Piosenka „Pasek Playboya” autorstwa MIÜ to nie tylko chwytliwy utwór, ale przede wszystkim manifest indywidualizmu, autentyczności i przewartościowania współczesnych symboli statusu. Wydany jako debiutancki solowy singiel MIÜ przed lutym 2024 roku, szybko zdobył popularność, osiągając ponad 3 miliony odtworzeń i plasując się na 13. miejscu listy Top 50 Polska na Spotify. Artysta, znany również jako Maciej Sekulski, a w świecie mody ulicznej jako Maciek i Ubrania oraz członek projektu DRE$$CODE, od początku swojej muzycznej drogi zdawał się kroczyć własną ścieżką.

Centralny motyw utworu, zawarty w wersach „Z lumpa mam pasek Playboya / Ty myślisz, że ty Playboy, a Playboy to ja”, uderza w fasadowość i powierzchowność. MIÜ odwraca tradycyjne rozumienie symbolu „Playboya”, który historycznie był kojarzony z luksusem, hedonizmem i pewną stereotypową męskością, często dostępną jedynie dla wybranych. Artysta sugeruje, że prawdziwy „Playboy” to nie ten, kto kupuje drogie marki, ale ten, kto posiada wewnętrzną swobodę, pewność siebie i autentyczny styl, który czerpie nawet z rzeczy kupionych „z lumpa”. Jest to silne przesłanie antykonsumpcyjne, podkreślające, że prawdziwa wartość nie tkwi w metce, lecz w sposobie, w jaki dana osoba nosi to, co ma, i w tym, kim jest. To właśnie ta nienachalna oryginalność przyciąga, o czym świadczy wers: „Uznała, że najwyższa pora, by połasić się na mój pasek Playboya (aha) / Bo chciała stylu masę, ziomal”.

Tekst piosenki ukazuje także głęboką wiarę w siebie i odporność na życiowe trudności. Wers „Bo ja się lubię bawić / Chłopak tak jak one, tylko, że ja zawsze wstaję z kolan” podkreśla, że choć artysta ceni sobie zabawę i beztroskę, nie jest biernym obserwatorem życia. Zdolność do „wstawania z kolan” symbolizuje niezłomność, umiejętność podnoszenia się po porażkach i kontynuowania drogi z podniesioną głową. To kontrastuje z wizerunkiem hedonisty, który jedynie korzysta z życia – MIÜ dodaje do tej definicji element siły charakteru.

Istotnym elementem „Paska Playboya” jest także krytyka innych artystów, szczególnie raperów, którzy w opinii MIÜ, nie prezentują odpowiedniego poziomu autentyczności i umiejętności językowych. „Ej, ty nie raper, ty masz gadkę drętwą, ziomal / To nie dobrze, bo w tej branży to musisz umieć w słowa / Po co papier? Jak twój styl to wiocha” to bezpośrednie uderzenie w tych, którzy polegają na blichtrze, a nie na prawdziwym talencie i przekazie. Ta perspektywa jest spójna z szerszą problematyką autentyczności w polskim rapie, gdzie, jak wskazują badacze, ceni się realizm, ekspresję i charakterystyczny język, a także dbałość o jakość tworzonych utworów ponad kwestie zarabiania pieniędzy. Krytyka ta często manifestuje się w formie tzw. dissów, skierowanych przeciwko twórcom niespełniającym tych kryteriów. MIÜ, jako artysta z Poznania, działający w środowisku mody ulicznej, naturalnie wpisuje się w ten nurt, gdzie styl i wiarygodność idą w parze.

Artysta dzieli się również swoimi „poradami”, które są niczym innym, jak afirmacją własnego stylu życia i wartości. „Po pierwsze zawsze pants low, bo ciężkie są dolce / Mimo że żyję w Polsce to dwa mam na pewno” może symbolizować luz i nonszalancję – „spodnie nisko” jako swobodna postawa, a „ciężkie dolce” (pieniądze) jako coś, co, paradoksalnie, nie obciąża go, lecz jest efektem jego działań i pewności siebie. „Dwa mam na pewno” może oznaczać zarówno stabilność finansową, jak i posiadanie opcji, planu B, czy też swoistej „dwójności” w życiu. Ta „dwójność” zostaje rozwinięta w kolejnej poradzie: „Po drugie, w tym pierdolonym klubie, gdy ktoś pyta o numer / To nie wiem, który podać, bo dwa mam na pewno”. Dwa numery telefonu mogą sugerować życie na wielu płaszczyznach, posiadanie sfery publicznej i prywatnej, a także pewną tajemniczość, która czyni go jeszcze bardziej intrygującym.

W tekście nie brakuje też odniesień do mody jako formy autentycznej ekspresji. Opisywanie „cropped anorak” i „premium angora” to nie tylko detale ubioru, ale podkreślenie dbałości o jakość i unikalność. Styl MIÜ nie jest zależny od pogody czy chwilowych trendów – jest przemyślany i świadomy, co jest zgodne z jego wizerunkiem „Maciek i Ubrania”. To manifestowanie, że prawdziwy styl to inwestycja w jakość i wyraz osobistej estetyki, a nie tylko podążanie za masową modą.

Piosenka kulminuje w deklaracji gotowości do podejmowania ryzyka i przekraczania granic: „Wpierdalam się w gówno, testując moje limity”. Ten wers dodaje warstwę głębi do wizerunku „Playboya”, ukazując go nie tylko jako osobę czerpiącą z życia przyjemności, ale również jako poszukiwacza wrażeń, który świadomie stawia się w trudnych sytuacjach, by poznać własne możliwości i granice. To cecha charakterystyczna dla artystów ceniących autentyczność, którzy wierzą, że prawdziwy rozwój następuje poprzez doświadczanie i bezkompromisową szczerość.

„Pasek Playboya” to zatem utwór o byciu „Playboyem” na własnych zasadach – bez blichtru, za to z autentycznym stylem, wewnętrzną siłą i odwagą do życia poza schematami. MIÜ poprzez swój debiutancki singiel, który cieszył się dużą popularnością i został uznany przez Zalię za jej ulubiony utwór rapera, jeszcze przed ich wspólną współpracą nad „Dopóki się nie znüdzisz”, wyraźnie zaznaczył swoje miejsce na polskiej scenie rapowej jako artysta świadomy, pewny siebie i konsekwentnie budujący swój wizerunek.