Interpretacja Sztany glany - Kury

Fragment tekstu piosenki:

Sztany, glany, chuj złamany, zęby wybite, łeb urwany.
Sztany, szkity, chuj przebity, siedmiu rannych, dwóch zabitych.
Sztany, glany, [everybody!] chuj złamany, zęby wybite, łeb urwany.
Sztany, szkity, chuj przebity, siedmiu rannych, dwóch zabitych.

O czym jest piosenka Sztany glany? Poznaj prawdziwe znaczenie i historię utworu Kury

Utwór „Sztany glany” zespołu Kury, pochodzący z kultowego albumu P.O.L.O.V.I.R.U.S. z 1998 roku, jest brutalnym, cynicznym i jednocześnie niezwykle sugestywnym portretem polskiej rzeczywistości lat 90. Tekst piosenki, z jego dosłownością i wulgarnością, staje się krzywym zwierciadłem, w którym odbija się przemoc, bezsensowna agresja i pustka prowincjonalnych dyskotek czy osiedlowych podwórek. Piosenka, mimo swojej pozornie prostej struktury i powtarzalnych, niemal mantrycznych refrenów, jest w rzeczywistości gorzkim komentarzem społecznym.

Narracja utworu rozpoczyna się od opisów dwóch incydentów: niefortunnego wyjścia do dyskoteki zakończonego pobiciem („Nie spodobał się na fortach, chłopcy wzięli go na fleki”) oraz równie brutalnego ataku na parę wychodzącą z restauracji („Wszystkie zęby mu wybili, jak wychodził z restauracji”). Te krótkie scenki natychmiast wprowadzają słuchacza w świat, gdzie przemoc jest wszechobecna i często bezpodstawna. Wzmianka o amfetaminie („Amfa szybko doprowadza młodą krew do wrzenia”) sugeruje, że narkotyki są paliwem dla tej agresji, wzmagając „chęć na gimnastyczne ćwiczenia” – eufemizm dla brutalnych aktów przemocy fizycznej, zakończonych „kopniakiem w potylicę”.

Refren „Sztany, glany, chuj złamany, zęby wybite, łeb urwany. Sztany, szkity, chuj przebity, siedmiu rannych, dwóch zabitych” to swoista wyliczanka obrażeń i aktów barbarzyństwa. Powtarzalność tych fraz, w połączeniu z niemal radosnymi okrzykami „hop-sa-sa” czy „everybody!”, sprawia, że przemoc staje się rytualnym, niemal folkowym elementem życia przedstawionych bohaterów. To właśnie ten kontrast między makabryczną treścią a pozornie beztroską formą czyni utwór tak uderzającym i niepokojącym. Jak zauważał Tymon Tymański, lider Kury, piosenka ta jest ironiczną stylizacją na subkulturę dresiarzy, ukazującą ich język i sposób myślenia z dystansem, ale i bolesną precyzją.

W kolejnych zwrotkach tekst przenosi nas na osiedla, gdzie „chłopcy” z różnych dzielnic Trójmiasta (Grabówek, Chylonia, Zaspa, Przymorze, Suchoty, Morena, Żabianka, Sopot) panują niepodzielnie. Ironia w wersach „Tu twarz obca się nie przemknie, my tu dbamy o spokój” jest porażająca – „spokój” jest tu utrzymywany przez strach i przemoc, a każdy obcy jest potencjalnym wrogiem. Sceny pobicia na koncertach za odmowę dania pieniędzy na piwo, czy nocne ataki na plaży, gdzie słychać „trzask łamanych kości”, dopełniają obrazu wszechogarniającej, bezmyślnej brutalności. Nawet policja jest tu bezsilna, co podkreśla poczucie bezkarności sprawców i opuszczenia ofiar. Fraza „ktoś leży w kałuży krwi, widać – kara boża” to kolejny przykład cynizmu i perwersyjnego usprawiedliwiania agresji.

Kury, a zwłaszcza Tymon Tymański, często używali języka i estetyki subkultur ulicznych do komentowania rzeczywistości. W „Sztanach glanach” te elementy są doprowadzone do ekstremum. Tytułowe „sztany” (od spodni dresowych) i „glany” (od butów noszonych przez subkultury punkowe czy skinheadów) symbolizują ubiór i pewien styl życia, który stał się synonimem przemocy i trywialności. Zakończenie utworu, powtarzające okrzyki i dodające nowe, jeszcze bardziej drastyczne frazy („uszy odcięte dla odmiany!”, „pięciu bijących, a jeden bity!”), wzmacnia poczucie narastającego szaleństwa. Ostatnie, lapidarne „I chuj!” jest doskonałym podsumowaniem nihilistycznego przesłania utworu – brutalność jest tu po prostu faktem, bez głębszego sensu czy refleksji. To wyraz rezygnacji, ale też odzwierciedlenie braku perspektyw i wszechobecnej frustracji, która znajdowała ujście w bezmyślnej przemocy w nowej, kapitalistycznej Polsce lat 90.

23 września 2025
3

Interpretacja została wygenerowana przez sztuczną inteligencję i może zawierać błędy lub nie oddawać zamysłu autora. Jeśli tak uważasz, kliknij „Nie”, aby nas o tym poinformować.

Czy ta interpretacja była pomocna?

Top