Interpretacja Chcę ci dać - DonGuralEsko

Fragment tekstu piosenki:

Chcę ci dać, co najlepszego mam w sobie
Nie wiem, dlaczego to robię
Pewnie dlatego, że to wciąż siedzi w mojej głowie
Chcę ci dać, co najlepszego mogę ci dać

O czym jest piosenka Chcę ci dać? Poznaj prawdziwe znaczenie i historię utworu DonGuralEsko

"Chcę ci dać" DonGuralEsko to utwór pochodzący z albumu Projekt Jeden Z Życia Moment, wydanego 31 października 2012 roku. Za produkcję bitu odpowiada Tasty Beatz, a za gramofonami stanął DJ Cube. Piosenka była zapowiedzią szóstego solowego albumu rapera, który, jak podkreślano, oznaczał powrót do klasycznych, rapowych brzmień i surowego klimatu. Co ciekawe, na serwisie YouTube podkreślano, że utwory o tematyce miłosnej i DonGuralEsko były do tej pory „dwoma bardzo odległymi planetami”, co zmieniało się wraz z tym singlem. Istnieje również kontynuacja utworu, zatytułowana "Chcę Ci Dać 2".

Utwór ten, głęboko zakorzeniony w osobistych przeżyciach i refleksjach Gurala, stanowi swego rodzaju wyznanie, choć jego adresatka nie jest jednoznaczna, co nadaje tekstowi uniwersalny wymiar. Refren: „Chcę ci dać, co najlepszego mam w sobie / Nie wiem, dlaczego to robię / Pewnie dlatego, że to wciąż siedzi w mojej głowie” – ukazuje silną, wręcz kompulsywną potrzebę dzielenia się tym, co najcenniejsze. Ta wewnętrzna siła, „siedząca w głowie”, może odnosić się do twórczego impulsu, głębokiego uczucia, czy po prostu nieodpartej chęci dawania. Wplecione wielokrotnie w refren słowa „Smoke, cheeba, cheeba” stanowią bezpośrednie odniesienie do konopi indyjskich, co sugeruje, że ich spożycie jest częścią tego "dawania" – być może to sposób na osiągnięcie stanu otwartości, swobody, czy też głębszego połączenia z drugim człowiekiem, a może po prostu symbol wspólnego spędzania czasu, oddania się chwili.

Pierwsza zwrotka pogłębia ten intymny, choć nieco mroczny obraz. Artysta mówi o unikaniu „kłopotów” i „badaniu gruntu” z adresatką, co może symbolizować ostrożność w budowaniu relacji lub mierzenie się z trudnościami, które życie ze sobą niesie. Metaforyczne „nurkowanie po omacku”, „składanie rozsypanych znaczeń wór” i „bicie głową w mur” doskonale oddają wewnętrzne zmagania, poszukiwanie sensu i poczucie niezrozumienia, które towarzyszy samotnym przemyśleniom. Słowa „Życie jest jak test” rezonują z filozoficznym podejściem do istnienia, gdzie każda chwila jest wyzwaniem. Obraz „moknącego w trasie brudnego Mercedesa-Benz” i „dziwnego nastroju” może nawiązywać do melancholii związanej z życiem w ciągłym ruchu, raperską drogą, czy też ogólnego zmęczenia. Znaleziony „ślad stóp na piasku” na bezludnej wyspie to promyk nadziei, sygnał obecności kogoś bliskiego, co kontrastuje z poczuciem izolacji. Stuk obcasów, który „wkręca” artystę, wyraźnie wskazuje na fascynację kobiecą obecnością, która inspiruje i pociąga. Wersy o braku miejsc, gdzie nie można pójść, i niechęci do powiedzenia „puść”, akcentują głębokie zaangażowanie i pragnienie wspólnej drogi, podkreślając jednocześnie, że „ten świat jest głodny miłości”.

W drugiej zwrotce, Gural wraca do sedna – głębokiego spojrzenia, które sprawia, że „kolejny mija rok”, co świadczy o intensywności i ponadczasowości uczucia. Proces twórczy, podczas którego „zapomina” o wszystkim, prosi o „więcej wina”, łączy się z duchowym wymiarem tej relacji: „Zesłał mi cię Bóg, bejbi, to jakiś cud jest w tym”. To sakralne ujęcie miłości dodaje jej wagi i niezwykłości. Kolejne wersy, „Chuj z tym, że dziś jointy, jutro siwy dym / Zresztą jakie to ma dzisiaj znaczenie? / Tylko kush, kush, bejbi - to nasze przeznaczenie”, świadczą o priorytecie teraźniejszości i wspólnym przeznaczeniu, pomimo przemijających uciech. Element „kush” zostaje tu jeszcze bardziej wyeksponowany jako symbol ich wspólnej drogi lub stanu umysłu. Obraz „mokrych prześcieradeł przyciśniętych do gardła” jest sugestywny, choć jego interpretacja może być wieloraka – od intymności, przez duszność emocji, po poczucie zagrożenia z zewnątrz. Kluczowe jest jednak przekonanie artysty, że tylko on wie, „jak o ciebie zadbać” i widzi adresatkę „taką, jaką jesteś”, co podkreśla unikalność i głębię jego zrozumienia.

Outro utworu rozszerza perspektywę, wskazując, że „ty” nie jest jedynie konkretną osobą, ale złożoną ideą. Gural śpiewa, że „To kobieta, muzyka, matka, bogini nadziei / Idea idei, dobrodziei, gospodyni kniei”. To wyliczenie elewuje adresatkę do rangi uniwersalnego symbolu: siły kobiecości, twórczej weny, płodności, optymizmu, fundamentalnej koncepcji bytu, a nawet mistrzyni natury. Jest to hołd złożony wszystkim tym wartościom, za które DonGuralEsko jest gotów „skoczyć w ogień beznadziei”. Ostatnie wersy, mówiące o modlitwie w „świątyni złodziei”, mogą wyrażać krytykę współczesnego świata, który nie rozumie prawdziwych wartości i hołduje fałszywym bożkom, podczas gdy artysta broni autentycznej miłości i inspiracji. DonGuralEsko, znany ze swojej introspekcji i dystansu do twórczości, o czym wspominał w wywiadach, podkreślając, że nie boi się oceny i że muzyka jest dla niego ekspresją chwili, w tym utworze oferuje słuchaczowi coś znacznie więcej niż tylko piosenkę miłosną – to poetycki manifest o poszukiwaniu i dawaniu tego, co najgłębsze i najbardziej autentyczne w obliczu skomplikowanej rzeczywistości.

28 września 2025
3

Interpretacja została wygenerowana przez sztuczną inteligencję i może zawierać błędy lub nie oddawać zamysłu autora. Jeśli tak uważasz, kliknij „Nie”, aby nas o tym poinformować.

Czy ta interpretacja była pomocna?

Top