Interpretacja Alice - Lady Gaga

Lady Gaga w utworze "Alice" z albumu Chromatica (2020) zabiera słuchacza w podróż przez odmęty własnego umysłu, opowiadając o osobistych zmaganiach z bólem i poszukiwaniu ukojenia. Piosenka, która jest drugim utworem na płycie, jest głęboko osobistą metaforą walki z problemami psychicznymi i poszukiwaniem "Krainy Czarów" jako miejsca spokoju i wyzwolenia. Tytuł nawiązuje do klasycznej powieści Lewisa Carrolla Alicja w Krainie Czarów, jednak w interpretacji Gagi, to nie jest prosta opowieść o dziewczynce. Artystka podkreśla: "My name isn't Alice / But I'll keep looking, I'll keep looking for wonderland" ("Nie nazywam się Alicja / Ale będę szukać, będę szukać Krainy Czarów"), co od razu zaznacza jej indywidualną perspektywę i determinację w dążeniu do wewnętrznego pokoju, nawet jeśli nie jest "oryginalną" Alicją.

Kraina Czarów w kontekście utworu "Alice" to dla Lady Gagi symbol spokoju ducha, ucieczki od frustracji i cierpienia, które ją dręczyły. Album Chromatica w całości jest koncepcyjnym dziełem skupionym na ideach niezachwianego szczęścia i dążenia do uzdrowienia, a jego tematyka czerpie inspirację z nieudanych romansów i walk Gagi o zdrowie psychiczne. Jak sama artystka przyznała w rozmowie z Zane'em Lowe z Apple Music, pisząc "Alice", prowadziła "mroczne rozmowy z BloodPopem [producentem Chromatica] o tym, jak czuła się w życiu". Mówiła: "To takie dziwne doświadczenie, w którym mówię: 'Nie jestem pewna, czy mi się uda, ale spróbuję'". To odzwierciedla stan, w którym była przed nagraniem albumu, borykając się z depresją, PTSD i fibromialgią, czując się "zagrożona przez rzeczy, które jej kariera wniosła w jej życie". Wiele czasu spędziła w "katatonicznym stanie, po prostu nie chcąc nic robić".

Słowa "Could you pull me out of this alive? / Where's my body? I'm stuck in my mind" ("Czy możesz wyciągnąć mnie z tego żywą? / Gdzie jest moje ciało? Jestem uwięziona w swoim umyśle") doskonale oddają uczucie dysocjacji i uwięzienia w własnych myślach, co jest centralnym motywem utworu. To obraz głębokiego cierpienia psychicznego, gdzie fizyczność zdaje się zanikać w obliczu wewnętrznego zamętu. Krzyk "Oh-m-mother, oh-m-mother / I'm in the hole, I'm falling down, down" ("Och, m-matko, och, m-matko / Jestem w dziurze, spadam w dół, w dół") to desperackie wołanie o pomoc, które nawiązuje do króliczej nory Alicji, ale w tym wypadku symbolizuje spiralę pogrążania się w bólu i beznadziei.

W tym mrocznym krajobrazie Lady Gaga odnajduje ukojenie w muzyce, co widać w wersach: "Maestro, play me your symphony / I will listen to anything / Take me on trip, DJ, free my mind" ("Maestro, zagraj mi swoją symfonię / Posłucham wszystkiego / Zabierz mnie w podróż, DJ-u, uwolnij mój umysł"). Muzyka staje się dla niej formą ucieczki i narzędziem do uwolnienia się od wewnętrznego cierpienia. Jest to zgodne z szerszą wizją Chromatica, które artystka określiła jako "planetę dźwięku, która leczy". Jak wyjaśniła w wywiadzie dla Spotify, aby "robić trudne rzeczy, musimy być gotowi spróbować", a czasem to "próbowanie wiąże się ze snami". Podkreśliła, że nawet w smutku "zawsze jest Kraina Czarów".

Ostateczne wołanie "Take me home / Take me to wonderland, wonderland" ("Zabierz mnie do domu / Zabierz mnie do Krainy Czarów, Krainy Czarów") łączy te dwa pojęcia – Kraina Czarów staje się synonimem domu, miejsca bezpieczeństwa, przynależności i wewnętrznego spokoju, którego artystka tak bardzo pragnie. Mimo początkowego pesymizmu i uczucia upadku, piosenka "Alice" wyraża niezłomną nadzieję i determinację w poszukiwaniu uzdrowienia i wolności. Jest to hymn do wytrwałości w obliczu niewidzialnych walk psychicznych, przypominający, że droga do "Krainy Czarów" to droga do zaakceptowania siebie i odnalezienia wewnętrznej siły.