Fragment tekstu piosenki:
Together, looking down
But I'm living down here
Watching people run to the ground
And how they let each other down
Together, looking down
But I'm living down here
Watching people run to the ground
And how they let each other down
Utwór "Once" Anette Askvik to głęboka, melancholijna refleksja nad utraconym rajem i bolesną rzeczywistością. Już pierwsze wersy, "Once I lived over the hills / Over the clouds / And the sun", malują idylliczny obraz przeszłości, niemal bajkowy, oderwany od ziemskich trosk. To miejsce, gdzie "We all sang together / Cared for each other", symbolizuje harmonię, wspólnotę i bezinteresowną miłość. Jest to wspomnienie o stanie czystości i niewinności, być może o dzieciństwie, utopijnym społeczeństwie, czy nawet o idealnym stanie duszy, zanim zetknęła się z brutalnością świata. Anette Askvik często czerpie inspirację z natury, uznając ją za źródło energii i odzwierciedlenie ludzkich doświadczeń – "Natura jest jak ludzie. Przez cały czas przepływa przez nas mnóstwo energii.". Ten początkowy obraz "ponad chmurami" doskonale wpisuje się w jej wrażliwość na piękno i pierwotny spokój natury.
Jednak ta sielanka jest już przeszłością, co podkreśla zwrot "When I close my eyes / We’re still together / Together, looking down". Bohaterka może jedynie w myślach powrócić do tego stanu, co sugeruje jego nieodwracalną utratę. Wspomnienia pozostają żywe, ale stanowią już tylko odległy obraz, obserwowany z perspektywy teraźniejszości. Ten kontrast jest niezwykle bolesny, gdyż teraźniejszość jawi się jako antiteza dawnego szczęścia: "But I'm living down here / Watching people run to the ground / And how they let each other down". To zstąpienie "na dół" symbolizuje zanurzenie się w okrutnej, egoistycznej rzeczywistości. Obserwowanie ludzi "run to the ground" może oznaczać ich beznadziejny pośpiech, brak celu, upadek moralny, a także wzajemne zawodzenie i krzywdzenie. Artystka w wywiadzie dla Qobuz stwierdziła, że "Once" z albumu Multiverse odnosi się do myśli, że "Wylądowaliśmy w raju, ale zrobiliśmy z niego piekło. Świat jest obecnie w szalonym stanie. Sprawiamy tyle cierpienia.". Ta bezpośrednia interpretacja Askvik doskonale oddaje esencję tekstu, podkreślając rozczarowanie kondycją ludzkości.
Utrata tej pierwotnej jedności i dobroci, którą opisuje artystka, jest tematem powracającym w jej twórczości. Anette Askvik jest znana z tworzenia muzyki o dużej głębi emocjonalnej, która łączy w sobie elementy popu, jazzu i ambientu. Jej utwory często dotykają zagadnień tożsamości, natury i odporności emocjonalnej. Tekst "Once" stanowi liryczną manifestację tego zmagania się z dysonansem między tym, co idealne, a tym, co realne. W innym kontekście Anette wyraziła swoje odczucia, że "świat jest trochę szalony" i "my, rasa ludzka, jesteśmy szaleni i wszystkie rzeczy, które sobie nawzajem robimy", co rezonuje z przesłaniem piosenki.
W kulminacyjnej części utworu pojawia się tęsknota i nadzieja, choć naznaczone rezygnacją: "I saw the clouds / Floating somewhere with you / You think I could go / Where that somewhere is to". Chmury, które kiedyś stanowiły część jej "raju ponad wzgórzami", teraz unoszą się "gdzieś z tobą" – być może z ukochaną osobą, z utraconą częścią siebie, czy z duchem dawnej wspólnoty. Ostatnie, retoryczne pytanie jest wyrazem głębokiego pragnienia powrotu, ale także niepewności, czy taka podróż jest w ogóle możliwa. To poszukiwanie drogi powrotnej do harmonii, spokoju i wzajemnego szacunku.
Muzyka Anette Askvik, w tym debiutancki album Liberty, jest często wykorzystywana do prezentowania sprzętu hi-fi ze względu na jej doskonałą jakość dźwięku. To dbałość o detale dźwiękowe potęguje immersję w jej twórczość, pozwalając słuchaczowi jeszcze głębiej zanurzyć się w melancholijny, a jednocześnie pełen nadziei świat jej piosenek. Utwór "Once" to poetycka skarga na utracony ideał, a jednocześnie subtelna prośba o refleksję nad tym, jak ludzie wzajemnie się traktują i jaki wpływ mają na otaczający ich świat. To przypomnienie o pięknie, które było, i tęsknota za nim, które wciąż gdzieś unosi się ponad nami, dając nikłą nadzieję na odnalezienie zagubionego "gdzieś".
Interpretacja została wygenerowana przez sztuczną inteligencję i może zawierać błędy lub nie oddawać zamysłu autora. Jeśli tak uważasz, kliknij „Nie”, aby nas o tym poinformować.
Czy ta interpretacja była pomocna?