Utwór "Odpierdala mi" Opała to głęboka i wielowymiarowa podróż w głąb umysłu artysty, zmagającego się z presją, autentycznością i wewnętrznym chaosem. Piosenka, która była pierwszym singlem promującym solowy album Opała zatytułowany "POYEB" wydany w 2017 roku, od samego początku narzuca psychologiczny ton. Otwierająca kwestia "Pacjent skarży się na szepty / mam podejrzenia silnej schizofrenii kompulsywnej" natychmiast wprowadza słuchacza w stan niepewności i paranoi, sugerując walkę z własnymi myślami, które stają się tak obciążające, że wydają się pochodzić z zewnątrz, poza kontrolą podmiotu lirycznego. To mocne otwarcie stanowi symboliczne ramy dla całej narracji, gdzie "odpierdala mi" staje się refrenem odzwierciedlającym stan dezorientacji, utraty kontroli i wewnętrznego rozdarcia.

Centralnym motywem utworu jest metafora "widzę tyle drzwi, nie wiem które wybrać z nich". Drzwi te symbolizują liczne wybory i ścieżki życiowe, zarówno te osobiste, jak i artystyczne. Opał, jako artysta, mierzy się z dylematem, czy podążyć drogą komercyjnego sukcesu, tworząc "hit sprzedajny", czy pozostać wiernym sobie i swojej autentycznej wizji. To rozterka, która często pojawia się w jego twórczości, gdzie "odważnie eksploruje tematykę codzienności, trudnych wyborów i relacji międzyludzkich". W tekście wyraża bunt przeciwko sztuczności i obłudzie branży muzycznej, krytykując mainstreamowy rap, który jego zdaniem "jedynie kogo wyruchali to was na hajs". Opał podkreśla swoją gotowość do samotnego stawiania czoła tej fałszywej narracji, akcentując, że choć mógłby "wybrać drzwi, by być tacy jak oni", świadomie odrzuca tę opcję.

Artysta nie unika trudnych tematów, nawiązując do myśli o "pętli" i presji bycia "cool albo gnój". Ta ambiwalencja, a także wybór między "szur albo sznur", pogłębia obraz wewnętrznego cierpienia i zmęczenia ciągłą walką. Jego styl, który sam opisuje jako odmienny od tych, którzy "zatrudniają stylistę", jest wyrazem jego unikalnej tożsamości. Porównanie do "Slim z ósmej mili" jest jasnym nawiązaniem do Eminema, podkreślającym wiarę w swoje umiejętności i niezależność, mimo braku komercyjnego wsparcia czy poklasku. Opał od zawsze znany jest z "technicznych umiejętności i mocnej świadomości języka, ani wokalnej kreatywności". W jego utworach widać dążenie do "balansu między ucieczką od bólu a akceptacją trudnych doświadczeń, które definiują człowieka".

Finałowe wersy utworu, z prośbą o "tabletki", stanowią przejmujące odzwierciedlenie pogłębiającego się kryzysu i symbolizują desperacką potrzebę ulgi od dręczących myśli i presji. Opał w swojej twórczości często porusza tematykę walki o autentyczność i niezależność w świecie hip-hopu. Piosenka "Odpierdala mi" jest swoistym manifestem artysty, który, mimo wewnętrznego rozdarcia i "roztrzęsionych dłoni", stawia na prawdziwość przekazu, nie licząc "na brzdęk monet", lecz na trafienie do słuchacza. To świadome wybory, które ukształtowały jego karierę, o czym wspominał, zakładając własny kanał Voodoo People w 2020 roku, by "zbudować coś SWOJEGO" i pozostać wiernym swojej wizji. Utwór ten, z jego mrocznym, refleksyjnym klimatem, wpisuje się w szerszy kontekst twórczości Opała, charakteryzującej się "połączeniem mrocznych i energetycznych dźwięków" oraz "bezkompromisowym rapem".