Interpretacja Life Is Beautiful - Sixx:A.M.

"Life Is Beautiful" zespołu Sixx:A.M. to utwór o głębokim, autobiograficznym przesłaniu, który stanowi serce debiutanckiego albumu grupy, The Heroin Diaries Soundtrack. Krążek ten, wydany w 2007 roku, jest swoistym uzupełnieniem i ścieżką dźwiękową do autobiograficznej książki basisty Mötley Crüe i założyciela Sixx:A.M., Nikkiego Sixxa, zatytułowanej The Heroin Diaries: A Year in the Life of a Shattered Rock Star. Opowiada ona o jego intensywnym uzależnieniu od heroiny w 1987 roku.

Tekst piosenki, napisany przez Nikkiego Sixxa, DJ-a Ashbę i Jamesa Michaela, jest surowym i szczerym zapisem walki z nałogiem oraz niezwykłego przebudzenia do życia po niemal śmiertelnym doświadczeniu. Początkowe wersy, takie jak "You can't quit until you try / You can't live until you die / You can't learn to tell the truth / Until you learn to lie", odzwierciedlają paradoksalną i często brutalną rzeczywistość uzależnienia, gdzie granice między prawdą a fałszem, życiem a śmiercią, stają się zatarte. Podkreślają one, że prawdziwe zrozumienie i wolność często wymagają przejścia przez najciemniejsze momenty. To właśnie owo "dotknięcie dna" staje się punktem zwrotnym.

Centralnym motywem utworu jest moment uświadomienia sobie piękna życia w obliczu śmierci. Wers "There's nothing like a funeral to make you feel alive" jest kluczowy i wielokrotnie powtarzany w piosence. Nikki Sixx wielokrotnie przedawkował heroinę, a piosenka jest hołdem dla jego wyjścia z nałogu. To właśnie bliskość śmierci, swoiste "uczestnictwo we własnym pogrzebie", sprawiło, że poczuł się żywy i dostrzegł wartość istnienia. Narrator, który w tekście śpiewa "I was waiting for my hearse / What came next was so much worse / It took a funeral to make me feel alive", wyraża poczucie, że życie w szponach nałogu było gorsze od samej śmierci, a dopiero ekstremalne doświadczenie pozwoliło mu na odrodzenie.

Refren z pytaniem "Will you swear on your life, That no one will cry at my funeral?" ma swoje korzenie w osobistej historii Sixxa. Jest to cytat pochodzący od jego byłego współlokatora i gitarzysty Ratt, Robbina Crosby'ego. Crosby, który lata po tym, jak Sixx wprowadził go w świat heroiny, zmarł z powodu przedawkowania w 2002 roku, powiedział kiedyś: "Kiedy umrę, niech nikt nie płacze na moim pogrzebie, wręcz przeciwnie, zróbmy imprezę; żyłem życiem dziesięciu mężczyzn. Spełniłem wszystkie swoje marzenia i więcej". Nikki Sixx, zapytany w wywiadzie dla NME, jaką piosenkę chciałby, aby zagrano na jego pogrzebie, wybrał właśnie "Life Is Beautiful", tłumacząc, że jest ona "tak bardzo odpowiednia", a on sam chciałby, aby wszyscy "zrobili piekielną imprezę i opowiedzieli mnóstwo zabawnych historii". To swoista prośba o celebrację życia, a nie opłakiwanie straty, co dodatkowo podkreśla przesłanie o radości z przetrwania i odnalezienia sensu.

Cały utwór jest więc intensywnym wołaniem o otwarcie oczu i dostrzeżenie piękna w życiu, nawet po przejściu przez piekło uzależnienia i bliskości śmierci. Fraza "Just open your eyes / Just open your eyes / And see that life is beautiful" jest powtarzana wielokrotnie, stając się mantrą i wezwaniem do przebudzenia. Utwór odniósł sukces, osiągając drugie miejsce na liście U.S. Hot Mainstream Rock Tracks i dwudzieste piąte na Hot Modern Rock Tracks. Popularność piosenki wynika z jej uniwersalnego przesłania o nadziei i odrodzeniu, które rezonuje z wieloma słuchaczami, nawet tymi, którzy nie doświadczyli uzależnienia, ale zmagali się z depresją czy trudnościami. W wywiadzie James Michael z Sixx:A.M. podkreślił, że "wiele osób odnalazło się w »Life Is Beautiful«". Piosenka była również wykorzystana w promocji horroru One Missed Call z 2008 roku i jest dostępna w grach wideo Rock Band. W ten sposób "Life Is Beautiful" staje się hymnem dla wszystkich, którzy znaleźli siłę, by podnieść się z upadku i na nowo docenić dar życia.