Ariana Grande w utworze „34+35” z albumu Positions serwuje słuchaczom bezkompromisową i zabawną odę do seksualnej przyjemności i intymności. Tytuł piosenki, na pierwszy rzut oka niewinnie matematyczny, jest w rzeczywistości jawnym odniesieniem do pozycji seksualnej „69”, co wprost zostaje wyjaśnione w outro: „Means I wanna '69' with you. No shit. Math class. Never was good”. Ta końcowa linijka, pełna humoru i autoironii, zamyka utwór z uśmiechem, podkreślając jego lekki i frywolny charakter.

Tekst piosenki to nic innego jak wyraz silnego pragnienia fizycznej bliskości i namiętności. Już w pierwszej zwrotce Grande śpiewa o „cravin'” i prosi „Just give me them babies”. Jak ujawniła w wywiadzie, linijka „Just gimme them babies” została zasugerowana przez autora tekstów Scotta Nicholsona jako żart, ale spodobała jej się na tyle, że trafiła do ostatecznej wersji utworu. Sugeruje to nie tylko intensywną pożądanie partnera, ale też może być interpretowane jako pragnienie głębokiego połączenia, które mogłoby prowadzić do założenia rodziny, choć w kontekście całego utworu dominuje aspekt fizyczny.

Przedrefren opisuje przygotowania do nocy pełnej wrażeń. Bohaterka piosenki nie zamierza „watching movies, boy, we ain't seein' a thing tonight”, jasno wskazując na priorytety. Mówi o piciu kawy i zdrowym odżywianiu, a także „saving up my energy”, co jest humorystycznym przygotowaniem do maratonu w sypialni. Pytanie „can you keep it up?” wielokrotnie zadawane w piosence, bezpośrednio odnosi się do wytrzymałości partnera, akcentując intensywność oczekiwań.

Refren to esencja utworu – otwarte zaproszenie do seksu trwającego całą noc, aż do świtu: „Can you stay up all night? Fuck me 'til the daylight. Thirty-four, thirty-five”. Dwukrotne powtórzenie tej frazy wzmacnia jej stanowczy i niecierpliwy charakter.

W drugiej zwrotce Grande dodaje smaczek, mówiąc: „You drink it just like water / You say it tastes like candy”. Te linijki, o których wielu słuchaczy debatowało, odnosi się do postrzeganej przez partnera przyjemności i być może nienasyconego apetytu na doświadczaną intymność.

Trzecia zwrotka jest najbardziej odważna i pewna siebie. Wokalistka używa asertywnego języka, porównując jazdę na partnerze do sytuacji, w której „Baby, you might need a seatbelt when I ride it”. Mówi również: „Even though I'm wifey, you can hit it like a side chick”, co można interpretować jako chęć zachowania dzikości i spontaniczności w długotrwałym związku, wykraczającej poza tradycyjne ramy. Linijka „Got the neighbors yellin' 'Earthquake!' / 4.5 when I make the bed shake” odwołuje się do prawdziwego trzęsienia ziemi o sile 4.5 magnitudy, które nawiedziło południową Kalifornię we wrześniu 2020 roku, co Grande wykorzystała jako zabawną metaforę intensywności ich aktywności w sypialni. Artystka śpiewa także: „who's counting the time when we got it for life?”, co sugeruje, że mimo tak jawnie seksualnego tonu, w piosence pojawia się również element głębszego zaangażowania i długotrwałej relacji z ówczesnym chłopakiem Daltonem Gomezem, z którym kwarantannowała się w czasie pandemii COVID-19.

Ariana Grande przyznała w wywiadzie dla Zach Sang Show, że miała początkowo obawy przed umieszczeniem tak jawnie seksualnego utworu na albumie Positions, ponieważ bała się, że „odwróci on uwagę od wrażliwości i słodyczy, które są w pozostałej części albumu”. Jednak jednocześnie uznała, że piosenka jest „śmieszna i głupia” i „sonicznie jest to jedna z jej ulubionych rzeczy, jakie kiedykolwiek stworzyli”. Ciekawostką jest również fakt, że utwór został stworzony z myślą o kontraście między jego prowokacyjnymi tekstami a „disneyowskimi i orkiestrowymi” aranżacjami smyczkowymi, co miało na celu stworzenie zabawnego, absurdalnego efektu. „34+35” jest idealnym przykładem tego, jak Ariana Grande z przymrużeniem oka podchodzi do swojej seksualności i potrafi wyrażać ją w sposób bezpośredni, a jednocześnie ujmujący i pełen humoru. Cały album Positions eksploruje tematy intymności seksualnej, pociągu i romantycznego oddania, rozwijając brzmienie R&B i popu swoich poprzedników.