Interpretacja Kwiat Jednej Nocy - Alibabki

Fragment tekstu piosenki:

Zakwita raz, tylko raz, biały kwiat
Przez jedną noc pachnie tak, ach!
Przez taką noc Królowa Jednej Nocy ogląda świat
A światło dnia zdmuchuje kwiatu płomień na wiele lat
Reklama

O czym jest piosenka Kwiat Jednej Nocy? Poznaj prawdziwe znaczenie i historię utworu Alibabek

"Kwiat Jednej Nocy" w wykonaniu Alibabek to jeden z najbardziej rozpoznawalnych i cenionych utworów polskiej muzyki rozrywkowej lat 60. Piosenka, która ukazała się w 1969 roku na albumie o tym samym tytule, to ballada o ulotnym, intensywnym uczuciu, symbolizowanym przez rzadko kwitnący, biały kwiat.

Tekst piosenki, autorstwa Jonasza Kofty, jest niezwykle poetycki i pełen subtelnych metafor. Muzykę skomponował Juliusz Loranc, długoletni kierownik muzyczny zespołu Alibabki. To właśnie Loranc, szukając dla zespołu charakterystycznego brzmienia, eksperymentował z różnymi aranżacjami, aż znalazł to, co doskonale pasowało do wokalnego potencjału Alibabek. Sam utwór "Kwiat jednej nocy" był dla zespołu przełomowy i miał rozpocząć ich samodzielną karierę, wykraczającą poza bycie chórkiem dla innych artystów.

Centralnym motywem jest tytułowy "biały kwiat", który "zakwita raz, tylko raz" i "przez jedną noc pachnie tak, ach!". To nawiązanie do Cereus Grandiflorus, czyli „Królowej Jednej Nocy” – kaktusa, który zakwita zaledwie na jedną noc, roztaczając oszałamiający, słodko-korzenny zapach. Ta botaniczna analogia jest tu idealnym symbolem dla miłości rzadkiej, wyjątkowej, która choć krótka, pozostawia niezatarte wrażenie. Fraza "A światło dnia zdmuchuje kwiatu płomień na wiele lat" podkreśla efemeryczność i tajemniczość tego uczucia, które musi istnieć w ukryciu, z dala od codzienności i prozy życia.

W piosence pojawia się również tajemnicza "Królowa Jednej Nocy", która "ogląda świat" właśnie podczas tej jednej, magicznej nocy. Może to być metafora samej zakochanej osoby, która w obliczu tej niezwykłej miłości przeżywa moment pełni i objawienia, widząc świat w zupełnie nowy sposób. Intrygujący jest też opis zapachu kwiatu: "jak piołun i wanilia". To połączenie gorzkiego piołunu ze słodką wanilią sugeruje, że ta miłość, choć piękna i intensywna, może być również naznaczona nostalgią, smutkiem lub świadomością jej ulotności. Jest to miłość słodko-gorzka, pełna sprzeczności, ale właśnie przez to tak pociągająca.

W trzeciej zwrotce tekst staje się bardziej osobisty. "Ten dziwny kwiat sekret mój dobrze zna: / Raz kocham na wiele lat, ach!" – wyznaje podmiot liryczny. Oznacza to, że ta jednorazowa, ulotna noc, symbolizowana przez kwiat, kryje w sobie obietnicę trwałego i głębokiego uczucia. Miłość przedstawiona w piosence jest jedyna w swoim rodzaju, przeżywana "oczami snu", co dodaje jej marzycielskiego, niemal nierealnego wymiaru. Fakt, że "nie wie nikt dla kogo zakwitniemy / Ja i ten kwiat" podkreśla intymność i sekretny charakter tej relacji, która jest cenniejsza właśnie dlatego, że nie jest wystawiana na widok publiczny.

Ciekawostką jest historia powstania tekstu. Jonasz Kofta, choć genialny, był również znany z tego, że lubił odkładać pisanie na ostatnią chwilę. Juliusz Loranc, aby wydobyć od przyjaciela słowa do piosenki, uciekł się do podstępu. Wraz z żoną Kofty, Jagą, zamknęli poetę w pokoju, nie pozwalając mu wyjść, dopóki nie skończy tekstu. Kofta zadzwonił tylko do ojca, aby przypomniał sobie nazwę kwiatu, który kwitł w ich rodzinnym domu – była to właśnie "Królowa Jednej Nocy".

Piosenka "Kwiat Jednej Nocy" odniosła ogromny sukces. W 1969 roku zdobyła główną nagrodę na festiwalu w Opolu. Alibabki wspominały ten festiwal jako wyjątkowo wyczerpujący, śpiewając chórki do "dziesiątek, jeśli nie setek" piosenek. Solową partię w "Kwiat Jednej Nocy" śpiewała Ewa Dębicka. Z powodu intensywnych występów, podczas koncertów w Opolu w 1969 roku, dwie z wokalistek Alibabek ochrypły, a do zaśpiewania utworu w koncercie finałowym konieczna była interwencja służb medycznych. Utwór ten otworzył im drogę do wielkiej kariery.

"Kwiat Jednej Nocy" stał się flagowym przebojem Alibabek i do dziś pozostaje symbolem romantyzmu i ulotnego piękna w polskiej muzyce. Jest przykładem, jak subtelna metafora może oddać złożoność ludzkich uczuć, a unikalne brzmienie, wypracowane przez zespół i kompozytora, nadało tej interpretacji ponadczasowy charakter.

pop
5 października 2025
7

Interpretacja powstała z pomocą AI na podstawie tekstu piosenki i informacji z Tekstowo.pl.
Twoja opinia pomaga poprawić błędy i ulepszyć interpretację!

Jeśli analiza trafia w sedno – kliknij „Tak”.
Jeśli coś się nie zgadza (np. kontekst, album, znaczenie wersów) – kliknij „Nie” i zgłoś błąd.

Każdą uwagę weryfikuje redakcja.

Zgadzasz się z tą interpretacją?

Top