Piosenka "To Ty" autorstwa Blue Café to melancholijna i zarazem pełna nadziei opowieść o spotkaniach i rozstaniach, które zdają się być kierowane przez przeznaczenie. Utwór, będący drugim singlem z szóstego studyjnego albumu zespołu, „Freshair”, wydanego w 2014 roku, w subtelny sposób eksploruje złożoność relacji międzyludzkich, naznaczonej nieuchwytnym poczuciem bliskości i oddalenia jednocześnie. Muzykę do piosenki skomponował Paweł Rurak-Sokal, lider i założyciel Blue Café, natomiast za warstwę liryczną odpowiadają Dominika Gawęda, wokalistka zespołu, oraz Katarzyna Popowska.

Już początkowe wersy – "Wiem, obserwujesz mnie, ja widzę Ciebie też" – wprowadzają w nastrój wzajemnej świadomości, niewypowiedzianej, lecz intensywnej uwagi. To zapowiedź głębokiej, niemal telepatycznej więzi, która nie potrzebuje słów, by istnieć. Podmiot liryczny ma świadomość bycia obserwowanym i rewanżuje się tym samym, tworząc intymną, niewidzialną nić porozumienia. Ta wzajemna obserwacja buduje poczucie bliskości, mimo fizycznego dystansu, i sugeruje, że ich ścieżki przeznaczone są do splatania się.

W dalszych strofach tekst pogłębia to uczucie, wyrażając niezachwianą pewność co do obecności tej osoby w myślach: "Ja wiem, to jedno pewne jest, to Ciebie przed oczami mam". Jest to obsesyjne, ale i piękne potwierdzenie, że bohater piosenki jest stale obecny w umyśle narratora. Nadzieja na kolejne spotkanie – "Kto wie, znów może spotkam Cię, nim skończy się długi dzień" – podkreśla poczucie, że los wciąż daje szanse na zbliżenie.

Fragment "Tak trudno jest zostawić te wspomnienia, Wszystko, co wiesz, nim spotkał nas los. Nie w Tobie chcę dziś szukać zapomnienia, Niech minie czas..." dodaje piosence warstwę dojrzałości i realizmu. Sugeruje, że choć uczucie jest silne, bohaterowie piosenki mogą nosić bagaż przeszłych doświadczeń, który utrudnia pełne zaangażowanie. Wyrażenie "Nie w Tobie chcę dziś szukać zapomnienia" jest szczególnie istotne – świadczy o pragnieniu autentycznej relacji, nie zaś ucieczki od bólu czy rozczarowań z poprzednich związków. To pragnienie uzdrowienia przed wejściem w nową, znaczącą relację. Polskie Radio określiło utwór jako "piosenkę o trudnej, ale mimo wszystko miłości", co idealnie współgra z tą interpretacją.

Refren – "To Ty, stale mijamy się, kto wie, co oddala nas. To nic, odnajdziemy się gdzieś. Ty wiesz i ja." – jest kwintesencją utworu. Odzwierciedla on główny motyw: nieustanne, choć niezamierzone, mijanie się dwóch osób, które czują do siebie silne przyciąganie. Pomimo niewiadomych i przeszkód ("kto wie, co oddala nas"), istnieje niezłomna wiara w to, że ich drogi w końcu się złączą. To obietnica, że mimo chwilowych rozstań czy trudności, przeznaczenie zaprowadzi ich do siebie, a ta pewność jest wspólna dla obojga.

Kolejne zwrotki kontynuują ten emocjonalny ton. "Nie szukam prawdy, którą znam, we śnie nie szukam Ciebie już" może oznaczać rezygnację z aktywnego poszukiwania i poddanie się naturalnemu biegowi wydarzeń. Jednak pojawienie się tej osoby jest nadal transformujące: "Pojawiasz się, zabierasz mnie, w twych oczach zapadam się". To świadczy o intensywności i magnetyzmie tej relacji, gdzie spojrzenie wystarcza, by całkowicie pochłonąć narratora.

Ostatnia część tekstu, "Tak wiele chcę, odwagi mi brakuje, Nadejdzie czas gdy powiem Ci to. Stracone dni - to wszystko nadal czuję, Tak blisko nam...", ujawnia wewnętrzny konflikt. Jest to pragnienie wyrażenia głębokich uczuć, które jest hamowane przez brak odwagi. Poczucie "straconych dni" wskazuje na żal za niewykorzystane szanse, ale jednocześnie utrzymuje nadzieję, że "nadejdzie czas" na szczerość. Pomimo wszystkich tych przeszkód, wzajemne przyciąganie jest tak silne, że "tak blisko nam".

Piosenka "To Ty" z albumu "Freshair" (który zresztą doczekał się również wersji "Freshair Chillout & Chilli" w 2015 roku z alternatywną aranżacją utworu "To Ty") to nie tylko zbiór słów, ale także nośnik głębokich emocji, wzmocnionych charakterystycznym brzmieniem Blue Café. Dominika Gawęda, jako wokalistka, wnosi do utworu swoją wrażliwość i energię, co w połączeniu z warstwą tekstową tworzy "wyjątkowy klimat i przekaz". Ta kompozycja, choć traktująca o trudnej miłości, finalnie wybrzmiewa optymizmem i wiarą w to, że prawdziwe połączenie zawsze znajdzie drogę, niezależnie od tego, ile razy drogi bohaterów się miną. To uniwersalna opowieść o przeznaczeniu, cierpliwości i odwadze potrzebnej do pokonania wewnętrznych barier w dążeniu do prawdziwej miłości.