Utwór „Magnes” autorstwa Rozbójnika Alibaby, z gościnnym udziałem Borixona, to intensywna i bezkompromisowa deklaracja miłości, która wykracza poza materializm i konwencjonalne wartości. Piosenka, będąca drugim singlem promującym album „Bal Maturalny” wydany w 2014 roku, ukazała się 7 czerwca 2013 roku, początkowo pod szyldem Prosto Label. Później cały album, na którym „Magnes” się znalazł, trafił na rynek nakładem Step Records, zdobywając status platynowej płyty i zajmując 4. miejsce na polskiej liście przebojów OLiS.

Centralnym motywem utworu jest wszechogarniające uczucie do drugiej osoby, które staje się siłą napędową i jedynym priorytetem w życiu podmiotu lirycznego. Już pierwsze wersy, „Dziś pierdolę wszystko i to nie jest prowo, Chcę tylko iść za rękę z tobą”, jasno określają ton – to bunt przeciwko zewnętrznym naciskom i skupienie na esencji relacji. W obliczu tego uczucia, „Nie liczy się hajs, nie liczy się nic”, co podkreśla głębokie przekonanie o wyższości prawdziwych więzi nad dobrami materialnymi i powierzchownymi aspektami życia. Narrator deklaruje odrzucenie „marionetek”, czyli osób fałszywych i kierujących się pustymi wartościami, wybierając autentyczność i tych, którzy są głodni prawdziwych doświadczeń: „Wolę karmić tych, którym chce się jeść”.

Miłość w „Magnesie” przedstawiona jest jako siła oczyszczająca i ochronna. Czarne chmury są odganiane słowem, a obietnica obrony ukochanej osoby jest bezgraniczna, nawet w obliczu fizycznej walki: „Mogę wyjść na ulice zimną i bić się o ciebie nawet z Kimbo”. Ta hyperbola, nawiązująca prawdopodobnie do legendarnego zawodnika sztuk walki Kimbo Slice’a, wzmacnia obraz absolutnego poświęcenia. Podmiot liryczny jest gotów iść za ukochaną zarówno do nieba, jak i do piekła, co symbolizuje gotowość na wszelkie konsekwencje i wspólną drogę bez względu na okoliczności. „Nic dookoła – tylko ja i ty” to credo, które powtarza się w tekście, podkreślając wyłączność i intensywność tej relacji.

Tekst piosenki, którego autorem jest Borixon, emanuje pasją i oddaniem. Ukochana jest „żarem, bez niego stygnę” i nic nie jest w stanie jej zastąpić: „Nie zamienię ciebie na żadne inne”. Metafora biegu po stłuczonym szkle, z deklaracją dobrowolnego krwawienia „z ochotą”, dosadnie ukazuje, że dla tej miłości nie ma zbyt wielkich ofiar. To pragnienie bycia cieniem drugiej osoby, symbolizujące nierozłączność i pełne zjednoczenie, staje się motywacją do życia. Tytułowy „Magnes” jest tu uosobieniem tej nieodpartej siły przyciągania, która nieustannie zbliża dwoje ludzi do siebie.

Druga zwrotka rozwija ten obraz, akcentując odrzucenie bogactwa na rzecz autentycznej bliskości: „Wolę w biedzie trzymać cię za palec niż być bogaty i być sam jak on”. Odniesienie do „Gry o tron” jako serialu, w który podmiot liryczny „wkręca się” w ukochaną, dodaje współczesnego kontekstu i podkreśla jej porywającą naturę. Miłość staje się obsesją – widzenie twarzy ukochanej w każdej ludzkiej twarzy, niemożność jedzenia ani picia bez niej. Jest ona „wirusem wydarzeń”, najlepszym „flow” w jego życiu, co w kontekście rapowego utworu ma dodatkowe, metatekstualne znaczenie. Sen u boku ukochanej przynosi ulgę i sprawia, że podmiot liryczny „odlatuje” i „nie czuje już nic”.

W finalnej części utworu pojawia się mocne odrzucenie używek. Alkohol jest wylewany, prochy są niczym wobec „naćpania kochanie tobą”. Jest to swoista antyteza, w której miłość staje się jedynym, najsilniejszym narkotykiem, przewyższającym wszelkie inne bodźce. Nawet orgia „taka jak w Pachnidle” nie zastąpi obecności ukochanej, co stanowi świadectwo jej niezastąpionej wartości. Powracający motyw „Magnesu” cementuje ideę, że ta wzajemna, porywająca siła jest fundamentem ich relacji, sprawiając, że „Magnes zbliża mnie do ciebie, Magnes ciągnie ciebie do mnie”.

Teledysk do utworu, który zadebiutował 29 września 2013 roku, został opisany jako refleksyjna opowieść o związku, miłości, rozczarowaniu i zdradzie, rozgrywająca się na tle Warszawy. Takie wizualne przedstawienie mogło dodać warstwę melancholii i realizmu do pierwotnie niemalże bajkowej opowieści o wszechogarniającej miłości, sugerując, że nawet w najbardziej intensywnych uczuciach istnieją cienie i wyzwania. „Magnes” to więc nie tylko hymn do miłości romantycznej, ale także świadectwo poszukiwania autentyczności i głębokiej więzi w świecie, który często oferuje powierzchowne doznania.