Fragment tekstu piosenki:
Auferstanden aus Ruinen
und der Zukunft zugewandt,
laß uns dir zum Guten dienen,
Deutschland einig Vaterland.
Auferstanden aus Ruinen
und der Zukunft zugewandt,
laß uns dir zum Guten dienen,
Deutschland einig Vaterland.
„Auferstanden aus Ruinen” (pol. „Powstając z ruin”) to pieśń o niezwykle złożonej i symbolicznej historii, będąca hymnem państwowym Niemieckiej Republiki Demokratycznej (NRD) w latach 1949–1990. Jej powstanie, recepcja i ostateczny los odzwierciedlają burzliwe dzieje podzielonych Niemiec i ideologiczne zawirowania zimnej wojny. Tekst do utworu napisał wybitny ekspresjonistyczny poeta i późniejszy minister kultury NRD, Johannes R. Becher, natomiast muzykę skomponował Hanns Eisler, jeden z najbardziej utalentowanych muzyków XX wieku, uczeń Arnolda Schönberga i współpracownik Bertolta Brechta.
Sama geneza hymnu jest fascynująca. Becher i Eisler, obaj komuniści, którzy spędzili wojnę na emigracji (Becher w Moskwie, Eisler w Stanach Zjednoczonych), spotkali się w październiku 1949 roku w Warszawie podczas obchodów 200. urodzin Goethego. Tam Becher przedstawił Eislerowi swój tekst, a kompozytor, jak sam wspominał, melodyjkę znalazł błyskawicznie, grając ją na starym fortepianie Chopina. Gotowy hymn otrzymał błogosławieństwo Biura Politycznego SED i Rady Ministrów NRD 5 listopada 1949 roku, a jego premiera odbyła się 7 listopada tego samego roku w Berlińskiej Operze Państwowej. Eisler celowo unikał triumfalnego, militarystycznego charakteru typowego dla hymnów radzieckich, stawiając na prostą, ludową melodię, która miała być uniwersalna.
Pierwsza strofa, „Auferstanden aus Ruinen und der Zukunft zugewandt, laß uns dir zum Guten dienen, Deutschland einig Vaterland”, od razu wskazuje na kontekst powojenny. Niemcy, zrujnowane fizycznie i moralnie po II wojnie światowej, mają powstać z gruzów i zwrócić się ku przyszłości. Kluczowe jest tu sformułowanie „Deutschland einig Vaterland” – Niemcy, zjednoczona ojczyzna. W 1949 roku, kiedy hymn powstawał, idea zjednoczonych Niemiec była wciąż żywa i postrzegana jako naturalna, zarówno przez wschodnie, jak i zachodnie władze okupacyjne, a nawet pochodziła od samego Józefa Stalina. Becher, pisząc tekst, miał na uwadze hymn dla całych Niemiec, co potwierdzają liczne odniesienia do „Deutschland” (słowo to pada pięciokrotnie w tekście, podczas gdy „Niemiecka Republika Demokratyczna” ani razu). Stara bieda i cierpienie miały zostać pokonane wspólnie, a nad całą ojczyzną miało zaświecić słońce, „schön wie nie” – piękne jak nigdy dotąd. Ten powtarzany refren, „daß die Sonne schön wie nie über Deutschland scheint”, wyrażał głęboką nadzieję na odnowę i pomyślność.
Druga strofa skupia się na wartościach pokoju i braterstwa. „Glück und Friede sei beschieden Deutschland, unserm Vaterland” – szczęście i pokój niech będą udziałem Niemiec, naszej ojczyzny. Utwór podkreśla uniwersalne dążenie do pokoju („Alle Welt sehnt sich nach Frieden”) i wzywa do międzynarodowej solidarności („reicht den Völkern eure Hand”). Ważnym elementem jest także wezwanie do walki z „des Volkes Feind” – wrogiem ludu. W kontekście wczesnej NRD i narastającej zimnej wojny, można to interpretować jako walkę z faszyzmem, militaryzmem, a także – w szerszym, ideologicznym sensie – z kapitalizmem. Najbardziej poruszający jest chyba fragment „Laßt das Licht des Friedens scheinen, daß nie eine Mutter mehr ihren Sohn beweint” – niech świeci światło pokoju, aby nigdy więcej żadna matka nie opłakiwała swojego syna. To głęboko humanistyczne przesłanie, będące reminiscencją okropieństw wojny, miało budować moralny fundament nowego państwa.
Trzecia strofa to odezwa do działania i pracy: „Laßt uns pflügen! Laßt uns bauen, lernt und schafft wie nie zuvor” – orzmy! budujmy, uczmy się i twórzmy jak nigdy dotąd. Widać tu wyraźnie socjalistyczny etos pracy i budowania nowego społeczeństwa. Jest to także wezwanie do zaufania własnym siłom, które doprowadzi do powstania „frei Geschlecht” – wolnego pokolenia. Centralną rolę w tej wizji odgrywa młodzież – „Deutsche Jugend: bestes Streben uns'res Volks in dir vereint, wirst du Deutschlands neues Leben” – niemiecka młodzieży: najlepsze dążenie naszego narodu zjednoczone w tobie, staniesz się nowym życiem Niemiec. Młodzież miała być siłą napędową budowy socjalistycznego państwa i gwarantem jego świetlanej przyszłości.
Co ciekawe, losy hymnu NRD są tak samo zawiłe jak historia samego państwa. Mimo początkowych aspiracji do bycia hymnem ogólnoniemieckim, wraz z narastającym podziałem i budową Muru Berlińskiego w 1961 roku, sentymenty zjednoczeniowe wyrażone w tekście stały się problematyczne dla władz NRD. Władze NRD zaczęły odchodzić od idei zjednoczonych Niemiec na rzecz podkreślania odrębności i suwerenności swojego państwa.
Konflikt z tekstem pogłębił się na początku lat 70. XX wieku, gdy NRD ostatecznie zrezygnowała z ogólnoniemieckich roszczeń. W 1973 roku, po wzajemnym uznaniu przez RFN i NRD, oraz po ich przyjęciu do Organizacji Narodów Zjednoczonych, usunięto słowo „Niemcy” z konstytucji NRD. W rezultacie, od 1971 lub 1973 roku aż do stycznia 1990 roku, hymn „Auferstanden aus Ruinen” był wykonywany wyłącznie instrumentalnie podczas oficjalnych uroczystości. NRD stała się jednym z nielicznych państw, które posiadały „niemy hymn” – melodię bez słów. Pewna popularna, choć prawdopodobnie apokryficzna, anegdota głosi, że kanclerz RFN, Willy Brandt, podczas wizyty w NRD w 1970 roku, miał zwrócić uwagę premierowi NRD, Willi’emu Stophowi, że „przecież sami śpiewacie w swoim hymnie, że ‘Deutschland, einig Vaterland’” – co miało być tak celnym trafieniem, że natychmiast zaprzestano śpiewania tekstu. Choć historycy podważają ten bezpośredni dialog jako przyczynę, to jednak zmiana polityki NRD i usztywnienie kursu pod rządami Ericha Honeckera z pewnością odegrały kluczową rolę w tej decyzji.
Po zjednoczeniu Niemiec w 1990 roku, „Auferstanden aus Ruinen” przestał być hymnem narodowym. Premier NRD, Lothar de Maizière, zaproponował włączenie tekstu Becher’a do hymnu zjednoczonych Niemiec, jednak propozycja ta została odrzucona przez kanclerza RFN, Helmuta Kohla. Nowym (a właściwie starym) hymnem zjednoczonych Niemiec stała się trzecia zwrotka „Das Lied der Deutschen” („Pieśni Niemców”), hymnu RFN.
Mimo swojego „nietypowego” losu i faktu, że jego słowa przez lata były pomijane, melodia Eislera do tekstu Becher’a to przykład wybitnej kompozycji, która w subtelny sposób oddawała aspiracje powojennego społeczeństwa – pragnienie pokoju, odbudowy i jedności, nawet jeśli rzeczywistość polityczna szybko te aspiracje zdeformowała. W czasach Wende, pod koniec 1989 roku, kiedy perspektywa zjednoczenia stała się realna, wschodnioniemiecka telewizja DFF (Deutscher Fernsehfunk) ponownie zaczęła używać wokalnej wersji hymnu, podpisując nim wieczorne transmisje, często z towarzyszeniem malowniczych ujęć atrakcji turystycznych NRD. To pokazuje, że nawet po latach cenzury, przesłanie utworu wciąż rezonowało z nadzieją na zjednoczoną przyszłość.
Interpretacja została wygenerowana przez sztuczną inteligencję i może zawierać błędy lub nie oddawać zamysłu autora. Jeśli tak uważasz, kliknij „Nie”, aby nas o tym poinformować.
Czy ta interpretacja była pomocna?