Fragment tekstu piosenki:
i tylko gwiazdy
których za dużo
zupełnie jak ja
wisieć w obłędzie muszą
i tylko gwiazdy
których za dużo
zupełnie jak ja
wisieć w obłędzie muszą
Piosenka „Studnia” autorstwa krakowskiego zespołu Tourette to intymna i mroczna podróż w głąb ludzkiej psychiki, charakteryzująca się brutalnym, gorzkim, ale zarazem poetyckim językiem, często noszącym znamiona autobiograficzności. Już sam wybór nazwy zespołu, jak podkreśla informacja o grupie, jest „nieprzypadkowy”, co sugeruje, że ich twórczość, podobnie jak zespół neurologiczny, może dotykać tematów wewnętrznego przymusu, niekontrolowanych impulsów czy intensywnych stanów emocjonalnych. Utwór ten doskonale oddaje ten klimat, kreśląc obraz uwięzienia i nieustannej ucieczki.
Otwierające wersy „minuta za minutą / jak za obłędem / w lubieżnej studni / noc goni mnie” wprowadzają w atmosferę nieuchronności i osaczenia. Czas, odmierzany „minuta za minutą”, staje się bezlitosnym oprawcą, a upływające chwile są jak pościg „za obłędem”. To poczucie pościgu przez coś amorficznego i przerażającego, być może przez własne myśli, lęki, czy nieunikniony los, jest centralne dla interpretacji. Obraz „lubieżnej studni” jest wyjątkowo sugestywny – studnia kojarzy się z głębią, ciemnością i uwięzieniem, a przymiotnik „lubieżna” dodaje jej perwersyjnego, uwodzicielskiego charakteru. Może to być metafora dla destrukcyjnych uzależnień, toksycznych relacji, czy autodestrukcyjnych pragnień, które wciągają, obiecując ulgę, a jednocześnie więżą i gonią. Noc, która „goni”, może symbolizować ciemność, rozpacz, koniec dnia i utratę nadziei, ale także podświadomość i wszystko to, co ukryte i niepokojące.
Refren „i tylko gwiazdy / których za dużo / zupełnie jak ja / wisieć na niebie muszą” stanowi poruszającą refleksję nad miejscem jednostki w świecie. Gwiazdy, tradycyjnie symbolizujące nadzieję, przeznaczenie lub odległe marzenia, tutaj są „za dużo” i „wiszą” na niebie, podobnie jak podmiot liryczny. To poczucie nadmiaru, przytłoczenia mnogością, sugeruje utratę indywidualności, poczucie bycia jednym z wielu, bez szczególnego znaczenia. Czasownik „wisieć” jest kluczowy – oznacza zawieszenie, brak zakorzenienia, a także mimowolne trwanie w pewnym stanie, bez możliwości zmiany. Jest w tym gorzka rezygnacja z wolności i akceptacja narzuconej egzystencji. „Gwiazdy, których za dużo” to także przesyt bodźców, informacji, oczekiwań, które w dzisiejszym świecie mogą prowadzić do poczucia zagubienia i samotności w tłumie.
Kolejna zwrotka „kropla w kroplę / w mych ustach wgniata się / jak obłęd w noc / a noc w piach” potęguje wrażenie nieuchronnego rozpadu i stopniowego zanikania. Obraz „kropla w kroplę” wskazuje na powolny, systematyczny proces, który nie daje ucieczki. Coś „wgniata się” w usta – to potężna i intymna metafora przymusowego przyjmowania czegoś, co jest bolesne lub destrukcyjne, wnikającego w samą istotę bytu. Może to być ciężar słów, niewypowiedzianych prawd, czy goryczy życia. Sekwencja porównań – „jak obłęd w noc / a noc w piach” – buduje atmosferę progresywnej dezintegracji. Obłęd pochłania noc, a noc z kolei zamienia się w piach, symbolizujący nicość, zapomnienie, ulotność i ostateczny rozkład. To gorzkie spojrzenie na cykl życia i umierania, gdzie każdy element ulega erozji.
Powtórzenie refrenu z niewielkimi, lecz znaczącymi zmianami – „wisieć w obłędzie muszą” i „wisieć wśród nocy muszą” – podkreśla coraz głębsze pogrążenie w stanach, o których mowa. Gwiazdy, a wraz z nimi podmiot liryczny, są skazane na trwanie nie tylko „na niebie”, ale coraz bardziej wewnątrz obłędu i nocy. To sugeruje, że stany lęku, szaleństwa i ciemności nie są tylko zewnętrzne, ale stają się częścią tożsamości, wewnętrznym krajobrazem, z którego nie ma ucieczki. Poetycki język Tourette, o którym wspomina zespół, z brutalną szczerością oddaje ten stan.
W kontekście autobiograficznych i gorzkich tekstów zespołu Tourette, „Studnia” jawi się jako głęboko osobista spowiedź. To pieśń o walce z własnymi demonami, z ciężarem istnienia i poczuciem beznadziei. „Studnia” to nie tylko miejsce uwięzienia, ale też symbol wewnętrznego świata, w którym ciemność, obłęd i poczucie przytłoczenia są wszechobecne. Utwór, choć brutalny w swoim przekazie, jednocześnie dotyka uniwersalnych lęków i poszukiwania sensu w obliczu rozpadu. Jest to tekst, który zapada w pamięć i zmusza do refleksji nad kruchością ludzkiej egzystencji i nieustannym zmaganiem się z ciemnymi stronami samego siebie.
Interpretacja została wygenerowana przez sztuczną inteligencję i może zawierać błędy lub nie oddawać zamysłu autora. Jeśli tak uważasz, kliknij „Nie”, aby nas o tym poinformować.
Czy ta interpretacja była pomocna?