Fragment tekstu piosenki:
Cause no one likes an opening band
'Cause no one likes an opening band
Take pity on the opening bands
'Cause no one came to see them
Cause no one likes an opening band
'Cause no one likes an opening band
Take pity on the opening bands
'Cause no one came to see them
"Nobody Likes The Opening Band" autorstwa I Dont Know How But They Found Me to utwór, który z gorzką szczerością i melancholijnym humorem oddaje realia bycia supportem – często niedocenianym, a czasem wręcz ignorowanym. Piosenka, napisana przez Dallona Weekesa, wokalistę i basistę zespołu, jest hymnem dla wszystkich początkujących artystów, którzy z nadzieją i trudem starają się zdobyć uznanie publiczności.
Tekst utworu odmalowuje scenę typowego występu supportu: widzowie już z biletami i napojami w ręku, ale jeszcze nie do końca zaangażowani. Zespół gra, choć jego członkowie wyglądają na zmęczonych, ich brzmienie jest pozbawione inspiracji, a gitary są "z drugiej ręki" – co symbolizuje skromne środki i brak wsparcia, z jakimi często borykają się młode kapele. Powtarzające się zdanie "no one likes an opening band" ("nikt nie lubi zespołu otwierającego") staje się refrenem tej trudnej rzeczywistości. Publiczność, która przychodzi na koncert, zazwyczaj nie zna supportu, a ich występ jest często zbyt wczesny, by wzbudzić prawdziwe zainteresowanie. Pojawia się także cyniczne przekonanie, że taka kariera "na pewno się skończy".
Co ciekawe, sama piosenka powstała w dość spontanicznych okolicznościach. Dallon Weekes napisał ją w drodze na jeden z pierwszych koncertów I Dont Know How But They Found Me, kiedy to mieli wystąpić jako support w Viper Room. Zastanawiał się wówczas, jak zadowolić publiczność, nie wykorzystując swojej wcześniejszej pozycji w popularnym Panic! At The Disco. Chciał, by publiczność była otwarta na nowe doświadczenia i zdjęła presję z zespołów otwierających. Piosenka, utrzymana w minimalistycznym stylu, składa się głównie z partii fortepianu i tamburynu, co było celowym zabiegiem, by instrumentarium nie odwracało uwagi od przesłania utworu. Dallon programował każdą nutę fortepianu na swoim oprogramowaniu MacBooka, co świadczy o jego skrupulatności i talencie.
Piosenka podkreśla również uniwersalny lęk przed nieznanymi rzeczami, ale jednocześnie przypomina o głębokiej motywacji artystów: "Oh, unfamiliar things will make us nervous / Oh, singing here for you gives me a purpose" ("Oh, nieznane rzeczy nas denerwują / Oh, śpiewanie tutaj dla ciebie daje mi cel"). Ten fragment jest sercem utworu, ukazującym, że mimo wszelkich przeciwności i poczucia niedocenienia, pasja do tworzenia i występowania jest dla muzyków paliwem.
W końcowej części tekstu pojawia się prośba o empatię: "Take pity on the opening bands / 'Cause no one came to see them / Except their mom and dad" ("Zlitujcie się nad zespołami otwierającymi / Bo nikt nie przyszedł ich zobaczyć / Poza ich mamą i tatą"). To humorystyczne, ale zarazem wzruszające stwierdzenie, uwypukla samotność, jaką mogą odczuwać artyści na początku swojej drogi. Kluczowym przesłaniem jest jednak to, że wystarczy dać szansę: "But if you lend an ear / And give them just one little chance / You may just like the— / You may just like the— / You may just like the opening band". To nadzieja, że za tą fasadą niepozorności kryje się talent, który może zafascynować.
Dallon Weekes i Ryan Seaman, tworząc I Dont Know How But They Found Me, początkowo utrzymywali swój projekt w tajemnicy, nie chcąc wykorzystywać swojej wcześniejszej sławy z Panic! At The Disco i Falling In Reverse. Chcieli budować swoją reputację od podstaw, jak każdy inny zespół. Ta strategia doskonale wpisuje się w temat utworu "Nobody Likes The Opening Band", czyniąc go jeszcze bardziej autentycznym i osobistym dla twórców. Sam Dallon Weekes podkreślał, że muzyka to dla niego sposób na przetwarzanie emocji i trudnych doświadczeń, a fikcyjna narracja zespołu bywa dla niego ochroną przed nazbyt osobistym eksponowaniem się.
Zespół ma również unikalną zasadę dotyczącą grania tego utworu na koncertach. Nigdy nie grają go, jeśli sami są supportem, chyba że zespół główny wyrazi na to zgodę. Jeśli zaś to IDKHOW jest główną gwiazdą, piosenka często otwiera ich występ, a Dallon zawsze rozmawia z występującym przed nimi zespołem, pytając, czy zgadzają się na zagranie utworu, który "jest naprawdę o dawaniu szansy nowym rzeczom". To pokazuje ich szacunek dla innych muzyków i głębsze zrozumienie przesłania utworu, które wykracza poza samą ironię. W ten sposób, to, co mogłoby być odebrane jako złośliwy komentarz, staje się wyrazem wsparcia i solidarności w branży muzycznej.
Piosenka ta, choć krótka, bo trwa zaledwie dwie minuty i piętnaście sekund, jest jednym z najkrótszych utworów zespołu. Jest jednak bardzo treściwa, poruszając kwestie tożsamości, celu i potrzeby otwarcia się na nowe doświadczenia, co rezonuje nie tylko w kontekście muzyki, ale i szerzej w życiu. W efekcie, "Nobody Likes The Opening Band" jest chwytliwym i poruszającym przypomnieniem, że czasem to, co z pozoru niewyróżniające się, skrywa w sobie największy potencjał, zasługujący na choćby jedną, małą szansę.
Interpretacja została wygenerowana przez sztuczną inteligencję i może zawierać błędy lub nie oddawać zamysłu autora. Jeśli tak uważasz, kliknij „Nie”, aby nas o tym poinformować.
Czy ta interpretacja była pomocna?