Fragment tekstu piosenki:
Dziś królewnę spotkać można,
Najłatwiej na balu,
W sukni pięknie wyszywanej,
Koronie i szalu.
Dziś królewnę spotkać można,
Najłatwiej na balu,
W sukni pięknie wyszywanej,
Koronie i szalu.
Utwór „Dziura w murze” autorstwa „Jedyneczka” to piosenka o wyjątkowym charakterze, osadzona w konwencji baśniowej, lecz jednocześnie subtelnie z nią polemizująca. Pochodzi ona z popularnego programu dla dzieci emitowanego na antenie Programu 1 TVP pod tytułem Jedyneczka i znalazła się na albumie Pioseneczki Jedyneczki, wydanym w 2001 roku. Ten kontekst jest kluczowy dla zrozumienia jej przesłania, bowiem piosenka dla dzieci często posługuje się prostymi metaforami i morałami, by przekazać ważne, choć nie zawsze dosłowne, obserwacje o świecie.
Pierwsza zwrotka wprowadza nas w klasyczny baśniowy świat: „Za górami, za lasami, Na wysokiej górze, W wielkim zamku, bardzo starym, Była dziura w murze.” To archetypowe rozpoczęcie natychmiast buduje nastrój magii i odległych wydarzeń. Jednak bardzo szybko tradycja zostaje przełamana — zamiast spodziewanych tajemniczych bram czy wspaniałych wejść, pojawia się tytułowa dziura w murze. Piosenka od razu precyzuje, że „Dawno temu, tu, gdzie dziura, Drzwi ogromne stały, A za drzwiami bardzo piękne królewny.” Ten fragment stanowi swoisty kontrast między idealizowaną przeszłością a nieco mniej perfekcyjną teraźniejszością. Kiedyś były "ogromne drzwi" prowadzące prosto do pięknych królewien – symbolu łatwego, bezpośredniego dostępu do czegoś cennego, niedostępnego. Dziś jest jedynie "dziura w murze" – może mniej godna, mniej zamierzona, ale wciąż jakaś forma przejścia. Dla dzieci może to symbolizować, jak rzeczy zmieniają się z czasem, jak pewne formy dostępu czy spotkań ustępują miejsca innym, czasem bardziej przypadkowym.
Refren piosenki, powtarzany dwukrotnie, opisuje obecną rzeczywistość: „Dziś królewnę spotkać można, Najłatwiej na balu, W sukni pięknie wyszywanej, Koronie i szalu.” To spostrzeżenie jest niezwykle istotne. Podczas gdy kiedyś królewny były "za drzwiami", dziś spotyka się je w bardzo określonym, publicznym i wystawnym otoczeniu – na balu, w pełnym rynsztunku reprezentacyjnym. Jest to swego rodzaju komentarz do pozorów i fasady. Królewny nie są już za tajemniczymi drzwiami, dostępne w bajkowej intymności; są eksponowane, ubrane w to, co "powinny" nosić, by spełniać społeczne oczekiwania. W kontekście piosenki dla dzieci, może to być łagodna nauka o tym, że to, co piękne i ważne, często jest prezentowane w sposób sformalizowany i widoczny dla wszystkich, a także zwrócenie uwagi na znaczenie wyglądu i odpowiedniego zachowania w pewnych sytuacjach. To też podkreślenie, że czasy się zmieniają, a wraz z nimi sposoby interakcji z "bajkowymi" postaciami.
Druga zwrotka wprowadza element akcji i kolejny komentarz. „Kiedyś zjawił się pod zamkiem, Rycerz w królewskiej zbroi, Chciał królewskie poznać córki, Lecz król nie pozwolił.” To klasyczny konflikt: bohater pragnie osiągnąć cel, ale napotyka przeszkodę. Działanie rycerza jest jednak niekonwencjonalne i gwałtowne: „Rycerz niezbyt elegancko, Drzwi rozwalił młotem.” Ten akt jest antytezą baśniowego uroku i dyplomacji. Nie ma tu próby przekonywania, nie ma czekania na zaproszenie. Jest brutalna siła. To bardzo mocny element w piosence dla dzieci, który może służyć jako przestroga. Niezbyt eleganckie zachowanie, choć skuteczne w sforsowaniu fizycznej bariery, nie prowadzi do szczęśliwego zakończenia, a wręcz przeciwnie. Następujące po tym zdanie jest najbardziej zagadkowe i wymowne: „Nikt podobno nie pamięta, Co się działo potem.” To zwięzłe stwierdzenie sugeruje, że takie wymuszone działania nie przynoszą trwałych, pozytywnych ani godnych pamięci rezultatów. Przemoc czy ignorowanie zasad może otworzyć drogę, ale to, co dzieje się potem, jest tak nieistotne, że zostaje zapomniane, a być może było wręcz niepożądane. Piosenka dla dzieci może w ten sposób uczyć, że choć siłą można coś zdobyć, to prawdziwa wartość tkwi w szacunku, cierpliwości i przestrzeganiu reguł, a nieposłuszeństwo, nawet w obliczu "dziury w murze", może prowadzić do braku spełnienia i zapomnienia.
Powtórzenie refrenu ponownie zwraca uwagę na bal jako miejsce spotkań, wzmacniając tezę, że prawdziwe, godne uwagi interakcje odbywają się w uprzejmy i konwencjonalny sposób. Piosenka „Dziura w murze” nie jest więc tylko prostą bajeczką. Poprzez humorystyczne podejście do konwencji baśniowych i wprowadzenie nieoczekiwanych elementów, takich jak tytułowa dziura czy nieelegancki rycerz, uczy młodych słuchaczy o zmienności świata, znaczeniu zasad oraz tym, że nie wszystkie sposoby na osiągnięcie celu są równie wartościowe. Z pewnością stanowi ona cenną lekcję podaną w przystępny i angażujący sposób, charakterystyczny dla wysokiej jakości twórczości dla najmłodszych, jak ma to miejsce w projekcie Jedyneczka, który był emitowany w telewizji publicznej i towarzyszyła mu płyta z piosenkami. Kasia Klich, znana polska wokalistka, również angażowała się w tworzenie muzyki dla dzieci, realizując projekty takie jak "Bajkowa Drużyna", które łączyły książki i płyty z piosenkami i bajkami, często z przesłaniem edukacyjnym. Choć Kasia Klich nie jest bezpośrednio wymieniana jako autorka czy wykonawczyni utworu "Dziura w murze", jej zaangażowanie w tworzenie wartościowych treści dla dzieci ukazuje szerszy kontekst, w jakim takie piosenki powstawały.
Interpretacja została wygenerowana przez sztuczną inteligencję i może zawierać błędy lub nie oddawać zamysłu autora. Jeśli tak uważasz, kliknij „Nie”, aby nas o tym poinformować.
Czy ta interpretacja była pomocna?