Interpretacja Zapytaj mnie o to kochany - Anna Wyszkoni

„Zapytaj mnie o to kochany” Anny Wyszkoni to utwór, który z subtelnością i głębią dotyka istoty miłości, unikając jednocześnie banalnych frazesów. To pierwszy singiel pochodzący z drugiego solowego albumu artystki, Życie jest w porządku, wydanego w 2012 roku. Premiera teledysku do piosenki, którego reżyserem był Roman Przylipiak, odbyła się 8 listopada 2012 roku. Kompozytorem muzyki do tej poruszającej ballady jest Marek Jackowski, zaś słowa napisała niepowtarzalna Kora (Olga Jackowska). Ta informacja jest kluczowa dla zrozumienia głębi tekstu, gdyż Kora słynęła z niezwykle poetyckich i filozoficznych liryków.

Tekst piosenki rozpoczyna się od intrygującego stwierdzenia: „Mógłbyś zapytać, czy Cię kocham, Ale wtedy otwierasz otchłanie. Więc, jak widzisz, mój kochany, To wcale nie jest takie dobre pytanie.” Już pierwsze wersy wskazują, że miłość, o której mowa, jest czymś znacznie bardziej złożonym niż prosta odpowiedź "tak" lub "nie". Bezpośrednie pytanie o samo istnienie uczucia jest przedstawione jako otwieranie „otchłani”, co może symbolizować zarówno głębię i nieskończoność tego uczucia, które wymyka się prostej definicji, jak i potencjalne niebezpieczeństwo lub trudność w jego pełnym ujęciu. Pytanie to jest uznane za „niedobre”, ponieważ spłyca całe bogactwo i niuanse relacji.

Kolejne wersy stanowią serce utworu: „Zapytaj, za co Cię kocham, Bo to nieprawda, że kocha się za nic. I to nieprawda, że za wszystko. Zapytaj mnie o to, kochany.” To za co kochamy, jest tu postawione jako klucz do prawdziwego zrozumienia. Kora w mistrzowski sposób obala dwa popularne mity o miłości: że kocha się „za nic” (czyli bez konkretnych powodów) i „za wszystko” (czyli w sposób bezkrytyczny). Obydwa te stwierdzenia są uproszczeniem. Prawdziwa miłość, w interpretacji Wyszkoni, jest świadoma, zakorzeniona w konkretnych cechach, gestach, doświadczeniach, ale jednocześnie na tyle kompleksowa, by nie dać się zamknąć w jednej kategorii. Piosenkarka zaprasza ukochanego do głębszej refleksji, do poszukania tych konkretnych powodów, które czynią ich więź wyjątkową.

Refren piosenki, powtarzający „A ja kocham Cię, A ja kocham Cię za to. Mówię i opisuję powietrze. A ja kocham Cię za to, A ja kocham Cię za to, Kocham Cię za to, że jesteś.”, doskonale oddaje tę dualność. Z jednej strony, artystka próbuje „opisywać powietrze”, co może oznaczać trudność w ubraniu w słowa czegoś tak wszechobecnego i niezbędnego jak miłość, która jest poza konkretnymi określeniami. Jest ona jak powietrze – niewidzialna, a jednak absolutnie fundamentalna dla istnienia. Z drugiej strony, ostatecznym i najgłębszym powodem jest po prostu „że jesteś”. To podkreśla bezwarunkowość uczucia, które, choć zakorzenione w konkretach, ostatecznie sprowadza się do wdzięczności za samą obecność drugiej osoby. Jest to miłość do bycia ukochanego, jego esencji, a nie tylko jego cech.

Ostatnia zwrotka wprowadza kontrast: „Są ludzie, którzy mnie znają, Którzy mnie znają podobno na wylot. Są to tacy, którzy mówią, mówią o czymś, Co się nigdy nie zdarzyło.” Ta część tekstu wyraża dystans do powierzchownych opinii i osądów z zewnątrz. Inni mogą twierdzić, że znają artystkę „na wylot”, ale ich wiedza jest tylko pozorem, często opartym na fałszywych wyobrażeniach. W przeciwieństwie do tych mylnych sądów, relacja z ukochanym jest oparta na autentycznym poznaniu i zrozumieniu. Tylko w tej intymnej relacji znajduje się prawdziwa akceptacja i miłość, która nie potrzebuje zewnętrznych potwierdzeń ani objaśnień dla postronnych. Podkreśla to ekskluzywność i głębię więzi między dwojgiem ludzi.

„Zapytaj mnie o to kochany” to utwór, który w 2012 roku uplasował się na 5. miejscu listy Polish Airplay Chart, co świadczy o jego popularności i rezonansie z odbiorcami. Anna Wyszkoni premierowo zaśpiewała ten utwór w programie Dzień Dobry TVN oraz podczas jubileuszowego 50. KFPP w Opolu. Tytuł całego albumu, Życie jest w porządku, doskonale oddaje stan ducha artystki w tamtym okresie. W wywiadzie dla Radia ZET, Anna Wyszkoni tłumaczyła genezę tytułu płyty, cytując George’a Santayanę: „człowiek nie został stworzony, by zrozumieć życie, ale żeby je przeżyć”, i to przeżyć je jak najlepiej. Piosenkarka podkreślała wówczas swoje szczęście i satysfakcję życiową. Ta filozofia idealnie współgra z przesłaniem piosenki, która celebruje miłość w jej najczystszej formie – wdzięczność za istnienie ukochanego i poczucie, że z nim u boku „życie jest w porządku”. Utwór ten jest również dostępny w wersji live na platynowej edycji albumu Jestem Tu Nowa, wydanej w 2018 roku, co świadczy o jego trwałej popularności i znaczeniu w repertuarze Anny Wyszkoni.