Interpretacja Wokół sami lunatycy - Dżem

Fragment tekstu piosenki:

Lunatycy otaczają mnie
Bloki czarne cień rzucają,
Lunatycy uciekają,
nie widzą nic, nie, nie słyszą nic, nic nie czują

O czym jest piosenka Wokół sami lunatycy? Poznaj prawdziwe znaczenie i historię utworu Dżemu

Piosenka „Wokół sami lunatycy” zespołu Dżem, z tekstem Ryszarda Riedla i muzyką skomponowaną wspólnie przez Riedla i Jerzego Styczyńskiego, to utwór głęboko osadzony w refleksji nad kondycją ludzką i społeczną, szczególnie w kontekście trudnych realiów lat 80. w Polsce. Wydana jako singiel w 1984 roku, obok „Dnia, w którym pękło niebo”, a później umieszczona na albumie koncertowym Lunatycy – czyli tzw. przeboje całkiem live (nagranym w 1986, wydanym w 1988), stanowi jedną z bardziej mrocznych i symbolicznych kompozycji grupy.

Utwór rozpoczyna się od mocnej, niemal fatalistycznej deklaracji: „Sen to zło nie ma złudzeń / sen ogarnął wszystkich ludzi”. Ten „sen” nie jest bynajmniej stanem kojarzącym się z odpoczynkiem, lecz metaforycznym określeniem apatii, bierności i nieświadomości, która zdaje się paraliżować całe społeczeństwo. Miasto, czarne i śpiące, staje się obrazem uśpionego, zobojętniałego świata, w którym „nikt nie może się obudzić”. Brak „zielonego światła” doskonale oddaje poczucie beznadziei i braku perspektyw – metafora zatrzymania, niemożności pójścia naprzód.

Obrazy „kota na dachu” i „szczura w kanale” wprowadzają atmosferę zaniedbania i ukrytego niepokoju, typowego dla miejskich marginesów i szarej rzeczywistości tamtych czasów. Pojawienie się „Księżyca kuszącego mundurki białe” jest jednym z bardziej intrygujących elementów tekstu. Może ono symbolizować zwodniczą obietnicę (Księżyc), która przyciąga do siebie bezbronne lub jednolicie ubrane jednostki. W zależności od interpretacji, „mundurki białe” mogą odnosić się do pacjentów zakładów psychiatrycznych, personelu medycznego, a nawet po prostu ludzi pozbawionych indywidualności, zuniformizowanych przez system, podatnych na manipulacje lub utrzymywanych w sztucznym letargu.

Centralnym motywem piosenki jest refren: „Lunatycy otaczają mnie”. Narrator czuje się odosobniony wśród ludzi, którzy, choć zdają się funkcjonować, czynią to w stanie swoistej nieprzytomności. Ostatnia zwrotka pogłębia ten obraz: „Bloki czarne cień rzucają, a z otwartych, ślepych okien jak łzy białe / Lunatycy uciekają, lunatycy uciekają”. Betonowe blokowiska, będące symbolem monotonii i alienacji, stają się scenerią dla tej zbiorowej ucieczki w niebyt. „Ślepe okna” i „białe łzy” z nich płynące podkreślają bezsens i pustkę egzystencji.

Klucz do zrozumienia „lunatyków” leży w wersach: „Zakochani w sobie, wokół same lustra otaczają ich / nie widzą nic, nie, nie słyszą nic, nic nie czują”. To nie jest fizyczny sen, ale raczej stan skrajnego egoizmu, narcyzmu i zapatrzenia w siebie. Otoczeni własnymi odbiciami, ludzie ci stają się głusi i ślepi na świat zewnętrzny, pozbawieni empatii i zdolności do rzeczywistej interakcji. Są niewrażliwi na problemy innych i niezdolni do refleksji, uwięzieni w pułapce własnej obojętności. Jest to przestroga przed utratą wrażliwości i zanurzeniem się w autodestrukcyjnej iluzji.

Ryszard Riedel, znany z głębokiej wrażliwości i obserwacji otaczającego świata, często w swoich tekstach poruszał kwestie alienacji, samotności i zagubienia jednostki w obliczu szarej rzeczywistości. „Wokół sami lunatycy” jest właśnie takim krytycznym spojrzeniem na społeczeństwo odrętwiałe, niezdolne do buntu czy choćby zwykłego przebudzenia. Piosenka, mimo upływu lat, wciąż pozostaje aktualnym komentarzem do ludzkich postaw i bywa interpretowana jako odzwierciedlenie zarówno personalnych zmagań artysty, jak i uniwersalnych lęków związanych z utratą autentyczności i zmysłu obserwacji. Jej ponadczasowość potwierdzają liczne wykonania podczas koncertów upamiętniających Ryszarda Riedla, m.in. w katowickim Spodku w 1995 roku, gdzie utwór zinterpretowali Jerzy Durał i Wojtek Klich z zespołu Ziyo.

18 września 2025
2

Interpretacja została wygenerowana przez sztuczną inteligencję i może zawierać błędy lub nie oddawać zamysłu autora. Jeśli tak uważasz, kliknij „Nie”, aby nas o tym poinformować.

Czy ta interpretacja była pomocna?

Top