Interpretacja Jeszcze w nas... - Seweryn Krajewski

Fragment tekstu piosenki:

Jeszcze w nas tamten żar, tamten płomień
Wciąż się tli, choć przybyło nam lat.
Jeszcze wciąż Twoja dłoń w mojej dłoni.
Oczu blask, jakby ciągle był maj - jest maj.

O czym jest piosenka Jeszcze w nas...? Poznaj prawdziwe znaczenie i historię utworu Seweryna Krajewskiego

Utwór „Jeszcze w nas…”, wydany w maju 2021 roku, jest poruszającym świadectwem niezmiennej wrażliwości i niezwykłego talentu Seweryna Krajewskiego, legendy polskiej muzyki rozrywkowej. Szczególnie intrygujące jest to, że zarówno muzyka, jak i słowa tej piosenki są dziełem samego artysty. W kontekście jego bogatej kariery, często naznaczonej współpracą z wybitnymi tekściarzami, takimi jak Agnieszka Osiecka, pełne autorstwo „Jeszcze w nas…” nadaje utworowi wymiar bardzo osobistej refleksji. Piosenka powstała i została nagrana w Stanach Zjednoczonych, gdzie Krajewski mieszka od ponad dekady, co sugeruje pewien dystans i perspektywę, z jakiej spogląda na swoje życie i otaczający go świat. W nagraniu wspierał go syn, Sebastian Krajewski, co dodaje rodzinnego, intymnego charakteru.

Początkowe wersy – „Póki życie jeszcze lubi mnie, / Chwytam w dłonie każdy nowy dzień / I jest wspaniale, nie narzekam, idę dalej. / Tak, to ja, ten sam, swoją ścieżką idę tam... / Bywa, że pod wiatr - to nic.” – odmalowują obraz artysty pełnego spokoju, pogody ducha i nieustającej determinacji. Jest to deklaracja aktywnego życia, mimo upływających lat i doświadczeń. Słowa „nie narzekam, idę dalej” oraz „bywa, że pod wiatr – to nic” ukazują postawę człowieka, który z akceptacją przyjmuje wyzwania, czerpiąc radość z każdego nowego dnia. To optymizm dojrzały, nie naiwny, lecz wynikający z głębokiego zrozumienia cyklu życia.

Refren jest sercem utworu i wyraża jego główny przekaz:
„Jeszcze w nas tamten żar, tamten płomień / Wciąż się tli, choć przybyło nam lat. / Jeszcze wciąż Twoja dłoń w mojej dłoni. / Oczu blask, jakby ciągle był maj - jest maj.”
To hołd złożony miłości, pasji i młodzieńczemu zapałowi, które, choć naznaczone czasem, wciąż tlą się w sercach. Metafora żaru i płomienia symbolizuje nie tylko miłość romantyczną, ale także wewnętrzny ogień, iskrę życia, kreatywność i energię, które towarzyszą artyście przez całe życie. „Choć przybyło nam lat” jest szczerym przyznaniem się do przemijania, ale jednocześnie podkreśla siłę uczuć, które są w stanie przetrwać próbę czasu. Obraz „Twoja dłoń w mojej dłoni” oraz „Oczu blask, jakby ciągle był maj - jest maj” to kwintesencja trwałej więzi, która nie traci swojej świeżości i intensywności, nawet po wielu latach. Maj symbolizuje młodość, rozkwit, nadzieję i radość – to przekonanie, że te wartości wciąż są obecne i żywe.

Druga zwrotka rozwija ten wątek, dodając element wspólnej podróży:
„Zobacz, życie ciągle lubi nas, / Zapisuje dalsze strony kart, / A my tym życiem wciąż uczymy się zachwycać. / Tak, to ja, to my, w chłodne i gorące dni, / Chcemy trwać, tu być, by śnić…”
Słowa te podkreślają nie tylko osobistą radość z życia, ale też wspólne przeżywanie jego piękna. Życie „zapisujące dalsze strony kart” to metafora kontynuacji historii, która jest wciąż pisana, pełna nowych doświadczeń. Fraza „uczymy się zachwycać” jest niezwykle ważna – sugeruje, że zdolność do dostrzegania piękna nie jest dana raz na zawsze, ale wymaga świadomej pielęgnacji i otwartości, nawet po przejściach. Wspomniane „chłodne i gorące dni” odzwierciedlają zmienność losu, wzloty i upadki, przez które wspólnie przechodzi się z niezachwianą wolą „trwania, bycia i śnienia”.

Seweryn Krajewski, choć przez lata ceniony za melodyjność swoich kompozycji, już w czasach Czerwonych Gitar odczuwał potrzebę głębszych, bardziej poetyckich tekstów, co skłoniło go do współpracy z Agnieszką Osiecką. W „Jeszcze w nas…” sam podejmuje się tej roli, dowodząc, że jego wrażliwość literacka dorównuje muzycznej. Piosenka ta, podobnie jak inne jego późne utwory, takie jak „Jak dobrze, że jesteś” (2023) czy „Jeszcze wczoraj miałem wszystko” (2024), wpisuje się w nurt refleksyjnej twórczości artysty, który, mimo rzadkiego pojawiania się w mediach, wciąż ma wiele do powiedzenia o życiu, miłości i przemijaniu. Utwór stanowi dowód na to, że prawdziwy żar i płomień nie gasną, lecz mogą się tlić przez całe życie, dając ciepło i światło, niezależnie od upływu lat. Jest to piosenka o nadziei, kontynuacji i niezmiennej mocy uczuć, które wciąż potrafią sprawić, że „jest maj”.

9 września 2025
2

Interpretacja została wygenerowana przez sztuczną inteligencję i może zawierać błędy lub nie oddawać zamysłu autora. Jeśli tak uważasz, kliknij „Nie”, aby nas o tym poinformować.

Czy ta interpretacja była pomocna?

Top