Piosenka "Troy" autorstwa Die Fantastischen Vier to głęboka, metafora relacji między zespołem a jego oddanymi fanami, a także odzwierciedlenie ich własnej, długotrwałej drogi artystycznej. Tytuł utworu jest sprytną grą słów, łączącą angielską wymowę imienia miasta Troja z niemieckim słowem "treu", oznaczającym „wierny” lub „lojalny”. To właśnie w tej wierności i stałości leży sedno całego przesłania.

Utwór rozpoczyna się od bezpośredniego zwrotu do słuchacza: "Ihr wolltet gerade gehen, ah, ah vergessts. Wir wollen doch mal sehen, wer hier wen verlässt" (Chcieliście właśnie odejść, ah, ah, zapomnijcie. Zobaczymy, kto tu kogo opuści). To prowokacyjne otwarcie natychmiast buduje intymną atmosferę, jakby zespół zwracał się do bliskiego partnera w związku, który rozważa odejście. Fanta 4, pionierzy niemieckiego hip-hopu, przez lata byli świadkami zmieniających się trendów i gustów muzycznych, a ich tekst odnosi się do momentów, gdy fani mogli czuć się kuszeni przez inne zespoły czy gatunki: "Du sagst du liebst jetzt 'ne andere Band. I'm sorry. I don't understand" (Mówisz, że kochasz teraz inny zespół. Przepraszam. Nie rozumiem).

Tekst z dużą wrażliwością wnika w psychikę „opuszczonego partnera”, czyli zespołu, który próbuje zrozumieć motywy odejścia: "Versteh' schon, du hast dich halt allein gefühlt. Und nach der langen Zeit ein leichtes Spiel" (Rozumiem, czułeś się samotny. A po tak długim czasie to łatwa gra). Jednak szybko przechodzi w zapewnienie o niezmiennej obecności i wsparciu: "Aber nur wir wissen was du wirklich brauchst. Gings dir beschissen fingen wir dich auf. Und gings dir besser waren wir auch dabei." (Ale tylko my wiemy, czego naprawdę potrzebujesz. Kiedy było ci źle, podnosiliśmy cię. A kiedy było lepiej, też tam byliśmy). To podkreślenie roli Die Fantastischen Vier jako stałego punktu odniesienia w życiu fanów, towarzyszących im zarówno w radościach, jak i smutkach.

Piosenka jest również nostalgiczną podróżą przez wspólne doświadczenia: "Wir rauchten Skash und Weed und Gras en masse. Ich habe dich vollgetextet, du hast zugehört. Wir hatten tollen Sex mit allem Zubehör." (Paliliśmy skunk, trawkę i trawę masowo. Napełniałem cię tekstami, a ty słuchałeś. Mieliśmy świetny seks ze wszystkimi akcesoriami). Te barwne, nieco prowokacyjne obrazy, są oczywiście metaforą intensywności i immersji w muzykę i wspólny styl życia. To wspomnienie czasów, gdy muzyka była terapią, ucieczką, a także fundamentem głębokiej, niemal intymnej więzi.

Refren „Du hattest gute Zeiten, wir waren mit dabei. Wir werden dich begleiten. Wir bleiben Troy. Du hattest schlechte Zeiten und wir waren auch dabei. Wir werden dich begleiten. Wir bleiben Troy.” (Miałeś dobre czasy, my byliśmy z tobą. Będziemy ci towarzyszyć. Pozostajemy wierni. Miałeś złe czasy i my też byliśmy z tobą. Będziemy ci towarzyszyć. Pozostajemy wierni) jest kwintesencją utworu, powtarzającym się zapewnieniem o bezwarunkowej lojalności. Fraza „Wir bleiben Troy” staje się tu swego rodzaju mantrą, obietnicą niezłomności i trwania, pomimo wszelkich zawirowań. Die Fantastischen Vier, obecni na scenie od ponad trzech dekad, udowodnili, że potrafią pozostać razem i autentyczni, co jest rzadkością w branży muzycznej.

Piosenka odnosi się także do własnej historii zespołu, wspomnień o „ciężkich czasach, bez wzlotów, tylko upadki” i „ciągłym popstar show” ("Die Zeit war hart, kein High, nur Low. Und immer wieder diese Popstar Show"). Die Fantastischen Vier, znani z autentyczności, zawsze starali się trafić w odpowiedni ton, nie udając niczego: "Doch immer trafen wir den richtigen Ton. Machten dir nie was vor, hätte sich nicht gelohnt." (Ale zawsze trafialiśmy w odpowiedni ton. Nigdy niczego ci nie udawaliśmy, to by się nie opłaciło). Ich muzyka, jak sami raperzy podkreślają, była i jest formą terapii.

Ciekawostką jest fakt, że koncepcja „Troy” była na tyle ważna dla Die Fantastischen Vier, że doczekała się nawet specjalnej wystawy w Stadtpalais Stuttgart, celebrującej 30-lecie istnienia zespołu, wzbogaconej o doświadczenia Virtual Reality. To pokazuje, jak głęboko w świadomości zespołu tkwi idea wierności i wspólnej historii z fanami. W 2022 roku, w ramach albumu "The Liechtenstein Tapes", Die Fantastischen Vier ponownie nagrali "Troy" i 14 innych swoich utworów, aranżując je na nowo i wykonując na żywo z zespołem, co jeszcze raz podkreśliło ich trwałość i ewolucję.

"Troy" to zatem nie tylko piosenka o wierności, ale także o dojrzałości relacji, która przetrwała próbę czasu, mody i zmiennych nastrojów. Zespół, z przymrużeniem oka, żartobliwie konfrontuje się z "nowymi gwiazdami", które mogłyby przyciągnąć uwagę fanów, ale ostatecznie triumfuje, przypominając o niepowtarzalnej więzi, która łączy ich od lat. To hymn na cześć długowieczności, autentyczności i nierozerwalnej społeczności, którą Die Fantastischen Vier zbudowali ze swoimi słuchaczami.