Interpretacja The Night We Met - Lord Huron

"The Night We Met" autorstwa Lord Huron to pieśń, która snuje melancholijną opowieść o utraconej miłości i wszechogarniającym żalu, zmuszając słuchacza do podróży w głąb wspomnień. Ben Schneider, lider zespołu i autor utworu, czerpał inspirację z bittersweet teen romance oraz z popowych piosenek lat 50., ceniąc w nich kontrast między radosnymi melodiami a smutnymi tekstami. Schneider chciał opowiedzieć historię miłosną, w której obie strony żałują czegoś na końcu, pragnąc cofnąć się do początku, by wybrać inną ścieżkę.

Utwór otwiera się wersami: "I am not the only traveler / Who has not repaid his debt / I've been searching for a trail to follow again / Take me back to the night we met". Te słowa od razu wprowadzają nastrój zadumy i poczucia niewykonanego obowiązku lub winy. "Podróżnik", o którym mowa, symbolizuje osobę błądzącą przez życie, obarczoną błędami i wyrzutami sumienia. Dług, o którym śpiewa, nie jest tu rozumiany materialnie, lecz jako tajemnicze poczucie winy za to, co się stało w związku. Bohater pragnie znaleźć "szlak, którym znów podąży", co oznacza poszukiwanie sposobu na pójście dalej, choć wciąż jest uwiązany do przeszłości i pragnie wrócić do chwili pierwszego spotkania, by wszystko naprawić.

Kolejne fragmenty: "And then I can tell myself: / What the hell I'm supposed to do? / And then I can tell myself: / Not to ride along with you" ujawniają motyw głębokiego żalu i pragnienia zmiany przeszłości. Wokalista chce cofnąć się w czasie, by ostrzec samego siebie przed fatalnym wyborem, by uniknąć bólu, który nadszedł wraz z rozwojem relacji. Metafora "jazdy razem" odnosi się do metaforycznej podróży przez związek romantyczny, a pragnienie, by "nie jechać z tobą", jest krzykiem rozpaczy za utraconą szansą na inne życie.

Refren: "I had all and then most of you, / Some and now none of you / Take me back to the night we met / I don't know what I'm supposed to do / Haunted by the ghost of you / Oh take me back to the night we met" stanowi emocjonalny rdzeń piosenki. Opisuje on powolne rozpadanie się związku, gdzie miłość stopniowo zanikała, a wspomnienia osoby, która odeszła, stały się duchami nawiedzającymi podmiot liryczny. Ben Schneider w wywiadzie z Lucy Harbron wyjaśnił, że "duchy są piękną metaforą na to, jak pamięć o kimś może się utrzymywać i nawiedzać cię". To poczucie bycia nawiedzanym przez wspomnienia, przez "ducha" ukochanej osoby, jest niemożliwe do pozbycia się – nie ma na to zaklęcia. Ta sekwencja od "wszystkiego" do "niczego" doskonale oddaje ból i pustkę po stracie.

Wersy "When the night was full of terror / And your eyes were filled with tears / When you had not touched me yet / Oh take me back to the night we met" wprowadzają intrygujący element. Niektórzy interpretują to jako odwołanie do trudnych początków lub do momentu, który zwiastował nadejście problemów, nawet jeśli fizyczny kontakt jeszcze nie nastąpił. "Noc pełna terroru" i "oczy pełne łez" mogą symbolizować wewnętrzny strach lub przerażenie związane z utratą, z lękiem przed samotnością i oderwaniem od świata, co Schneider łączył z inspiracjami z literatury grozy. To pragnienie powrotu do chwili przed tym, zanim sprawy się skomplikowały, zanim dotyk stał się obciążony bólem, jest silnym wyrazem tęsknoty za niewinnością początku.

Piosenka zyskała ogromną popularność po tym, jak została użyta w serialu Netflixa 13 Reasons Why w 2017 roku. Utwór ten stał się nieodłącznym elementem kluczowej sceny tańca Clay'a i Hannah, gdzie jego nawiedzająca melodia i tekst idealnie oddawały emocjonalny zamęt i żal bohaterów. Włączenie utworu do serialu początkowo spotkało się z wahaniem Bena Schneidera, ale jego żona namówiła go, mówiąc: "Po prostu to zrób, umieść to w serialu". Sukces "The Night We Met" po emisji serialu był niespodziewany, katapultując zespół na międzynarodowe listy przebojów i przynosząc mu potrójną platynę. Ben Schneider wspomniał, że utwór jest często grany na weselach, co go bawi, ponieważ "myślę, że źle zrozumieliście znaczenie tej piosenki, ale to fajne". Wskazuje to na jego otwartość na różne interpretacje, choć sam widział ją jako opowieść o żalu i rozpadzie. Piosenka, charakteryzująca się prostymi, ale potężnymi tekstami i eterycznymi, niemalże widmowymi wokalami, do dziś pozostaje ponadczasowym hymnem rozczarowania i tęsknoty.