Interpretacja utworu "Cold Rock a Party (Remix)" autorstwa MC Lyte, z gościnnym udziałem Missy "Misdemeanor" Elliott i produkcji Puff Daddy'ego, to dynamiczny manifest siły, pewności siebie i kobiecej dominacji w hip-hopie. Piosenka, która ukazała się jako główny singiel z piątego albumu studyjnego MC Lyte Bad As I Wanna B w 1996 roku, jest znacznie więcej niż tylko imprezowym hymnem – to wyraz niezależności i mistrzostwa lirycznego w gatunku zdominowanym wówczas przez mężczyzn.

Remiks, który stał się hitem, wyróżnia się na tle oryginalnej wersji przede wszystkim nową, zaraźliwą produkcją Seana "Puffy" Combsa, która sampluje klasyczny utwór Diany Ross "Upside Down" z 1980 roku, nadając mu natychmiast rozpoznawalny, funkowy podkład. Udział Puff Daddy'ego w intro i ad-libach, w których powtarza mantrę "I rock the party that rocks your body", natychmiast wprowadza słuchacza w energetyczny, klubowy nastrój, typowy dla ery Bad Boy Records.

MC Lyte, uznawana za pionierkę i feministkę hip-hopu, była pierwszą solową raperką, która wydała pełny album (Lyte as a Rock w 1988 roku) i pierwszą nominowaną do nagrody Grammy za singiel "Ruffneck" w 1993 roku. Jej teksty często bezpośrednio odnosiły się do seksizmu i mizoginii w hip-hopie, otwierając drzwi innym kobietom w branży. W "Cold Rock a Party" Lyte z rozmachem prezentuje swoją liryczną sprawność i nieposkromioną pewność siebie. W pierwszej zwrotce rzuca wyzwanie, pytając o status konkurencji: "So what's yo' status? .. I be the baddest .. Bee to hit the scene since the gangsta lean". Deklaruje, że jest "najgorszą pszczółką", co można interpretować jako "najlepszą królową" sceny, odwołując się do jej długotrwałej obecności i wpływu. Linie "Let it rain; ain't no salt up in the game (nah) / Still want you the same (yeah) ain't a thing changed" podkreślają jej autentyczność i niezmienność w dynamicznym świecie hip-hopu. Następnie Lyte z odwagą stwierdza: "Instead of knockin boots .. we be kickin down Gortex / Except it ain't raw sex", co sugeruje, że jej ambicje wykraczają poza powierzchowne interakcje, a jej siła manifestuje się w „przewracaniu barier”, a nie w samych aktach seksualnych, choć cała piosenka emanuje seksualną pewnością. Apeluje do publiczności: "Ruffnecks (yeah) throw your hands in the air! Let me hear you say oh yeah!" i zapewnia, że "About to blow the roof right offa hip-hop", utwierdzając swoją pozycję jako siły, która potrafi porwać tłumy i wstrząsnąć gatunkiem.

W refrenie, powtarzanym wielokrotnie, "I rock the party that rocks the body / You rock the party that rocks the body", Lyte i Puff Daddy tworzą uniwersalny hymn imprezowy, który celebruje wspólną energię i wzajemne nakręcanie się publiczności.

Prawdziwą siłą remiksu jest jednak genialny wkład Missy "Misdemeanor" Elliott, która w tamtym czasie dopiero wspinała się na szczyty, budując własną legendarną karierę. Jej zwrotka jest równie zadziorna i pełna brawury: "I'm the M-I-double-S-S, yo' best best, bitch from V-A-A". Missy natychmiast zaznacza swoją obecność, prezentując swoją unikalną osobowość i styl. Linia "I took your number one spot, I jump skip then I hop / I'm so hot, so you can't forgets-me-not" to bezkompromisowe oświadczenie o jej rosnącej dominacji i niekwestionowanym talencie, który nie pozwoli o sobie zapomnieć. Odwołanie do T-Boz z TLC w "Cause I be "Feelin' Myself" like I was T-Boz" podkreśla jej poczucie własnej wartości i inspirację silnymi kobiecymi postaciami w muzyce. Zakończenie jej zwrotki, gdzie wspomina o "Puff Daddy make em cream! / The L-Y-T to the E make em scream" oraz deklaruje: "And I'ma sho' nuff be the, boss on this team / Show, all you MC's how Missy make the green", cementuje jej pozycję jako zaradnej i finansowo niezależnej artystki, która „robi zielone” (zarabia pieniądze) i jest „szefem” w grze.

W drugiej zwrotce MC Lyte wraca z jeszcze większą pewnością siebie, odrzucając krytykę i celebrując swoją złożoną tożsamość: "Some say I'm SHADY (that's right) That's me / Complicated rap star, meet Lyte the MC". Następnie przechodzi do bardziej bezpośrednich i zmysłowych deklaracji, które podkreślają jej kontrolę i sprawność w relacjach intymnych: "How you hit it when you're in it, so hot you keep it sizzlin / Keep me wetter than the waters of Kalamazoo". To odważne użycie języka potwierdza jej seksualną autonomię i siłę. Finalne wersy: "I got the cheese baby; my cheddar's better / I got that milk, for that Amarett-ah" to jawne przechwałki o jej bogactwie i atrakcyjności, zręcznie połączone z grą słów. Lyte zamyka swoją część utworu groźnym ostrzeżeniem: "Trust-You-Me-I'll-Blow-Up-Shop / Have a little nig' callin the cops, watch!", co tylko potwierdza jej potężny i nieokiełznany wpływ.

"Cold Rock a Party (Remix)" stało się drugim co do wielkości przebojem MC Lyte w Stanach Zjednoczonych, osiągając 11. miejsce na liście Billboard Hot 100 i zdobywając status złotej płyty RIAA ze sprzedażą ponad 600 000 egzemplarzy do końca 1997 roku. Był to także jej ostatni singiel, który pojawił się na liście Hot 100. Utwór ten nie tylko ugruntował pozycję MC Lyte jako niekwestionowanej legendy hip-hopu, ale także podkreślił rosnącą potęgę Missy Elliott, która niedługo później sama stała się jedną z najbardziej wpływowych artystek w historii muzyki. To świadectwo, że kobiece głosy w hip-hopie są nie tylko silne i ważne, ale także potrafią „rozbujać” każdą imprezę i zdefiniować epokę.