Fragment tekstu piosenki:
Kiedy widzi mnie to chce podbić sama
Twoja mina, kiedy mówię: „Nie, nara”
Facepalm, facepalm, facepalm, oh, yah
Facepalm, facepalm, facepalm, oh, yah
Kiedy widzi mnie to chce podbić sama
Twoja mina, kiedy mówię: „Nie, nara”
Facepalm, facepalm, facepalm, oh, yah
Facepalm, facepalm, facepalm, oh, yah
Interpretacja utworu „Nie, nie” Otsochodzi to podróż przez świat młodego artysty, który, osiągnąwszy sukces, mierzy się z jego konsekwencjami, jednocześnie pozostając wiernym swoim wartościom i korzeniom. Utwór, wydany w listopadzie 2017 roku jako singiel z albumu „Nowy kolor”, szybko zdobył ogromną popularność, o czym świadczy status diamentowej płyty w 2021 roku oraz ponad 96 milionów wyświetleń na YouTube i ponad 26 milionów odsłuchań na Spotify (stan na 2023 rok). Produkcją zajął się Milo Beats, a tekst napisał sam Miłosz Stępień, czyli Otsochodzi.
Piosenka zaczyna się od asertywnej deklaracji tożsamości. Wers „To, co na sobie, to Koka, nigdy nie pytam o nosa / Nie biorę, nie brałem i zobacz, mam lot jak NASA chłopak” od razu stawia sprawę jasno – Otsochodzi podkreśla swój styl (Koka prawdopodobnie odnosi się do marki odzieżowej), dystansując się jednocześnie od narkotyków. Jego „lot” to sukces artystyczny i życiowy, osiągnięty bez uciekania się do używek. Jest to ważny komunikat w środowisku, gdzie często pojawiają się takie skojarzenia, budujący obraz rapera świadomego i czystego. Mimo że wokół niego „gadają, że dobry chłopak, gadają że dobry ziomal”, to pojawiają się też „głupoty”, jednakże on sam dba o to, by „zero przypału na blokach” pozostawało jego wizytówką, co świadczy o jego skromności i szacunku dla własnej reputacji.
Kolejne linijki z pierwszej zwrotki to opowieść o płynących z sukcesu korzyściach: „Zno-zno-zno-znowu dostałem ten bit (ayy), znowu dostałem ten kwit (ayy) / Przelew, przelew, plik, przelew, plik”. To bezpośrednie odniesienie do rosnących zarobków i stabilizacji finansowej, która jest efektem jego ciężkiej pracy. Wyraża też radość i dumę, gdy dzwoni mama, informując, że widziała klip w telewizji. Ten moment ma w sobie coś z sielanki i spełnienia marzeń, symbolizując dotarcie do szerszej publiczności i dumę, jaką artysta sprawia swojej rodzinie. Warto zaznaczyć, że teledysk do „Nie, nie” został zrealizowany przy stosunkowo niskim budżecie, w „niemal oneshotowej konwencji”, a mimo to osiągnął ogromny sukces, przewyższając oglądalnością na YouTube nawet niektóre jego droższe produkcje, co pokazuje jego siłę i autentyczność.
Refren to kluczowy element utworu, który zwięźle oddaje główną problematykę – nieustanne zainteresowanie ze strony kobiet. „Kiedy widzi mnie to chce podbić sama / わりわせわりのせ, młoda dama” – japońskie wtrącenie „wari wase wari no se” jest interesujące i choć jego dosłowne tłumaczenie na polski jest niejasne, w kontekście piosenki może być fonetycznym wypełnieniem lub nawiązaniem do ogólnej estetyki. Prawdopodobnie dodaje egzotycznego smaczku, nie mając głębszego, konkretnego znaczenia idiomatycznego, a raczej służy jako catchy element. Natomiast „Twoja mina, kiedy mówię: „Nie, nara” / Facepalm, facepalm, facepalm, oh, yah” jasno pokazuje jego postawę. Otsochodzi konsekwentnie odrzuca te powierzchowne zaloty, co prowadzi do rozczarowania u zainteresowanych kobiet. To podkreśla jego kontrolę nad własnym życiem i decyzjami, a także być może wierność lub po prostu dystans do przelotnych relacji, które często towarzyszą sławie. W wywiadach Otsochodzi często podkreśla, że twardo stąpa po ziemi i nie pozwoliłby, aby sukces wpłynął na jego charakter, co rezonuje z przekazem utworu.
W drugiej zwrotce raper kontynuuje opowieść o tym natrętnym zainteresowaniu: „O nie, nie, napisała to w SMSie / Podaję jej telefon na scenę - iPhone 7”. Jest to obrazka z życia artysty – dziewczyny próbują nawiązać kontakt nawet w trakcie koncertów, prosząc o numer, pytając o jego status i plany na wieczór. Jego powtarzające się „nie, nie” w odpowiedziach buduje wrażenie zmęczenia i determinacji w odmawianiu. Fragment „Zrobię cię - Bart Mytlak” to z kolei ironiczny, slangowy zwrot, odwołujący się do polskiego kulturysty Bartka Mytlaka. W kontekście „śmiechy tu mam” może to oznaczać, że raper „rozprawi się” z czyimś ego, czy też „załatwi” kogoś żartem lub ciętą ripostą, z dominującą postawą, utrzymując żartobliwy ton, nie dając się zwieść.
Końcówka drugiej zwrotki przenosi nas z nocnego życia i prób flirtów do bardziej osobistych refleksji o jego karierze i miejscu pochodzenia. Opuszcza „budę”, czyli klub, wzywając Ubera i udając się do Novotelu, co może symbolizować jego potrzebę prywatności i ucieczki od zgiełku. Następnie pojawia się Szopeen – „napisał do mnie tu Szopeen / Mówi że ma nowy numer, słucham - czysty ogień”, co świadczy o aktywności w środowisku artystycznym i entuzjazmie do tworzenia. Szopeen jest również wspomniany w wywiadzie z Otsochodzi dla CGM.pl, gdzie raper mówi: „Z Tarchomina jestem ja, Pelson i mój ziomal Szopeen”, co cementuje jego tożsamość związaną z warszawskim Tarchominem. Ostatnie wersy „Tarcho nie było tak mocne nigdy wcześniej, co jest? / Tarcho nie było tak mocne nigdy wcześniej, co jest?” to mocne i dumne podkreślenie jego pochodzenia i wpływu, jaki wywiera na swoją dzielnicę. Tarchomin, często przedstawiany w jego twórczości, jest dla Otsochodzi nie tylko miejscem urodzenia, ale i źródłem inspiracji i tożsamości. W wywiadzie dla newonce przyznaje, że „Tarcho Terror” to nazwa, która przypadkiem przyjęła się podczas jednego z koncertów OIO i symbolizuje siłę jego korzeni. Przez swoją twórczość Otsochodzi podnosi status Tarchomina, pokazując, że nawet z tej, być może mniej znanej, części Warszawy, można osiągnąć ogólnopolski sukces i zasłynąć.
„Nie, nie” to zatem utwór o triumfie, ale i o zdroworozsądkowym podejściu do sławy. Otsochodzi prezentuje się jako artysta, który czerpie radość z osiągnięć, docenia wsparcie bliskich i dba o swoje korzenie, jednocześnie zachowując dystans do powierzchownej strony popularności. To manifest autentyczności, samokontroli i dumy z własnej drogi, podkreślający, że prawdziwy sukces to nie tylko blask fleszy, ale przede wszystkim wewnętrzna spójność i wierność sobie.
Interpretacja została wygenerowana przez sztuczną inteligencję i może zawierać błędy lub nie oddawać zamysłu autora. Jeśli tak uważasz, kliknij „Nie”, aby nas o tym poinformować.
Czy ta interpretacja była pomocna?