Interpretacja Malarz czas - Bolis

Fragment tekstu piosenki:

Nie ma mnie żal już zeżarł,
całego z duszą - kim jestem teraz?
Na tym płótnie, w którym jestem ja,
nie poznam siebie - mimo ta sama twarz.

O czym jest piosenka Malarz czas? Poznaj prawdziwe znaczenie i historię utworu Bolisa

Wnikliwa analiza tekstu piosenki "Malarz czas" autorstwa "Bolis" ukazuje głęboko melancholijny, wręcz egzystencjalny obraz ludzkiego losu, naznaczonego upływem czasu i utratą tożsamości. Utwór przedstawia Czas jako wszechmocnego malarza, który z bezwzględną precyzją, a zarazem obojętnością, kreśli życie podmiotu lirycznego na "płótnie życia". Jest to metafora zarówno przemijania, jak i kształtowania ludzkiej egzystencji przez doświadczenia, często bolesne i pozbawiające nadziei.

Już pierwsza zwrotka wprowadza w nastrój rezygnacji: "Malarz czas namalował, na mym płótnie życia znów. Obraz, a w nim nie żałował, łez dla moich oczu". Czas nie jest tu łaskawy, jego pędzel zostawia ślady cierpienia. "Chłodnych gam dał oraz serce, czerwień skradł i całą resztę" – to linijki, które boleśnie oddają uczucie wyprania z emocji, utraty pasji, ciepła i witalności, symbolizowanej przez czerwień. Serce, choć fizycznie obecne, zostaje "umalowane" chłodnymi barwami, co sugeruje jego emocjonalne otchłań lub znieczulenie. Najbardziej uderzające jest jednak pytanie: "Nie ma mnie żal już zeżarł, całego z duszą - kim jestem teraz?". To kwintesencja utraty siebie, poczucia, że ból i smutek pochłonęły esencję bytu, pozostawiając pustkę i dezorientację co do własnej tożsamości. Podmiot liryczny staje się obcy samemu sobie, co jest przerażającym aspektem ludzkiej kondycji w obliczu nieubłaganego upływu lat i piętna, jakie na nas odciska.

Refren utworu, powtarzany dwukrotnie, wzmacnia ten motyw zagubienia: "Na tym płótnie, w którym jestem ja, nie poznaję siebie - mimo ta sama twarz". To fundamentalne pytanie o tożsamość, o to, co pozostaje z człowieka, gdy zewnętrzne okoliczności i wewnętrzne cierpienie tak bardzo go zmieniają. Pomimo fizycznej niezmienności ("ta sama twarz"), wewnętrzny świat podmiotu lirycznego jest już czymś innym, nieznanym nawet dla niego samego. Desperackie wołanie: "Czy odnajdę w sobie jeszcze, chociażby małą nadzieję. I samego się, swój obraz, malarz czas niech użyje pędzla - farb" jest prośbą o redefinicję, o nowe barwy na płótnie, które przywróciłyby sens i pozwoliły odnaleźć utracone "ja". To błaganie skierowane do bezlitosnego Malarza Czasu, by tym razem użył pędzla w celu twórczym, a nie destrukcyjnym, by namalował iskrę nadziei.

Druga zwrotka kontynuuje ten sam, przygnębiający ton. "Egzystencja dalej moja, na tym płótnie jedna cóż. Monotonna - ramą co dnia, też cierpienie - ból". Życie staje się jednolitym, powtarzalnym obrazem, a codzienność jest niczym ciasna rama, w której rozgrywa się nieustanne cierpienie. Podkreślenie "jedna cóż" wskazuje na poczucie bezsilności i braku alternatyw. Powtórzenie frazy "Chłodne gamy mam oraz serce, czerwień skradzioną i całą resztę. Nie ma mnie żal już zeżarł, całego z duszą - kim jestem teraz?" utwierdza w przekonaniu o permanentności tego stanu. Podmiot liryczny tkwi w cyklu bólu i utraty, nie widząc wyjścia. Jest to obraz duszy uwięzionej w ciele, które stało się obce, a jedyną stałą jest uczucie nieustannego żalu i wyobcowania.

Piosenka "Malarz czas" jest zatem głęboką refleksją nad wpływem czasu i cierpienia na ludzką psychikę i tożsamość. To elegia o utracie radości życia, o wygasających barwach i nieustannej walce o odnalezienie własnego "ja" w obliczu bezwzględnego artysty, jakim jest Czas. Podmiot liryczny, choć naznaczony bólem, wciąż wzywa Malarza, by ten, niczym demiurg, przemalował jego rzeczywistość, dając choćby najmniejszą nadzieję na odzyskanie skradzionej czerwieni i odnalezienie własnego, prawdziwego obrazu. Brak publicznie dostępnych wywiadów czy ciekawostek na temat tego konkretnego utworu czy artysty o pseudonimie "Bolis" sprawia, że interpretacja opiera się w pełni na sile i emocjonalności samego tekstu piosenki, co tylko podkreśla jego uniwersalny charakter i pozwala na głębsze zanurzenie się w przekazywane emocje.

12 września 2025
5

Interpretacja została wygenerowana przez sztuczną inteligencję i może zawierać błędy lub nie oddawać zamysłu autora. Jeśli tak uważasz, kliknij „Nie”, aby nas o tym poinformować.

Czy ta interpretacja była pomocna?

Top