Fragment tekstu piosenki:
I feel you here in this room
But we're at different altitudes
You're high in the Sierra's
So far up off the ground
I feel you here in this room
But we're at different altitudes
You're high in the Sierra's
So far up off the ground
Altitude autorstwa Sydney Ross Mitchell to piosenka, która z niezwykłą wrażliwością i precyzją oddaje ból i zawiłość emocjonalnego oddalenia w związku. Artystka, znana ze swojego nurtu muzycznego określanego jako Folk Dream Pop, a czasem nawet "freak folk", z mistrzostwem posługuje się metaforą wysokości, aby opisać rozpad relacji i walkę z zaakceptowaniem utraty. Jak sama Mitchell wyznała w jednym z wywiadów, pisanie piosenek jest dla niej formą katarsis i sposobem na przetwarzanie emocji, których inaczej nie potrafiłaby zrozumieć.
Tekst rozpoczyna się od osobistej refleksji nad Newadą i jej zimnem, co od razu wprowadza nastrój melancholii i tęsknoty: „I think about Nevada, how cold it gets there in the winter / I wonder if you ever think of me”. Ta otwierająca linia natychmiast zanurza słuchacza w wewnętrznym świecie podmiotu lirycznego, który zastanawia się nad wzajemnością uczuć i wspomnień. To poczucie geograficznego i emocjonalnego dystansu jest kluczowe dla całej piosenki.
Centralnym obrazem utworu jest metafora wysokości, która symbolizuje rozbieżne ścieżki życiowe i emocjonalny rozdźwięk między dwojgiem ludzi. „If you're the one who ran off / To where the air is so much thinner / Why am I one that can barely breathe” – te słowa dosadnie przedstawiają sytuację, w której jedna osoba „uciekła” na wyższy poziom (być może sukcesu, obojętności, nowej rzeczywistości), podczas gdy druga dusi się pod naporem emocji. Mitchell i Stone, jej współautor, napisali "Altitude" w marcu 2019 roku, a utwór stał się dla artystki "kołem ratunkowym". Sydney Ross Mitchell, będąc artystką, która w swojej twórczości łączy szczere teksty z urzekającym głosem, od wczesnych lat uczyła się, że "uzyskanie słów w odpowiednim miejscu było najważniejsze".
Refren „I feel you here in this room / But we're at different altitudes / You're high in the Sierra's / So far up off the ground / It's a long way back and a long way down” pogłębia poczucie tej przepaści. Góry Sierra Nevada są tu nie tylko dosłownym odniesieniem do fizycznej wysokości, ale przede wszystkim potężnym symbolem osiągnięć, nowych perspektyw, a być może i niedostępności drugiej osoby. Zwrotka podkreśla trudność powrotu do poprzedniego stanu rzeczy oraz niebezpieczeństwo, jakie niesie ze sobą ta „wysoka pozycja” – „It's a long way back and a long way down”. W wywiadzie dla The Luna Collective, Mitchell ujawniła, że chroniła ten utwór, nagrywając go między dwudziestoma a trzydziestoma razy, zanim zdecydowała się wydać wersję demo, która najlepiej oddawała pierwotne uczucia. To pokazuje, jak bardzo osobista i ważna była dla niej ta piosenka.
W tekście pojawia się również wspomnienie intymnej chwili: „When the sunlight hit my skin / You said I was your favorite color / And to this day I don't know what that means”. Ta enigmatyczna deklaracja miłości z przeszłości wciąż pozostaje dla narratora niezrozumiała, co świadczy o głębokim wewnętrznym zamęcie i niemożności pełnego rozkodowania dawnych uczuć partnera. Brak zrozumienia tej prostej, a jednocześnie głębokiej frazy podkreśla zerwaną nić komunikacji, która od dawna trawiła związek. „You used to ask me why I looked at you the way I did / But I could never find the words to make you see” – ta linia dobitnie wskazuje na niemożność wyrażenia pełni uczuć, co mogło przyczynić się do narastającego dystansu. Mitchell sama przyznaje, że jej teksty często są "głęboko osobiste".
Najbardziej przejmująca część utworu to fragment, w którym narrator ujawnia mechanizm radzenia sobie z bólem: „I only feel better when I make myself believe / That you never really cared for me at all”. Jest to obronny akt samooszukiwania, próba zminimalizowania cierpienia poprzez negowanie prawdziwości minionych uczuć. Jednak ten mechanizm jest zderzony z okrutną rzeczywistością: „But while I'm busy lying / You're climbing all those mountains / And I'm scared to death one day you're gonna fall”. Mimo własnego bólu i negowania, narrator wciąż martwi się o drugą osobę, która symbolicznie "wspina się po górach", ryzykując upadek. To pokazuje głęboko zakorzenioną troskę i miłość, która przetrwała rozstanie, obawę o bezpieczeństwo tej, która jest teraz tak odległa.
Sydney Ross Mitchell, młoda artystka z Lubbock w Teksasie, która swoją muzykę tworzy z intencją zrozumienia i bycia zrozumianą, często czerpie inspirację z artystów potrafiących artykułować złożone emocje w prosty sposób. W przypadku "Altitude", artystka osiąga paradoksalne poczucie siły w bezbronności, uwalniając się od delikatnych emocji poprzez muzykę. Piosenka, która znalazła się na debiutanckiej EP-ce Mitchell, Pure Bliss Forever, została uznana za odzwierciedlenie jej pasji i prawdy. "Altitude" to przejmująca ballada, która odzwierciedla emocjonalny i fizyczny dystans między dwojgiem ludzi, raz bliskich, a teraz rozdzielonych przez symboliczne "wysokości", gdzie jeden z nich wspina się na szczyty, a drugi dusi się samotnością i lękiem przed nieuchronnym upadkiem.
Interpretacja została wygenerowana przez sztuczną inteligencję i może zawierać błędy lub nie oddawać zamysłu autora. Jeśli tak uważasz, kliknij „Nie”, aby nas o tym poinformować.
Czy ta interpretacja była pomocna?