Interpretacja Zaklęcie - Król

Fragment tekstu piosenki:

Przypomnij raz jeszcze jak zaklęcie to brzmiało
I mocniej się chwyć
Trzy razy splunąć
Odżegnać się

O czym jest piosenka Zaklęcie? Poznaj prawdziwe znaczenie i historię utworu Króla

Utwór "Zaklęcie" Błażeja Króla, wydany w 2015 roku jako singiel zapowiadający jego drugi solowy album "Wij", zanurza słuchacza w gęstej atmosferze melancholii, lęku i poszukiwania ucieczki od wewnętrznego cierpienia. Już sam tytuł budzi skojarzenia z próbą odwrócenia złego losu, magiczną formułą mającą zapewnić ochronę lub zmianę nieuchronnego. Jest to piosenka, która doskonale wpisuje się w ogólną estetykę twórczości Króla, od początku naznaczoną "głęboką boleścią, zapisem zderzenia indywidualnego, człowieczego losu z czasem rozpaczy", gdzie "cierpienie, jego metafizyczne i somatyczne uwarunkowania, towarzyszy tej twórczości od początku".

Pierwsza strofa uderza z niemal fizycznym wręcz bólem, opisując moment graniczny, w którym ciało i umysł zdają się poddawać. "Nad ranem serce nie wytrzymało / I przestało bić" to obraz na tyle dosłowny, że można go odczytać jako symboliczne umieranie – utratę woli życia, poddanie się przytłaczającym emocjom. Fraza "Chwilę przed w głowie zawrzało" doskonale oddaje stan psychicznego wyczerpania, natłoku myśli, paraliżującego lęku, który doprowadza do swoistego kolapsu. Z kolei "A w cybuchu przestało się tlić" może symbolizować zarówno utratę źródła ukojenia (o ile "cybuch" odnosi się do fajki czy lufki, co by pasowało do wizerunku Króla jako artysty, który bywa przedstawiany jako "beatnik, śpiewający o 'paleniu i wciąganiu'"), jak i całkowite wygaśnięcie nadziei, iskierki życia czy wewnętrznego ognia. Wszystkie te obrazy tworzą spójną wizję krańcowego wycieńczenia, zarówno fizycznego, jak i psychicznego. Co ciekawe, sam Błażej Król w wywiadach często mówił o swojej hipochondrii i skłonności do wynajdywania sobie chorób, co może nadawać tym liniom dodatkowy, osobisty kontekst.

Kolejne wersy – "Mało brakowało / A zdążylibyśmy się skryć" – wprowadzają element niespełnienia i żalu. Jest to wyraz przegranej walki z czymś nieuchronnym, poczucie, że ucieczka była na wyciągnięcie ręki, lecz ostatecznie się nie powiodła. To "ukrycie się" może oznaczać ucieczkę przed problemami, przed rzeczywistością, przed samym sobą, albo też symboliczną ochronę przed światem.

Refren jest sednem "Zaklęcia", dosłownym wołaniem o ratunek i przypomnieniem formuły, która mogłaby odwrócić zły bieg zdarzeń: "Przypomnij raz jeszcze jak zaklęcie to brzmiało / I mocniej się chwyć". Te słowa sugerują, że istnieje pewien zapomniany rytuał, wiedza lub gest, który może przywrócić siły i nadzieję. Potrzeba przypomnienia podkreśla zagubienie, utratę kontaktu z tym, co kiedyś dawało oparcie. Mocniejsze chwycenie się to akt desperacji, ostatnia próba utrzymania się na powierzchni.

Samo zaklęcie, powtarzane dwukrotnie, ma charakter symboliczny i archaiczny: "Trzy razy splunąć / Odżegnać się / Zostać choć ma się lepsze zajęcie". Trzykrotne splunięcie to stary, ludowy gest odpędzający zło, pecha, czy urok. Odżegnanie się, czyli wykonanie znaku krzyża lub innego gestu ochronnego, również ma na celu odwrócenie negatywnej energii. Kluczowe jest jednak ostatnie polecenie: "Zostać choć ma się lepsze zajęcie". To jest esencja walki z rezygnacją. Mimo pokusy ucieczki, rezygnacji, poczucia, że gdzieś indziej mogłoby być lepiej, Król wzywa do trwania, do obecności w trudnym położeniu. To jest akceptacja, że czasem jedynym rozwiązaniem jest wytrwałość, nawet jeśli brak jest wewnętrznej motywacji. Jest to wyraz "stanu druzgocącej rozpaczy i wołania o ratunek", o którym pisał Paweł Tański analizując twórczość Króla.

"Zaklęcie" z albumu "Wij" jest utworem pełnym emocjonalnego ciężaru, który idealnie oddaje styl Błażeja Króla. Album "Wij", jak zauważył jeden z krytyków, przynosił "jeszcze bardziej okrutne i przerażające utwory słowno-muzyczne" niż jego debiut "Nielot". Sam Król jest artystą niezwykle charyzmatycznym, lubiącym "bawić się swoim wizerunkiem, przybierając różne maski". Potrafi być jednocześnie nadwrażliwcem i beatnikiem. Przykładem tej postawy jest jego deklaracja o inspiracjach dla albumu "Wij", gdzie wymienił Laurie Anderson, Adriana Belewa z King Crimson i płytę "Ur" Lecha Janerki, by pół roku później przyznać, że tej ostatniej nigdy nie słyszał. To pokazuje, że jego twórczość jest złożona, a artystyczny przekaz bywa celowo zawiły lub wieloznaczny, prowokując do głębszych interpretacji i nieufania powierzchownym deklaracjom.

Piosenka "Zaklęcie" stała się jednym z bardziej rozpoznawalnych utworów z tego okresu jego twórczości, docierając do 14. miejsca Listy Przebojów Programu Trzeciego. Jej siła tkwi w prostocie i dosadności obrazów, które w połączeniu z charakterystycznym głosem Króla i nastrojową, nieco mroczną muzyką, tworzą intensywne doświadczenie dla słuchacza. Jest to utwór o trudnej sztuce przetrwania, o wewnętrznych demonach i próbie znalezienia choćby najmniejszej iskierki nadziei w obliczu paraliżującego smutku. Ostatecznie, "Zaklęcie" to poetyckie wezwanie do walki z rezygnacją, do zostania wbrew wszelkim przeciwnościom, do szukania siły w rytualnym, choćby najprostszym, akcie samopomocy.

12 września 2025
3

Interpretacja została wygenerowana przez sztuczną inteligencję i może zawierać błędy lub nie oddawać zamysłu autora. Jeśli tak uważasz, kliknij „Nie”, aby nas o tym poinformować.

Czy ta interpretacja była pomocna?

Top