"Baba Hassan" autorstwa duetu Pusher x Oska030 to utwór, który z miejsca stał się ich najbardziej rozpoznawalnym dziełem, zdobywając blisko czterdzieści milionów odsłuchań w serwisach streamingowych. Piosenka jest esencją ich muzycznego stylu, będącego połączeniem polskiego i niemieckiego hip-hopu, co nie dziwi, biorąc pod uwagę fakt, że Pusher i Oska030 to bracia pochodzący z Berlina. Singiel ukazał się w listopadzie 2020 roku, a w maju 2022 roku stał się tytułem ich debiutanckiego albumu.

Tekst utworu to barwny, choć często surowy, obraz życia oparty na hedonizmie, pożądaniu i dążeniu do luksusu, przesiąknięty uliczną estetyką i brakiem zahamowań. Już od pierwszych wersów raperzy kreślą kontrast między dziecięcymi marzeniami a obecną rzeczywistością. Młodzieńcze pragnienie "czarnego Lamborghini" i fascynacja "Alladynem" i jego dżinnem, symbolizujące nieskrępowane marzenia o bogactwie i łatwym spełnianiu życzeń, zderza się z dorosłą wizją sukcesu, gdzie "dzisiaj wyjebane, leje się Martini". To manifestowanie osiągniętego statusu, w którym beztroska konsumpcja i obfitość stają się codziennością. Dziewczyny w drogich ubraniach marki Amiri, o "pośladkach w kształcie czystej brzoskwini", postrzegane są jako element luksusowego otoczenia, obiekt pożądania i uzupełnienie wizerunku artystów. Podkreślenie ich piękna i porównanie do "bogini" miesza się z bardziej przedmiotowym ujęciem, gdzie liczy się, "kiedy dobrze leży na niej mini". Pojawianie się i znikanie "na ulicy jak Houdini" to z kolei obraz niedostępności, tajemniczości i kontroli nad własnym otoczeniem.

Refren, zawierający enigmatyczne frazy "Baba Hassan, trinke wasser" oraz "Pierwsza klasa pyszna trawa", jest kluczowym elementem utworu, który nadaje mu charakterystyczny, niemal mantryczny rytm. "Trinke wasser" (pij wodę) może być ironicznym komentarzem w kontekście wszechobecnych używek, lub nawiązaniem do konieczności zachowania trzeźwości umysłu w świecie pełnym pokus. Z kolei "Pierwsza klasa pyszna trawa" to otwarte odniesienie do używania marihuany wysokiej jakości, co wpisuje się w ogólny obraz życia pełnego używek. Zwrot "Sypie pasa, chleb ciabatta, palę bata" bywa interpretowany jako obraz przygotowywania i konsumpcji substancji psychoaktywnych ("sypie pasa" może odnosić się do kokainy), a "chleb ciabatta" wprowadza nietypowy, niemal surrealistyczny element do tego kontekstu, podkreślając nonszalancję. W komentarzach pod utworem pojawiły się uwagi dotyczące tego wersu, sugerujące, że pierwotnie mogło chodzić o "klepcia bata" zamiast "chleb ciabatta", co jeszcze bardziej wzmacniałoby narkotyczny kontekst, jednak oficjalny tekst piosenki zawiera "chleb ciabatta". "Abrakadabra, autostrada twoja strata, nie twoja sprawa, madafaka" to demonstracja dominacji, ignorowania konsekwencji i odcinania się od krytyki.

Druga zwrotka eskalauje przedstawiony obraz życia, ukazując jeszcze bardziej bezpruderyjne sceny. "Bawimy się do rana, białko jak śmietana" może sugerować imprezy trwające całą noc, gdzie używane są substancje (biały proszek). Motyw "suki rozebranej" i "lania szampana" kontynuuje temat rozwiązłości i hedonizmu. Wersy takie jak "ona chce banana, mała twoja wpada, za dużo mi tu gada, spuszczam się do gardła" oraz "nie tylko w kościele, schodzi na kolana" są otwartym i dosadnym opisem aktów seksualnych, podkreślającym uprzedmiotowienie kobiet i dominującą pozycję rapera. Niemieckie wtrącenie "Was für eine Szmata, dreier mit Agata" (Co za szmata, trójkąt z Agatą) dodaje jeszcze więcej wulgarności i prowokacji, wzmacniając obraz moralnego relatywizmu i bezwzględności. Na koniec zwrotki pojawia się motyw "szacunku jak do Pana" oraz "robimy tutaj napad", co sugeruje poczucie nieograniczonej władzy i bezkarności, a także porównanie do figur ostatecznej autorytetu, być może w ironicznym tonie. Utwór kończy się prowokacyjnym stwierdzeniem "Kurwa jaka faza, prawda, że cię zdradza", co może być bezpośrednim zwrotem do słuchacza, podważającym jego zaufanie i kwestionującym rzeczywistość.

"Baba Hassan" to utwór, który w swojej formie i treści jest typowym przedstawicielem ulicznego hip-hopu, nie stroniącego od kontrowersyjnych tematów, wulgaryzmów i dosadnego języka. Artyści, Pusher i Oska030, budują swoją markę na autentycznym, berlińskim brzmieniu, które łączy dwie kultury i jest rezonansowe zarówno w Polsce, jak i w Niemczech. Singiel ten, będący ich pierwszym wspólnym wydawnictwem, stał się trampoliną do ich debiutanckiego albumu, co świadczy o jego dużej popularności i wpływie na ich karierę. Mimo że jego interpretacja może być trudna dla niektórych odbiorców ze względu na drastyczne treści, stanowi ważny przykład współczesnego rapu, który odzwierciedla pewne aspekty miejskiego życia i kultury. Tekst piosenki, podobnie jak teledysk, został oznaczony jako przeznaczony tylko dla osób pełnoletnich, co podkreśla jego dorosły i bezkompromisowy charakter.