Fragment tekstu piosenki:
Z papierosa został pet,
popielniczka nie chcę mieć.
Taki pet i nawet w niej,
inne nie chcą choćby chęć.
Z papierosa został pet,
popielniczka nie chcę mieć.
Taki pet i nawet w niej,
inne nie chcą choćby chęć.
Tekst piosenki „Pet” autorstwa Bolis to głęboka, melancholijna refleksja nad poczuciem bezwartościowości, odrzucenia i utraconego potencjału. Artysta posługuje się metaforą niedopałka papierosa – „peta” – aby wyrazić stan wewnętrznego wypalenia i świadomości własnej nieprzydatności. Już pierwsze wersy, „Z papierosa został pet, popielniczka nie chcę mieć”, uderzają w ton rezygnacji i osamotnienia. „Pet” jest czymś, co zostało skonsumowane, zużyte, a jego resztki są niechciane nawet w miejscu przeznaczonym na odpady, co symbolizuje skrajne odrzucenie i brak przynależności. Podkreśla to dalsza linijka: „Taki pet i nawet w niej, inne nie chcą choćby chcieć”, sugerując, że nawet inni odrzuceni nie pragną towarzystwa podmiotu lirycznego, co wzmacnia poczucie totalnej izolacji.
Pragnienie choćby ulotnej akceptacji, wyrażone słowami „Swą odnaleźć żeby mnie, na przynajmniej sekund pięć”, jest wzruszające w swej desperacji. Pięć sekund to niewiele, ledwie mgnienie, a jednak nawet to wydaje się być poza zasięgiem. Gorzki wniosek: „Pozostawić, lecz nie warty, popielniczki i zapalniczki ani” domyka obraz całkowitej bezwartościowości, negując jakąkolwiek użyteczność – ani do utylizacji (popielniczka), ani do zapalenia na nowo (zapalniczka).
Refren „Ognia od zapałki bo na raz mi, zdmuchnie los aby również nie był tym. Blask choć najmniejszy na papieros, co czas wypalił dawno go” to kwintesencja tej pieśni. Podmiot liryczny pragnie choćby iskierki nadziei, szansy na odrodzenie, symbolizowanego przez ogień z zapałki. Jednak zaraz pojawia się lęk, że los natychmiast tę iskrę zdmuchnie, uniemożliwiając mu stanie się czymś więcej niż tylko „petem”. Pragnienie „blasku choć najmniejszego” dla „papierosa, co czas wypalił dawno go” jest wyrazem tęsknoty za minioną świetnością, za potencjałem, który został bezpowrotnie utracony, skonsumowany przez upływający czas, pozostawiając jedynie jałowe resztki.
Druga zwrotka kontynuuje ten motyw, wprowadzając obraz „machorki” – taniego, niskiej jakości tytoniu. Słowa „Na machorkę a nie w pet, chociaż przydać komuś się” wskazują na próbę znalezienia jakiejkolwiek funkcji, nawet jeśli miałaby to być funkcja skromna, bazująca na czymś gorszym, byle nie pozostać bezużytecznym „petem”. Jednak i ta próba jest skazana na porażkę: „W gilzę nabił tytoń ten, lecz maszynka zapcha się”. Metafora zacinającej się maszynki do papierosów symbolizuje niemożność odrodzenia, trudność w przystosowaniu się, czy też w ponownym złożeniu rozpadających się elementów własnego „ja”. To poczucie przenika całe życie podmiotu lirycznego – „Noc i w dzień czuję więc, jak jedynie tylko pet”, co świadczy o chronicznym stanie depresji, beznadziei i niemożności ucieczki od wewnętrznego przekonania o własnej bezwartościowości. Ponowne pojawienie się frazy „Czas zostawił - ja nie warty, popielniczki i zapalniczki ani” potęguje wrażenie cykliczności i nieuchronności losu.
Brak szeroko dostępnych informacji, wywiadów czy recenzji dotyczących piosenki „Pet” artysty Bolis sprawia, że interpretacja musi opierać się głównie na symbolicznym bogactwie samego tekstu. Wskazuje to, że utwór mógł powstać w niezależnym nurcie lub nie zdobył szerokiego rozgłosu, co paradoksalnie może pogłębiać jego wymowę – staje się on intymnym, nieskażonym zewnętrznymi komentarzami świadectwem osobistych zmagań, bliskim każdemu, kto kiedykolwiek czuł się „niewarty” lub „wypalony”. Piosenka "Pet" Bolis jest zatem przejmującym hymnem osamotnienia i poczucia straty, gdzie codzienny przedmiot, jakim jest niedopałek, staje się uniwersalnym symbolem ludzkiego cierpienia i zmagania z wewnętrzną pustką.
Interpretacja została wygenerowana przez sztuczną inteligencję i może zawierać błędy lub nie oddawać zamysłu autora. Jeśli tak uważasz, kliknij „Nie”, aby nas o tym poinformować.
Czy ta interpretacja była pomocna?