Piosenka "Mushanga" zespołu Toto, pochodząca z albumu The Seventh One z 1988 roku, to niezwykle poruszająca opowieść o spotkaniu, miłości i bolesnej refleksji nad globalnymi nierównościami. Tekst utworu, który David Paich napisał wraz z Jeffem Porcaro, ukazuje perspektywę dziennikarza, który, będąc w podróży służbowej, nieoczekiwanie doświadcza głębokiej przemiany osobistej. Narrator, z zawodu poeta i publicysta magazynowy, został wysłany, by relacjonować wydarzenia polityczne w Kingston, co, jak się dowiadujemy z innych źródeł, interpretowane jest jako odniesienie do Republiki Południowej Afryki. To właśnie tam, "przez obiektyw", spotyka tytułową Mushangę – dziewczynę z Kingston, bez butów, co od razu podkreśla jej trudną sytuację i niewinność.
Pierwsza zwrotka buduje intymną więź między narratorzem a Mushangą, naznaczoną natychmiastowym zauroczeniem i tęsknotą. Wyraża on niemożność zapomnienia o niej i deklaruje, że "zachował dla niej miejsce w sercu", podczas gdy dni oczekiwania stają się coraz dłuższe. Fascynacja piosenką "Mushanga" wynika nie tylko z jej chwytającego za serce tekstu, ale także z bogactwa muzycznego. Jest to utwór, który wyróżnia się na tle twórczości Toto, stanowiąc prawdziwą ucztę dla zmysłów.
Refren to emocjonalny punkt kulminacyjny utworu. Słowa "You broke into my heart, I saw your eyes and then I knew" oddają moment olśnienia i natychmiastowego, głębokiego połączenia. Obraz Mushangi biegnącej drogą, uśmiechniętej pomimo cierpienia, które narratora początkowo przerosło, staje się symbolicznym wyrazem jej odporności i jego niezrozumienia skali jej bólu. Pytanie "Had the Lord above forgotten you?" dodaje do tej miłosnej historii wymiar duchowy i egzystencjalny, sugerując poczucie niesprawiedliwości i porzucenia. Uderzające wokale Joego Williamsa, które zaczynają się delikatnie, by w refrenie eksplodować mocnym wyznaniem, doskonale oddają ten dramatyzm.
Druga zwrotka rozszerza kontekst, ukazując Mushangę tańczącą przy ogniach, a starożytne pieśni opowiadają o diamentach z ich gór i "utracie życia w kopalniach złota białego człowieka". Ten fragment jest kluczowy dla zrozumienia głębszego przesłania piosenki, które wykracza poza osobistą historię miłosną. Odsłania on problemy kolonializmu, wyzysku i cierpienia ludności lokalnej. David Paich przyznał, że inspiracją do tekstu był dokument telewizyjny o cierpieniu ludzi w Afryce. Wyobrażał sobie, jak by się czuł i co by zrobił, będąc w takiej sytuacji, mimo że sam nigdy nie odwiedził kontynentu afrykańskiego przed napisaniem utworu.
Powrót narratora do Manhattanu w trzeciej zwrotce symbolizuje powrót do świata, gdzie "wszystkie historie są kupowane i sprzedawane" – świata, który jest świadomy niesprawiedliwości, ale często wybiera milczenie. Świadomość, że miasto "byłoby z pewnością zasmucone, gdyby to, co wiedział, mogło zostać opowiedziane", podkreśla moralny dylemat i ciężar prawdy, którą poznał. Ta część tekstu wyraża poczucie bezsilności wobec systemu, który czerpie korzyści z cierpienia innych.
Ostatnia zwrotka jest melancholijnym podsumowaniem, pełnym tęsknoty i nadziei. Mimo długiego czasu i braku wiadomości, miłość narratora pozostaje niezmienna. Życzenie, by Mushanga "znalazła wszystko, czego szuka", jest wyrazem głębokiej troski o jej los. Ten utwór jest uważany za arcydzieło również pod względem muzycznym, szczególnie ze względu na partie perkusyjne. Jeff Porcaro stworzył w "Mushandze" "prawdziwą klinikę perkusyjną", a jego "Mushanga groove" jest często stawiany na równi z legendarnym "Rosanna shuffle". Porcaro sam pokazywał tę technikę w filmach instruktażowych. Mike Porcaro z kolei zagrał na basie "in-the-pocket", a Steve Lukather wzbogacił utwór o wyjątkową, flamenco-podobną grę na gitarze. Całość uzupełniają stalowe bębny Andy'ego Narella oraz flet i flażolety Jima Horna, co czyni "Mushangę" utworem niezwykle bogatym brzmieniowo i niepowtarzalnym w dyskografii Toto.