Interpretacja Molestowanie - Kuki

Fragment tekstu piosenki:

Molestowanie, ocieranie, dotykanie
Nie mogę oprzeć się tej pokusie
Włożyłbym chuja nawet w piranie
Łapię cię za pusie w pełnym autobusie

O czym jest piosenka Molestowanie? Poznaj prawdziwe znaczenie i historię utworu Kukiego

Utwór "Molestowanie" autorstwa Kuki, czyli Kamila Rymaszewskiego, polskiego rapera urodzonego w Legnicy w 1990 roku, stanowi ekstremalny przykład gatunku horrorcore, z którym artysta jest silnie związany, często współpracując z kolektywem Snuff MuSick Entertainment. Kuki, znany również z duetu 2NP (Najebani Na Pogrzebie) z Madafaką, buduje swoją twórczość na prowokacji, mrocznym humorze i przekraczaniu granic, co jest doskonale widoczne w dyskografii obejmującej m.in. serię "Summertime Holocaust" oraz utwory o równie szokujących tytułach, jak "Córka mi zmarła" czy "Dzieckorolka". Tekst "Molestowania" nie jest wyjątkiem; to brutalna i bezkompromisowa ekspozycja patologicznych fantazji, prezentowana z perspektywy narratora, który bezwstydnie i wręcz z perwersyjną radością opowiada o czynach przestępczych.

Piosenka otwiera się sceną na przystanku, gdzie starsza pani staje się obiektem pożądania narratora, który dopuszcza się aktu obnażenia i dotyku, wykrzykując "Hej, kochanie!" i kładąc jej na ramieniu swoje przyrodzenie. Już ten początek w brutalny sposób wprowadza w tematykę przemocy seksualnej i braku poszanowania. Refren "Molestowanie" jest niczym manifest, powtórzeniem i utwierdzeniem w przekonaniu o naturze przedstawianych działań. Narrator wyraża niemożność oparcia się "pokusie", deklarując, że jest w stanie włożyć penisa "nawet w piranię", co podkreśla jego totalne zatracenie i brak jakichkolwiek hamulców moralnych. Opis ocierania się i dotykania w pełnym autobusie, "cicho, ukradkiem, niby przypadkiem", a następnie wąchania palców, które "pachną rybackim statkiem", maluje obraz ohydnego, niekontrolowanego dewianta.

W kolejnych wersach persona narratora staje się jeszcze bardziej odrażająca i prowokacyjna. Określa siebie jako "popierdolonego gagatka" i z dumą oświadcza: "Noszę skurwysynu koloratkę". To odniesienie do koloratki, symbolu duchownych, wprowadza element bluźnierstwa i uderza w instytucje religijne, sugerując ich hipokryzję lub deprawację. Wzmocnione jest to poprzez wersy "To dziwko seminarna erotyka / Pstrykam zdjęcia dicka i ślę do kleryka", które w sposób bezpośredni łączą perwersję z kontekstem religijnym. Następnie, w szokującym nawiązaniu do pedofilii, pada groźba: "Spytaj się chłopaków po szkole swojego smyka / Niech pokaże na pluszaku gdzie Kuki go dotyka", co kreuje obraz drapieżnika wykorzystującego dzieci. Narrator z autoironiczną lub cyniczną dumą nazywa siebie "napalonym Kuki pierdolony froterysta", co dodatkowo cementuje jego rolę jako sprawcy.

Utwór nie szczędzi również odniesień do przemocy wobec osób chorych psychicznie ("Zakładam pacjentom kliniki budzik / Arabskie gogle gdy mi się nudzi") oraz do zoofilii ("Gruby zboczeniec, rucham zwierzęta"). Szczególnie bulwersującym i wyjątkowo kontrowersyjnym fragmentem jest linia "Przez ze mnie garował Tomasz Komenda". Jest to bezpośrednie, bezlitosne i makabryczne odwołanie do tragicznej historii Tomasza Komendy, który został niesłusznie skazany i spędził 18 lat w więzieniu za przestępstwo, którego nie popełnił. Włączenie tego zdania do kontekstu piosenki o molestowaniu jest skrajnie prowokacyjne i może być odczytywane jako celowe pogłębianie bólu ofiar i ich rodzin, służące osiągnięciu maksymalnego efektu szoku. Ten wers zaciera granicę między fikcją a bolesną rzeczywistością, co jest charakterystyczne dla najbardziej ekstremalnych form horrorcore'u, które często celowo naruszają społeczne tabu i normy moralne.

Dalsze wersy kontynuują groteskową narrację, opisując obrzydliwe czyny, takie jak ocieranie się o "plasterki sera" w hipermarkecie czy akty seksualne z warzywami ("Strzelam na selera, rucham kalafiora"). Piosenka kończy się chaotycznym, brutalnym obrazem kopulacji ("Łapię za tornister podczas kopulacji") i kolejnym szokującym, nieludzkim aktem, gdzie przyrodzenie narratora staje się "śmigłem". Te obrazy są tworzone, aby wywołać maksymalny dyskomfort i obrzydzenie, zmuszając słuchacza do konfrontacji z najciemniejszymi aspektami ludzkiej natury.

"Molestowanie" Kuki to utwór, który nie pozostawia miejsca na dwuznaczność. Jest to bezpardonowa i brutalna próba przedstawienia odrażających dewiacji, wykorzystująca język wulgarny i dosadny, aby wzmocnić efekt. W kontekście twórczości Kuki, piosenka ta wpisuje się w jego szerszą tendencję do tworzenia treści, które są celowo transgresyjne i ofensywne, mające na celu prowokację i wywołanie silnych emocji, czy to obrzydzenia, czy fascynacji mroczną stroną ludzkiej psychiki. Choć często w horrorcore'ze teksty mają charakter fikcyjny i alegoryczny, linia o Tomaszu Komendzie jest przykładem, jak artysta sięga po realne tragedie, by zwiększyć siłę rażenia swojego przekazu, co czyni utwór wyjątkowo trudnym w odbiorze i interpretacji. Piosenka jest bez wątpienia dziełem, które testuje granice sztuki i moralności, będąc jednocześnie zwierciadłem dla tych, którzy szukają ekstremalnych form wyrazu w muzyce. Na stronie Tekstowo.pl znajduje się również informacja, że tekst lub teledysk może zawierać wulgaryzmy bądź treści erotyczne i jest przeznaczony tylko dla osób pełnoletnich, co dodatkowo potwierdza jego kontrowersyjny charakter.

15 września 2025
1

Interpretacja została wygenerowana przez sztuczną inteligencję i może zawierać błędy lub nie oddawać zamysłu autora. Jeśli tak uważasz, kliknij „Nie”, aby nas o tym poinformować.

Czy ta interpretacja była pomocna?

Top