjąć zło / nie ten adres, nie ten dom" sugeruje rezygnację z walki o coś, co wydaje się z góry przegrane, przyjęcie trudnej prawdy o braku dopasowania.

Kluczowe dla interpretacji refrenu są wersy: "nie wiem czy zostać / czy mam iść / sprawa jest prosta choć dziwnie brzmi / ktoś chyba puścił Taylor Swift a Ty nie wracasz". Ta niezdecydowanie, między pozostaniem a odejściem, jest osią, wokół której kręcą się emocje bohaterki. Odniesienie do Taylor Swift – artystki znanej z piosenek o relacjach i rozstaniach – dodaje warstwy współczesności i odczucia, że opisywana sytuacja wpisuje się w uniwersalne narracje o miłości i utracie. Jest to również symbol upływającego czasu i ostatecznego potwierdzenia: podczas gdy w tle gra muzyka, partner nie wraca, a decyzja o odejściu staje się coraz bardziej nieunikniona.

Piosenka "boysboysboys" z minialbumu "tylko haj." została wyprodukowana przez Tobiasa Kuhna, niemieckiego producenta, który również odpowiadał za inne utwory z tego wydawnictwa. We wspólnym wywiadzie Dawid Podsiadło i Kaśka Sochacka opowiadali o kulisach powstawania EP-ki i emocjach towarzyszących tworzeniu. Podsiadło, pytany, dlaczego na to wydawnictwo wybrał współpracę z Kaśką Sochacką zamiast z innymi, bardziej "gwiazdorskimi" artystami, odpowiedział, że Sochacka "miała czas", a jej twórczość ma w sobie "coś mocno elektryzującego". Ta decyzja podkreśla autentyczność projektu i skupienie się na szczerej, wzajemnej wymianie artystycznej. Piosenka, podobnie jak cały mini album, opowiada historie o relacjach – prawdziwych, skomplikowanych i pięknych, ukazując chemię, która rodzi się, gdy spotykają się dwa różne światy, ale z tym samym zamiłowaniem do opowiadania historii przez muzykę.

Ostatecznie, "boysboysboys" to utwór o rozczarowaniu, poszukiwaniu autentyczności w świecie pełnym pozorów i bolesnej decyzji o odejściu, gdy bliskość ustępuje miejsca obojętności i niezrozumieniu. To piosenka o tym, jak łatwo zgubić się w dynamice relacji, gdzie jedno pragnie głębi, a drugie wydaje się być rozproszone przez "tłum" i powierzchowne "ach i och".

20 września 2025
6

Interpretacja została wygenerowana przez sztuczną inteligencję i może zawierać błędy lub nie oddawać zamysłu autora. Jeśli tak uważasz, kliknij „Nie”, aby nas o tym poinformować.

Czy ta interpretacja była pomocna?

Top