Fragment tekstu piosenki:
Jestem kobietą
Wodą, ogniem, burzą, perłą na dnie
Wolna jak rzeka
Nigdy, nigdy nie poddam się
Jestem kobietą
Wodą, ogniem, burzą, perłą na dnie
Wolna jak rzeka
Nigdy, nigdy nie poddam się
Piosenka „Jestem kobietą” Edyty Górniak to jeden z najbardziej rozpoznawalnych i wpływowych utworów w historii polskiej muzyki pop, wydany jako drugi singiel z jej debiutanckiego albumu Dotyk 30 września 1994 roku. Sam album Dotyk, który ukazał się 8 maja 1995 roku, odniósł ogromny sukces komercyjny, sprzedając się w nakładzie ponad miliona egzemplarzy i zyskując status diamentowej płyty. Utwór, szybko stając się hymn kobiecości, jest owocem współpracy wybitnych twórców: słowa napisał Jacek Cygan, a muzykę skomponował zaledwie szesnastoletni wówczas Wojciech Olszak. Edyta Górniak, mając wtedy 21 lat, swoją interpretacją nadała mu niezapomnianej głębi.
Tekst piosenki jest poetyckim manifestem złożoności i wielowymiarowości kobiecej natury, używając bogatej symboliki żywiołów i zjawisk przyrodniczych. Edyta Górniak, w lirycznym "autoportrecie", przedstawia kobietę jako istotę pełną kontrastów i potężnych sił. Już pierwsze wersy – „Słodkie żywioły we mnie śpią / Mogę lawiną runąć złą / Żarem pustyni spalam cię / Fatamorganą staję się” – ukazują wewnętrzną dynamikę i potencjał, jaki drzemie w każdej kobiecie. To zapowiedź siły, która może być zarówno niszczycielska jak lawina czy żar pustyni, ale też ulotna i zwodnicza jak fatamorgana.
Dalsze strofy kontynuują ten motyw zmienności, odwołując się do rytmu natury: „Czasem jak odpływ zwalam z nóg / Czasem jak przypływ sięgam ust / A gdy pogodną chwilę masz / Spadam jak mgła”. Kobieta jest tu porównana do morza, raz zabierającego, raz przynoszącego, a innym razem delikatnej i subtelnej mgły. To podkreślenie jej zdolności do adaptacji, zmienności nastrojów i nieprzewidywalności, która fascynuje i intryguje.
Refren stanowi esencję przesłania: „Jestem kobietą / Wodą, ogniem, burzą, perłą na dnie / Wolna jak rzeka / Nigdy, nigdy nie poddam się”. To deklaracja tożsamości, przyjęcie wszystkich swoich aspektów – zarówno tych groźnych jak burza i ogień, jak i tych cennych i ukrytych jak perła na dnie. Kluczowym elementem jest tutaj wolność, symbolizowana przez rzekę, oraz niezłomna determinacja i siła woli – „Nigdy, nigdy nie poddam się”. Ta fraza stała się wręcz mottem dla wielu kobiet, stanowiąc "feministyczny hymn tamtych czasów" i ociekającą seksapilem, ale "niewulgarną celebrację kobiecości". Jacek Cygan w jednym z wywiadów przyznał, że pisząc tekst, "zawierał wszystko, co wiedział o kobietach", dodając, że "jest tam cząstka mnie".
Piosenka zgrabnie łączy przeciwieństwa: „Jestem dobrem, jestem złem / Jestem wodą, jestem ogniem / Jawą i snem”. Ukazuje, że kobieta nie jest jednowymiarowa, lecz jest sumą wszystkich doświadczeń, emocji i potencjałów. Może być jednocześnie aniołem i diabłem, racjonalnością i fantazją. Obraz „Mogę lodowcem sięgać chmur / Mogę Niagarą spadać w dół / Mogę jak Etna zbudzić się / Więc nie złość mnie” dodaje jej majestatu i ostrzeżenia. Kobieta jest tu siłą natury, zdolną do wzniosłych osiągnięć (lodowiec sięgający chmur) i gwałtownych, niekontrolowanych wybuchów (Niagara, Etna), co ma skłonić do respektu i zrozumienia jej mocy.
„Jestem kobietą” to nie tylko piosenka, ale prawdziwy "przebój, który zrewolucjonizował" polską scenę muzyczną i umocnił pozycję Edyty Górniak jako "wielkiej gwiazdy", mimo że dopiero debiutowała. Osiągnęła 3. miejsce na Liście Przebojów Programu Trzeciego, była dwukrotnie nominowana do Fryderyków za teledysk, a w 2021 roku wygrała plebiscyt Super Expressu na największy muzyczny przebój 30-lecia. Teledysk do utworu, wyreżyserowany przez Garetha Robertsa, został zrealizowany w Londynie. Wokalistka, po spektakularnym sukcesie na Eurowizji z piosenką „To nie ja!”, nie chciała "za długo odcinać kuponów" od tego sukcesu i intensywnie pracowała nad debiutanckim albumem, z którego „Jestem kobietą” stało się jednym z największych hitów.
Utwór do dziś pozostaje jednym z najbardziej nowoczesnych brzmieniowo repertuarów tamtych czasów i stanowi ponadczasową odezwę do siły i niezależności płci pięknej. To hymn o samostanowieniu, o prawie do bycia sobą we wszystkich swoich odcieniach, bez konieczności dostosowywania się do cudzych oczekiwań. Edyta Górniak, dzięki swojemu talentowi i charyzmie, tchnęła życie w te słowa, tworząc piosenkę, która nie tylko bawi, ale też inspiruje i umacnia poczucie wartości wśród kobiet.
Interpretacja została wygenerowana przez sztuczną inteligencję i może zawierać błędy lub nie oddawać zamysłu autora. Jeśli tak uważasz, kliknij „Nie”, aby nas o tym poinformować.
Czy ta interpretacja była pomocna?