"Into It" zespołu Chase Atlantic to dynamiczny i introspektywny utwór, który zniuansowanie przedstawia dualizm sławy i hedonistycznego stylu życia, z którego zespół jest znany. Tekst piosenki, napisany głównie przez Mitchela Cave'a, zagłębia się w sprzeczne odczucia związane z sukcesem – z jednej strony ekscytację i pewność siebie, z drugiej zaś ciemne strony, takie jak presja psychiczna i uzależnienia.

Utwór otwiera się słowami Mitchela, który opisuje latanie samolotami "dla zabawy", co symbolizuje luksus i swobodę, jaką daje sława. Szybko jednak dodaje, że obserwuje, jak "sława zamienia się w karę", ujawniając ciężar oczekiwań i utratę prywatności, które towarzyszą popularności. Werset "The weather's only sunny when I'm under it" może być interpretowany jako egoistyczne postrzeganie świata, gdzie osobiste szczęście lub kontrola jest jedynym czynnikiem wpływającym na otoczenie, lub poczucie, że tylko w ich własnej bańce rzeczy są pozytywne. Mitchel podkreśla również swoją wrodzoną pewność siebie, mówiąc: "I'm just fucking lucky I was born with it" oraz że "sto milionów ludzi nie poradziłoby sobie z tym", co sugeruje poczucie wyjątkowości i niezrozumienia przez innych. Mimo to, wspomina o dążeniu do rozwoju, ponieważ "ludzie zabijają za to", co odnosi się do bezwzględności branży muzycznej. Centralnym punktem pierwszego wersetu jest jednak linia: "This mental pressure got me popping pills and shit", otwarcie mówiąca o radzeniu sobie z presją za pomocą używek. Ta szczerość w przedstawianiu problemów ze zdrowiem psychicznym i samoleczenia jest charakterystyczna dla stylu Chase Atlantic.

Refren wielokrotnie powtarza frazę "But I'm into it, I'm into it", która jest kluczowa dla całej piosenki. Wyraża ona paradoksalną akceptację i wręcz zainteresowanie tym chaotycznym życiem, pomimo jego negatywnych aspektów. Podkreśla to ideę, że chociaż fame i towarzyszące jej używki są destrukcyjne, artysta jest głęboko w nie zaangażowany i nie chciałby tego zmieniać. Jest to swego rodzaju manifest wyboru życia na krawędzi. Włączenie motywów seksualnych ("Say she wanna fuck me later / Girl, I'm into it") dodatkowo podkreśla hedonistyczny charakter tej akceptacji. Wers "I'm getting way too deep" to świadome przyznanie się do pogrążania się w tym stylu życia, ale natychmiast niwelowane przez "I wouldn't change it for the world".

Drugi werset, wykonywany przez Christiana Anthony'ego i Mitchela Cave'a, kontynuuje te motywy, dodając perspektywę wczesnego wejścia w branżę ("I've been on the road since I was sixteen"). Christian wyraża poczucie niezrozumienia, że inni "nie zauważają, jak widzi rzeczy", co jest wspólnym elementem narracji artystów. Przemijające relacje ("These girls they come and go between my bed sheets") oraz dalsze odniesienia do narkotyków ("And I've been doing blue and causing big scenes", "Pull up and I'm higher than the big trees") malują obraz szybkiego, intensywnego i często powierzchownego życia. "Doing blue" może sugerować używanie leków (np. niebieskich tabletek) lub ogólnie stan przygnębienia, maskowany imprezowaniem. Relacja z kobietą, która "nie do końca to lubi, ale go potrzebuje", a on sam jest "faded off the wrong things", podkreśla toksyczne dynamiki i ucieczkę od emocji poprzez używki.

Warto zauważyć, że Chase Atlantic często w swojej twórczości łączy elementy R&B, trapu, synth-popu i pop-rocka, tworząc mroczny, alternatywny styl. "Into It" z 2017 roku, będące częścią ich debiutanckiego, samodzielnie wyprodukowanego albumu, było jednym z utworów, które pomogły zespołowi ugruntować ten unikalny dźwięk, łącząc bity trapowe z instrumentarium rockowym i ad-libami charakterystycznymi dla rapu. Tekst piosenki stanowi zatem bardzo osobisty wgląd w realia ich doświadczeń, a nie jedynie wyobrażoną fantazję. Jest to swego rodzaju "mroczny pop alternatywny, przerywany rockiem i R&B", jak sami określają swoją muzykę. Konsekwencje sławy, zarówno te dobre, jak i złe, są głównym tematem utworu, a esencją jest to, że pomimo trudności, ekscytujący styl życia jest tego wart. Piosenka była kluczowa dla umocnienia ich bazy fanów, co wynika z ich zdolności do łączenia mrocznego alt-R&B z hip-hopem, elektroniką i popem, wszystko to zwieńczone tekstami, które z otwartą wrażliwością opisują hedonizm, mechanizmy radzenia sobie i zdrowie psychiczne.

Ogólnie rzecz biorąc, "Into It" to hymn o niezaprzeczalnym pociągu do stylu życia pełnego blasku, ryzyka i mroku. Jest to piosenka o akceptacji własnych wad i wyborów, nawet jeśli prowadzą one do "zbyt głębokiego" zaangażowania. Zespół, samodzielnie pisząc i produkując swoją muzykę, zawsze dążył do autentyczności, a "Into It" jest tego doskonałym przykładem, opowiadając prawdziwą historię o radzeniu sobie z presją i pokusami, nie chcąc niczego zmieniać.