Fragment tekstu piosenki:
Ludzie - nie sprzedawajcie swych marzeń
Nie wiadomo co się jeszcze wydarzy
W waszych snach
Może taka mała chwila zadumy
Ludzie - nie sprzedawajcie swych marzeń
Nie wiadomo co się jeszcze wydarzy
W waszych snach
Może taka mała chwila zadumy
Utwór „Nie sprzedawajcie swych marzeń” w wykonaniu zespołu EKT Gdynia to głęboka ballada, która, choć wpisuje się w nurt piosenki żeglarskiej i turystycznej, za który ceniony jest zespół, wykracza poza morską tematykę, dotykając uniwersalnych ludzkich dylematów. Autorem tekstu piosenki są Wiesław Borkowski i Mieczysław Słopek, który jest również kompozytorem utworu. Zespół EKT Gdynia, powstały w 1986 roku w Kielnie pod Gdynią, z inicjatywy Jana Wydry, szybko zdobył uznanie, przechodząc od piosenki turystycznej do piosenki żeglarskiej, jednocześnie zachowując melodyjne brzmienie i chwytliwe refreny.
Początkowe wersy piosenki malują obraz współczesnego człowieka, który – choć „samotni ze sobą” – paradoksalnie nie potrafi znaleźć „miejsca i czasu na zadumy chwilę”. To trafna diagnoza zgiełku życia, w którym zagubienie wewnętrzne idzie w parze z brakiem przestrzeni na introspekcję. Ucieczka „do nikąd – pod prąd wyobraźni” symbolizuje bezcelowe dążenie, które odwraca nas od esencji bytu, pozostawiając „sny jak bezbronne motyle” – delikatne i kruche, narażone na zniszczenie, gdy nie są pielęgnowane. Metafora motyli podkreśla ich ulotność i piękno, które łatwo stracić w codziennym pędzie.
Refren stanowi serce i główny apel utworu: „Ludzie – nie sprzedawajcie swych marzeń”. Jest to gorące wezwanie do obrony wewnętrznego świata i ideałów. Przestroga „nie wiadomo co się jeszcze wydarzy w waszych snach” sugeruje, że przyszłość jest nieprzewidywalna, a marzenia są siłą napędową, która może zdeterminować dalsze losy. Podkreślona zostaje wartość nawet „małej chwili zadumy”, która ma moc sprawczą, zdolną sprawić, „że te marzenia pofruną jeszcze raz”. To podkreślenie roli refleksji, zatrzymania się, by na nowo tchnąć życie w zapomniane aspiracje. W kontekście twórczości EKT Gdynia, często przesiąkniętej duchem wolności i tęsknoty za horyzontem, refren ten nabiera dodatkowej głębi – marzenia są niczym wiatr w żaglach, bez którego statek stoi w miejscu.
Druga zwrotka przynosi pocieszenie i nadzieję. Zachęta do „Wstawcie w okna tęczę, szykujcie witraże” to piękny, poetycki obraz otwarcia się na światło, kolory i piękno. Tęcza tradycyjnie symbolizuje przymierze i nadzieję po burzy, a witraże, przez które „wiatr swawolny gwiazd wam nawieje”, przywołują skojarzenia z przenikaniem światła do duszy, wzbogacając ją o elementy kosmicznego piękna i nieskończoności. Jest to zaproszenie do aktywnego kształtowania swojego otoczenia i wewnętrznego krajobrazu, by stał się on miejscem inspiracji. Kulminacją jest obietnica, że „na pewno przyjdzie wiosna z uśmiechem na twarzy, by jak matka dzieciom rozdawać nadzieję”. Wiosna to archetyp nowego początku, odrodzenia i budzącego się życia. Obraz wiosny jako matki rozdającej nadzieję jest niezwykle ciepły i kojący, podkreślając wszechogarniającą, naturalną siłę, która zawsze niesie ze sobą szansę na lepsze jutro.
„Nie sprzedawajcie swych marzeń” to zatem pieśń o odporności ludzkiego ducha, o potrzebie pielęgnowania nadziei i wewnętrznych pragnień, nawet w obliczu życiowego zgiełku. To przypomnienie o sile refleksji i o niezłomnej wierze w to, że po każdej zimie przyjdzie wiosna, niosąc ze sobą nową perspektywę i siłę do spełniania marzeń. Utwór ten, z jego melodyjnością i głębokim przesłaniem, stał się jedną z najbardziej rozpoznawalnych ballad EKT Gdynia, często wywołując wzruszenie i aplauz publiczności.
Interpretacja została wygenerowana przez sztuczną inteligencję i może zawierać błędy lub nie oddawać zamysłu autora. Jeśli tak uważasz, kliknij „Nie”, aby nas o tym poinformować.
Czy ta interpretacja była pomocna?