Interpretacja Łowiecki - Baciary

Fragment tekstu piosenki:

Idom se łowiecki
do góry przełącyą
juhasa nie widać
bo go dziywki nycyą
Reklama

O czym jest piosenka Łowiecki? Poznaj prawdziwe znaczenie i historię utworu Baciary

Piosenka "Łowiecki" autorstwa zespołu Baciary to kwintesencja góralskiego humoru i lekkiego podejścia do życia, ubrane w prostą, lecz chwytliwą melodię, charakterystyczną dla tego popularnego zespołu. Zespół Baciary, założony w 2002 roku przez braci Andrzeja i Janusza Body, słynie z łączenia tradycyjnego folkloru góralskiego z nowoczesnymi brzmieniami popu, rocka, disco i muzyki biesiadnej, co sami określają mianem "power folk". Utwór maluje sielankowy, choć nieco rozbrajający obraz codzienności na halach, gdzie obowiązki pasterskie splatają się z młodzieńczymi psotami i urokami miłości.

Pierwsze wersy, "Łowiecki w kosorze / nie pojone jesce / baca przy dziewcynie / juhasom sie nie chce", od razu wprowadzają słuchacza w centrum akcji. Owce, czyli "łowiecki", są w kosorze – zagrodzie – jeszcze nie napojone. Odpowiedzialność za to spoczywa na pasterzach, a zwłaszcza na bacy i juhasach. Jednakże, zamiast zajmować się stadem, baca jest zajęty "przy dziewcynie", a juhasom "się nie chce". To klasyczny motyw w folklorze – zderzenie obowiązku z pokusą. Tekst z przymrużeniem oka sugeruje, że urok kobiecego towarzystwa jest znacznie silniejszy niż pilne prace gospodarskie.

Druga zwrotka, "Łowiecki w kosorze / ktoż wos doiył bedzie / baca przy dziewczynie / tam nocowoł bedzie", pogłębia ten komiczny obraz. Owce wciąż czekają na dojenie, a baca, zamiast o tym myśleć, ma zamiar spędzić noc z ukochaną. To podkreślenie beztroski i priorytetu osobistych przyjemności nad pracą, co jest częstym, humorystycznym elementem w góralskich przyśpiewkach. Nie ma tu pretensji czy osądu, jedynie pogodna konstatacja faktu, że serce bacy bije w innym rytmie niż mleko w dojnicach.

Kolejne fragmenty, "Idom se łowiecki / do góry przełęncą / juhasa nie widać / bo go dziywki nycą", rozszerzają ten motyw na młodszych pasterzy. Owce, niczym niezrażone, idą swoją drogą w górę przełęczy, podczas gdy juhasa "nie widać". Dlaczego? Bo "dziywki nycą go" – dziewczęta go kuszą, nęcą, wabią. Słowo "nycić" w gwarze góralskiej oznacza właśnie zwabić, kusić, namawiać, często w kontekście zalotów, odzwierciedlając powszechnie rozumiane znaczenie "nęcić" w języku polskim. Jest to świetne oddanie młodzieńczego zauroczenia, które potrafi całkowicie odciągnąć od obowiązków. Baciary, znani z umiejętności czerpania z bogactwa góralskiej kultury i języka, doskonale wykorzystują takie niuanse, by budować autentyczność swoich utworów.

Kulminacja następuje w ostatnich wersach: "Idom se łowiecki / idom se barany / a za nimi idzie / baca wyrąbany". Stado maszeruje, a za nim pojawia się baca, ale w jakim stanie? "Wyrąbany". To słowo jest kluczem do pełnego zrozumienia humoru tej piosenki. W gwarze góralskiej, "wyrąbany" może oznaczać osobę bardzo zmęczoną, wycieńczoną, często po hucznej zabawie, bezsennej nocy czy intensywnym wysiłku. Janusz Body, jeden z założycieli zespołu, w jednym z wywiadów wspomniał, że nazwa "Baciary" (oznaczająca "łobuzy" lub "hachary" w gwarze) wzięła się właśnie z jego własnego doświadczenia bycia "zbaciarzonym" – czyli zmęczonym i "wykończonym" po powrocie z imprezy, co doskonale rezonuje z "wyrąbanym" bacą z piosenki. W kontekście bacy, który spędził noc z dziewczyną, jasno wskazuje na jego stan po romantycznych, prawdopodobnie burzliwych, chwilach. Jest to finał pełen autoironii i akceptacji dla ludzkich słabostek. Baca, choć "wyrąbany", wciąż idzie za swoim stadem, co świadczy o tym, że pomimo chwilowych rozrywek, ostatecznie wraca do swoich obowiązków, choć już z mniejszą werwą. To pokazuje, że choć pasterze są ludźmi z krwi i kości, z własnymi pragnieniami, to ostatecznie natura i praca czekają.

Piosenka "Łowiecki" to klasyczny przykład tego, jak Baciary wplatają elementy tradycyjnego folkloru w nowoczesne aranżacje, tworząc utwory, które trafiają do szerokiej publiczności. Ich muzyka, często określana mianem "power folk", łączy żywiołowość góralskiej muzyki z popowymi brzmieniami, co sprawia, że jest jednocześnie autentyczna i przystępna. Zespół, powstały w 2002 roku, zyskał ogromną popularność dzięki radosnym melodiom i tekstom, które, tak jak w "Łowieckim", często opowiadają o życiu na wsi, miłości, pracy i zabawie, zawsze z nutą pogodnego humoru. Teksty takie jak "Łowiecki" są często oparte na starych przyśpiewkach ludowych, które Baciary odświeżają, nadając im nowe życie i trafiając w gusta zarówno starszych, jak i młodszych słuchaczy. "Łowiecki" znalazła się również na składance "Wesołe Posiady", co świadczy o jej popularności i wpisaniu w kontekst biesiadny. To właśnie w ich prostocie, bezpośredniości i humorze tkwi siła, która sprawia, że utwory takie jak "Łowiecki" stają się hymnami wielu imprez i wesel, a także nieodłącznym elementem polskiej kultury popularnej. Jest to piosenka, która celebruje życie w jego pełnym wymiarze – z pracą, odpoczynkiem i, przede wszystkim, z miłością.

28 września 2025
2

Interpretacja została wygenerowana przez sztuczną inteligencję i może zawierać błędy lub nie oddawać zamysłu autora. Jeśli tak uważasz, kliknij „Nie”, aby nas o tym poinformować.

Czy ta interpretacja była pomocna?

Top