Fragment tekstu piosenki:
Ooo zawsze wierni, czy jest dobrze czy jest żale
Ooo wszyscy razem, hej Zagłębie Sosnowiec!
Czasy lepsze, czasy gorsze, wiara, która ciągle trwa
Bo w Sosnowcu, nad Brynicą, każdej ligi znamy smak
Ooo zawsze wierni, czy jest dobrze czy jest żale
Ooo wszyscy razem, hej Zagłębie Sosnowiec!
Czasy lepsze, czasy gorsze, wiara, która ciągle trwa
Bo w Sosnowcu, nad Brynicą, każdej ligi znamy smak
Piosenka „Zawsze wierni” zespołu HorrorShow to hymn dojrzałej, niemal nostalgicznej miłości do klubu sportowego, w tym przypadku Zagłębia Sosnowiec, oraz do całej otaczającej go społeczności i tradycji. Utwór ten, autorstwa sosnowieckiej formacji Oi! działającej od 1994 roku, jest ściśle związany z tożsamością lokalną i kibicowską, co widać w wielu ich tekstach, gdzie podkreślają swoje pochodzenie z Zagłębia Dąbrowskiego. W rzeczywistości, zespół HorrorShow jest tak silnie związany z Zagłębiem Sosnowiec, że w 2023 roku nakręcił nawet teledysk do „Zawsze wierni”, co świadczy o tym, jak ważny jest to utwór dla klubu i jego fanów.
Pierwsza zwrotka to podróż w czasie do „nas sprzed lat”, do wspomnień z dzieciństwa lub wczesnej młodości. Obraz „słonecznika pełna kieszeń i za darmo zawsze wjazd” przywołuje beztroskie czasy, kiedy kibicowanie było spontaniczne i nieobciążone komercją. To idylliczna wizja, gdzie starsi kibice „pili na trybunach, zdarte gardło, później kac”, a wynik meczu – „raz zwycięstwo, raz porażka” – był naturalną częścią weekendowego rytuału. Podkreśla to autentyczność i surowość tamtych doświadczeń, bez filtrów i idealizacji. To świat, który przeminął, co rodzi refleksję nad tym, czy „jest lepiej” teraz, kiedy dawne wartości ustępują miejsca nowym.
Refren jest esencją i sercem utworu. Jest to gromkie, wspólne wyznanie: „Ooo zawsze wierni, czy jest dobrze czy jest źle / Ooo wszyscy razem, hej Zagłębie Sosnowiec!”. Ta deklaracja to obietnica bezwarunkowego wsparcia, niezależnie od ligowej pozycji, wyników czy kłopotów. Podkreśla ona nierozerwalną więź kibiców z klubem, która wykracza poza czysto sportowe aspekty, stając się częścią ich tożsamości. Idea „zawsze wierni” jest zresztą motywem przewodnim wielu materiałów związanych z Zagłębiem Sosnowiec, w tym dokumentów o historii klubu.
Druga zwrotka porusza temat zmian w grupie kibiców i odejścia starych znajomych. „Starzy kumple na sektorze już nie stoją obok nas” to gorzkie stwierdzenie o przemijaniu. Przyczyny są różnorodne i realistyczne: „Ktoś wyjechał w świat za chlebem, ktoś przed prawem nogę dał”. Te krótkie, zwięzłe frazy malują obraz trudnej rzeczywistości, w której życie zmusza do podjęcia trudnych decyzji. Wymienione imiona – „Faja, Tuto, Pigol, Astek, Ziomber, Jankes, Jaszczur, Ki” – są prawdopodobnie prawdziwymi postaciami lub symbolicznymi reprezentantami fanatycznych kibiców, którzy współtworzyli historię trybun. To osobiste odwołanie wzmacnia emocjonalny wymiar piosenki, czyniąc ją bardziej intymną i bliską sercu każdego, kto doświadczył podobnych zmian w swoim środowisku. Frazą „Fanatycy z nad Brynicy to oni, ja i Ty” zespół utrwala swoją przynależność do lokalnej społeczności, podkreślając geograficzne i duchowe korzenie swojego kibicowania (rzeka Brynica jest rzeką graniczną pomiędzy Zagłębiem Dąbrowskim a Śląskiem).
Ostatnia zwrotka wraca do krytyki współczesności. „Nie mów mi, że jest lepiej, widzę jak się tutaj gra” to sceptyczne spojrzenie na obecny stan piłki nożnej, która zdaje się tracić na autentyczności. Refleksja „Szczęście już nie sprzyja lepszym, tylko z kasą walizka” to jawny zarzut wobec komercjalizacji sportu, gdzie pieniądze wydają się dominować nad sportową rywalizacją i duchem gry. Mimo tych rozczarowań, pojawia się nadzieja i wytrwałość: „Czasy lepsze, czasy gorsze, wiara, która ciągle trwa”. Jest to potwierdzenie idei niezłomnej lojalności. Piosenka kończy się przypomnieniem o dumie z przynależności do Sosnowca i jego klubu: „Bo w Sosnowcu, nad Brynicą, każdej ligi znamy smak”. To zdanie symbolizuje, że dla prawdziwego kibica, liga, w której gra klub, nie ma znaczenia – ważne jest samo Zagłębie i jego historia, którą nosi się w sercu. Co ciekawe, utwór był nawet brany pod uwagę jako oficjalny hymn Zagłębia Sosnowiec, co świadczy o jego dużym znaczeniu w środowisku kibicowskim. HorrorShow ma również inną piosenkę dedykowaną klubowi, "Na zawsze Zagłębie".
Podsumowując, „Zawsze wierni” to poruszająca opowieść o wierności, nostalgii i tożsamości. Jest to list miłosny do klubu, miasta i wspólnoty, która przez lata kształtowała życie bohaterów piosenki. To hołd dla minionych czasów, a jednocześnie stanowcza deklaracja niezachwianej lojalności w obliczu zmieniającej się rzeczywistości, zarówno tej sportowej, jak i życiowej.
Interpretacja została wygenerowana przez sztuczną inteligencję i może zawierać błędy lub nie oddawać zamysłu autora. Jeśli tak uważasz, kliknij „Nie”, aby nas o tym poinformować.
Czy ta interpretacja była pomocna?