Interpretacja What More Can I Do? - Jack Savoretti

"What More Can I Do?" Jacka Savorettiego to utwór, który zadebiutował 25 lutego 2019 roku jako singiel, torując drogę dla albumu "Singing To Strangers". Piosenka jest głęboką balladą, która porusza tematy skomplikowanych relacji międzyludzkich, akceptacji wad ukochanej osoby i bezwarunkowej miłości. Savoretti sam określił ją jako utwór, który zawsze chciał napisać, podkreślając, że po raz pierwszy pozwolił, aby melodia wyraziła to, co w przeszłości manifestował głównie poprzez słowa. Tytułowe pytanie, "What more can I do?" (Co więcej mogę zrobić?), jest retorycznym wyrazem bezradności i desperacji, ale jednocześnie świadectwem niezłomnej woli walki o związek.

Tekst piosenki rozpoczyna się od introspekcyjnego obrazu partnera, widzianego w momentach ciszy, gdzie ujawniają się jego dwie strony: wewnętrzny spokój i wewnętrzna przemoc. Podmiot liryczny przyznaje, że boi się tego, co widzi, ponieważ dostrzega w drugiej osobie swoje własne odbicie: "Jesteś taka jak ja". Metafora "upadłych aniołów", które śpiewają o swoich wspomnieniach, zniszczonych marzeniach i złamanych skrzydłach, silnie oddaje poczucie wspólnego cierpienia i niedoskonałości. Strach nie pochodzi jedynie z obserwacji, ale także z doświadczania emocji partnera, które "spadają z niego jak łzy". To sugeruje głęboką empatię i zdolność do odczuwania bólu drugiej osoby.

Refren, powtarzany z naciskiem, podkreśla centralne pytanie: "Co więcej mogę zrobić? Nikt nigdy nie widzi tej twojej strony". To wyraża samotność podmiotu lirycznego w rozumieniu złożoności ukochanej osoby. Pomimo "małych kłamstw" i "głupich rzeczy", które robi partner, narrator widzi w nich prawdę i nie jest w stanie odejść, nawet gdy jest o to proszony. Upada na kolana i błaga, co symbolizuje jego całkowite oddanie i rezygnację z własnego "ja" na rzecz ratowania relacji.

W kolejnych zwrotkach Jack Savoretti pogłębia ten obraz, opisując momenty szaleństwa, bezradności, ciemności i samotności. Mimo tych trudności, podmiot liryczny "wciąż widzi światło w tobie, wciąż widzi, jak ono prześwieca". To jest kluczowy element piosenki, który wskazuje na nadzieję i niezachwianą wiarę w dobroć partnera, pomimo zewnętrznych niedoskonałości. Miłość, choć może "nie jest właściwa", jest "wciąż prawdziwa" i niemożliwa do zakończenia: "Nigdy nie przestanę cię kochać". Ten fragment szczególnie oddaje motyw bezwarunkowej miłości, która wykracza poza racjonalne osądy.

Ostatnie zwrotki wprowadzają dodatkowe pytania, które wzmacniają dramatyzm utworu: "Czy kiedykolwiek jest za późno? Czy minęło zbyt wiele czasu? Aby przełknąć dumę i przyznać, że się myliłeś? Czy to kiedykolwiek wystarczy?". To moment refleksji nad własną rolą w związku i próba zachęcenia partnera do przyznania się do błędów, co mogłoby być krokiem ku uzdrowieniu. Jednak nawet w obliczu tych pytań, reakcja podmiotu lirycznego pozostaje niezmienna – błaganie o pozostanie.

Singing To Strangers, album, z którego pochodzi piosenka, został nagrany w studiu Ennio Morricone w Rzymie, z produkcją Cama Blackwooda (znanego ze współpracy z George'em Ezrą). Savoretti, który w przeszłości często opierał swoje teksty na własnych doświadczeniach, przyznał w wywiadzie, że pisze na podstawie tego, co widział, słyszał lub czuł, nawet jeśli próbuje to zignorować. To osobiste podejście do twórczości nadaje utworowi "What More Can I Do?" autentyczności i głębi. Piosenka, mimo melancholijnego tonu, jest świadectwem siły i wytrwałości miłości, która potrafi przetrwać trudności i akceptować złożoność drugiego człowieka. Jest to hymn dla tych, którzy kochają "mimo wszystko" i którzy wciąż widzą światło w mrokach relacji.