Interpretacja High - Lighthouse Family

Piosenka "High" duetu Lighthouse Family, wydana 29 grudnia 1997 roku jako drugi singiel z albumu "Postcards from Heaven", to hymn o nadziei, przetrwaniu i niezłomnej sile międzyludzkiej więzi, zwłaszcza w obliczu trudności. Utwór, będący jednym z największych sukcesów zespołu, osiągnął szczyty list przebojów w wielu krajach, w tym pierwsze miejsce w Australii i czwarte w Wielkiej Brytanii.

Na pierwszy rzut oka tekst może wydawać się ogólną refleksją nad życiowymi wzlotami i upadkami. Fraza "When you're close to tears remember / Someday it'll all be over / One day we're gonna get so high" natychmiast wprowadza słuchacza w stan ukojenia, obiecując, że obecne cierpienie minie, a na jego miejsce nadejdzie czas euforii i szczęścia. Określenie "get so high" odnosi się do głębokiego stanu zadowolenia, a niekoniecznie do odurzenia narkotykowego, choć to drugie skojarzenie również jest możliwe w potocznym języku. Lighthouse Family używa go jednak jako metafory intensywnego szczęścia i spełnienia.

Kolejne wersy, takie jak "Though it's darker than December / What's ahead is a different colour", potwierdzają tę optymistyczną perspektywę, uznając obecny mrok, ale jednocześnie zapowiadając jaśniejszą przyszłość, pełną "innych kolorów" i możliwości. To zaproszenie do wyobrażenia sobie życia nasyconego barwniejszymi odcieniami, co jest potężnym antidotum na monochromatyczne okresy, które wszyscy przechodzimy.

Refleksyjny charakter piosenki pogłębia się w części, gdzie artysta wspomina "And at the end of the day remember the days / When we were close to the end / And wonder how we made it through the night". Te słowa podkreślają wagę wspominania przeszłych trudności i uświadamiania sobie, jak udało się je przetrwać, zwłaszcza dzięki wsparciu drugiej osoby. Kluczowe zdanie "We'll remember it was me and you" uwypukla rolę partnerstwa – czy to romantycznego, czy przyjacielskiego – w pokonywaniu życiowych burz.

To właśnie ten aspekt relacji międzyludzkiej stanowi serce utworu, co wyraża się w powtarzającym się refrenie: "Cause we are gonna be / Forever, you and me / You will / Always keep me flying high in the sky / Of love". To nie jest tylko piosenka o miłości, ale o niezawodnym towarzyszu, który sprawia, że niemożliwe staje się łatwe, a poczucie bycia "wysoko w niebie miłości" staje się rzeczywistością. Wers "Cause even the impossible / Is easy when we got each other" wzmacnia ten przekaz, sugerując, że wzajemne wsparcie może przezwyciężyć wszelkie przeszkody.

Co ciekawe, proces powstawania utworu "High" był dla Paula Tuckera, autora tekstu i klawiszowca Lighthouse Family, niezwykle trudny i czasochłonny. Paul Tucker ujawnił w wywiadzie z Official Charts Company w marcu 2021 roku, że jego żona straciła dziecko w Sylwestra 1996 roku, co było bardzo osobistym i bolesnym doświadczeniem. Pisanie rozpoczął w pierwszym tygodniu 1997 roku, i to właśnie wtedy narodził się fragment "One day we're gonna get so high". Cały proces pisania trwał około ośmiu miesięcy, a presja na stworzenie kolejnego hitu po sukcesie debiutanckiego albumu "Ocean Drive" była ogromna.

Tucker wspomina, że na ostatnim etapie nagrywania albumu "Postcards from Heaven" (który ukazał się w październiku 1997 roku), wciąż nie miał gotowych wszystkich tekstów, zwłaszcza do "High". W noc poprzedzającą ostatnią sesję nagraniową, po miesiącach zmagań i izolacji (m.in. w Nicei, gdzie starał się dokończyć utwór), napisał to, co czuł: "When you're close to tears remember / Someday it'll all be over". Ostatecznie, jak sam przyznał, "High" stało się opisem "bardzo niekomfortowej sytuacji", a teksty po prostu "wpadły na swoje miejsce". Paul Tucker podkreśla również, że pisał wiele piosenek, w tym "High" i "Ocean Drive", dla siebie, aby poczuć się lepiej w trudnych chwilach.

Muzycznie, "High" to kawałek popu z elementami R&B, charakteryzujący się optymistycznymi bitami, bogatym wokalem Tunde'a Baiyewu i wzniosłymi aranżacjami. Wersja singlowa, w przeciwieństwie do albumowej, rozpoczyna się od pięknego, orkiestrowego intro, co było celowym zabiegiem, aby podkreślić piękno smyczków. Tunde Baiyewu, wokalista duetu, podkreślał w wywiadach, że dla niego piosenki są jak dzieci i kocha je wszystkie jednakowo, choć „Lifted” ma dla niego szczególne znaczenie ze względu na jego duchowy charakter, co często było tematem rozmów między nim a Paulem podczas tworzenia. Fakt, że obaj spotkali się w Newcastle upon Tyne i zaczynali od pracy w barach, a następnie stworzyli tak rozpoznawalny styl, stanowi inspirującą opowieść o uporze i pasji.

Piosenka "High" nadal jest często grana w radiu, co świadczy o jej ponadczasowym przesłaniu i zdolności do podnoszenia na duchu, przypominając słuchaczom, że nawet w najciemniejszych chwilach, nadzieja i miłość mogą poprowadzić ich "wysoko w niebo miłości".