Fragment tekstu piosenki:
Nie nią los kieruje, lecz los słucha jej
Tak, to jest kobieta, co wie, czego chce
Nie nią rządzi los, lecz ta rządzi nim
Bo tak dobrze wie
Nie nią los kieruje, lecz los słucha jej
Tak, to jest kobieta, co wie, czego chce
Nie nią rządzi los, lecz ta rządzi nim
Bo tak dobrze wie
Piosenka „Bo to jest kobieta, co wie, czego chce” w wykonaniu Andrzeja Boguckiego, choć dzisiaj postrzegana jako klasyk polskiej piosenki przedwojennej, ma swoje korzenie znacznie szersze, wplatając się w europejski kontekst kulturowy początków lat 30. XX wieku. Jest to polska wersja tanga pochodzącego z popularnej operetki „Eine Frau, die weiß, was sie will” (Kobieta, która wie, czego chce) autorstwa Oscara Strausa, kompozytora wiedeńskiego. Prapremiera operetki odbyła się w Berlinie w 1932 roku, zyskując rozgłos dzięki występowi Fritzi Massary w roli tytułowej. Polska publiczność miała okazję poznać ten utwór już w styczniu 1933 roku, kiedy operetka miała swoją premierę w warszawskim Teatrze 8.30, z udziałem Heleny Makowskiej. Polskie słowa do utworu napisali Leopold Brodziński i Julian Krzewiński (znany również jako Julian Piotr Maszyński), nadając piosence lokalny koloryt i kontekst.
Andrzej Bogucki, jako wybitny aktor teatralny i filmowy, śpiewak operetkowy i piosenkarz, stał się jednym z głównych popularyzatorów tej kompozycji w Polsce. Był postacią niezwykle wszechstronną, często wcielającą się w role eleganckich, „uczelnianych typów” w filmach komediowych, co przyniosło mu przydomek „polskiego Chevaliera”. Jego interpretacja, nagrana około 1933-1934 roku, doskonale oddaje ducha utworu – mieszankę pewności siebie, lekkości i subtelnej kokieterii, charakterystyczną dla epoki tanga hiszpańskiego.
Tekst piosenki, choć krótki, jest esencją emancypacji i samostanowienia kobiety, co w tamtych czasach mogło być postrzegane jako dość nowoczesne i odważne. Przedstawia on archetyp kobiety, która w pełni zna swoją wartość i możliwości: „Zna swe możliwości i zna wartość swą”. To nie jest postać bierna, poddająca się biegowi wydarzeń. Wręcz przeciwnie, piosenka podkreśla jej aktywną rolę w kształtowaniu własnego życia: „Nie nią los kieruje, lecz los słucha jej”. To zdanie jest kluczowe, odwracając tradycyjne role i przypisując kobiecie sprawczość i dominację nad losem, a nie uleganie mu. „Nie nią rządzi los, lecz ta rządzi nim” – to mocne potwierdzenie jej wewnętrznej siły i determinacji.
Kobieta przedstawiona w utworze jest również świadoma świata zewnętrznego i aktualnych trendów. Zwrot „Wie, co jest en vogue” doskonale oddaje jej znajomość mody i współczesnych tendencji, co w dwudziestoleciu międzywojennym było szczególnie ważne dla wizerunku nowoczesnej kobiety. Nie jest to jednak powierzchowna dbałość o wygląd, a raczej element jej kompletnego wizerunku – kobiety świadomej siebie zarówno wewnętrznie, jak i zewnętrznie. Jej obecność i pewność siebie wpływają na otoczenie, budząc emocje: „Jak i tak serca drżą”. Może to oznaczać zarówno podziw, fascynację, jak i może pewien respekt, a nawet lekki strach u tych, którzy z nią obcują.
W kontekście historycznym, piosenka ta wpisuje się w szerszy nurt zmian społecznych, gdzie kobiety coraz śmielej wkraczały w sfery dotychczas zdominowane przez mężczyzn, zdobywając prawa wyborcze, niezależność finansową i swobodę obyczajową. Postać „kobiety, która wie, czego chce” była odpowiedzią na te przemiany, stając się ikoną siły, inteligencji i samoświadomości. Andrzej Bogucki, swoim ciepłym głosem i elegancką interpretacją, stworzył portret kobiety nie tylko nowoczesnej, ale i niezwykle pociągającej, zdolnej do decydowania o sobie i swoim szczęściu. Utwór ten, będący perłą tanga hiszpańskiego, do dziś rezonuje z przesłaniem o niezłomnej woli i autonomii, będąc przypomnieniem o ponadczasowej wartości pewności siebie i determinacji.
Interpretacja została wygenerowana przez sztuczną inteligencję i może zawierać błędy lub nie oddawać zamysłu autora. Jeśli tak uważasz, kliknij „Nie”, aby nas o tym poinformować.
Czy ta interpretacja była pomocna?