Fragment tekstu piosenki:
I walk these streets, a loaded six string on my back
I play for keeps cause I might not make it back
I been everywhere, still, I'm standing tall
I’ve seen a million faces and I’ve rocked them all
I walk these streets, a loaded six string on my back
I play for keeps cause I might not make it back
I been everywhere, still, I'm standing tall
I’ve seen a million faces and I’ve rocked them all
„Wanted Dead Or Alive” to jedna z najbardziej ikonicznych piosenek Bon Jovi, wydana w 1987 roku jako trzeci singiel z ich przełomowego albumu „Slippery When Wet” z 1986 roku. Utwór, napisany przez Jona Bon Jovi i Richiego Samborę, jest balladą rockową, która z czasem stała się niemal hymnem zespołu, docierając do 7. miejsca na liście Billboard Hot 100. Piosenka wyróżnia się na tle innych glam metalowych hitów z tamtego okresu swoją country-rockową estetyką i głębszym, bardziej introspekcyjnym tekstem, co czyni ją jednym z „sztandarowych” utworów Bon Jovi.
Samo powstanie utworu jest ściśle związane z życiem zespołu w trasie. Jon Bon Jovi w wywiadach wielokrotnie podkreślał, że inspiracją do napisania „Wanted Dead Or Alive” była codzienność rock’n’rollowego życia w drodze. W 2008 roku podczas koncertu w Detroit przyznał, że piosenka została bezpośrednio zainspirowana hitem Boba Segera „Turn the Page”, który również opowiada o wyzwaniach bycia w trasie. Jon Bon Jovi wspominał, że słuchając utworu Segera w 1985 roku, jadąc autobusem koncertowym przez Środkowy Zachód, powiedział Richiemu Samborze: „Musimy napisać taką piosenkę”. Rok później powstało „Wanted Dead Or Alive”.
Centralnym motywem tekstu jest metafora kowboja na stalowym koniu. „Kowboj” symbolizuje tutaj samotnego, wędrownego muzyka, który, podobnie jak dawni wyjęci spod prawa, stale przemieszcza się z miejsca na miejsce. „Stalowy koń” to nic innego jak autobus koncertowy, a szerzej – cały styl życia w trasie. Jon Bon Jovi identyfikował się z bohaterami Dzikiego Zachodu, którzy byli jednocześnie podziwiani i ścigani, co odzwierciedla dwoistość bycia rockową gwiazdą: pożądanym przez fanów, ale też w pewnym sensie „poszukiwanym” przez nieustanne wymagania trasy. W wywiadzie dla „Inside the Actors Studio” Jon Bon Jovi porównał styl życia każdego zespołu rockowego do „młodej bandy złodziei, wjeżdżającej do miasta, kradnącej pieniądze, dziewczyny i alkohol, zanim wzejdzie słońce”.
Pierwsze wersy, „It’s all the same, only the names will change / Everyday it seems we’re wasting away”, doskonale oddają poczucie rutyny i wyczerpania wynikające z nieustannych podróży i występów. Miejsca się zmieniają, ale podstawowe doświadczenie pozostaje to samo – poczucie marnowania się w ciągłym ruchu, z dala od domu. „Another place where the faces are so cold / I’d drive all night just to get back home” wyraża tęsknotę za stabilnością i osobistym ciepłem, kontrastującą z chłodnymi, efemerycznymi interakcjami w kolejnych miastach. Jon Bon Jovi mówił o rygorystycznym harmonogramie koncertowym i napięciach między członkami zespołu w późnych latach 80..
Druga zwrotka maluje obraz samotności i zmęczenia: „Sometimes I sleep, sometimes it’s not for days / The people I meet always go their separate ways”. To życie, w którym sen jest luksusem, a relacje są ulotne. Alkohol staje się sposobem na ucieczkę lub, jak sugeruje wers „Sometimes you tell the day by the bottle that you drink”, jedynym punktem odniesienia w zaburzonym rytmie dnia i nocy. W chwilach samotności pojawia się refleksja: „And times when you’re alone all you do is think”.
Kluczowe dla zrozumienia utworu są wersy „I walk these streets, a loaded six string on my back / I play for keeps cause I might not make it back”. „Loaded six string” to gitara, narzędzie pracy i przetrwania rockmana. Stawka jest wysoka – artysta gra „na serio”, bo powrót do normalnego życia jest niepewny, a ciągłe ryzyko i presja mogą prowadzić do wypalenia. Mimo wszystko, w tekście przebija się duma z osiągnięć i wytrwałość: „I been everywhere, still, I'm standing tall / I’ve seen a million faces and I’ve rocked them all”. To świadectwo sukcesu i zdolności do nawiązywania kontaktu z ogromną publicznością.
„Wanted Dead Or Alive” to piosenka, która ukazała inną, bardziej akustyczną stronę Bon Jovi. Riff gitarowy, który stanowi podstawę utworu, został wymyślony przez Richiego Samborę w piwnicy domu jego matki. Jon Bon Jovi i Richie Sambora napisali tę piosenkę, a także inną, w jedno popołudnie. Teledysk, wyreżyserowany przez Wayne'a Ishama, doskonale uchwycił wrażenie życia w trasie, zawierając ujęcia zmęczonych członków zespołu, przeplatane z entuzjastycznymi tłumami fanów.
Co ciekawe, to właśnie akustyczny występ Jona Bon Jovi i Richiego Sambory z „Wanted Dead Or Alive” (oraz „Livin’ on a Prayer”) podczas MTV Video Music Awards w 1989 roku przypisuje się wpływowi na rozwój kultowej serii „MTV Unplugged”, która miała początkowo skupiać się na młodych artystach, ale po tym występie otworzyła się na „duże, stadionowe, elektryczne zespoły”. Piosenka na przestrzeni lat była wielokrotnie wykorzystywana w filmach i serialach, w tym „Deadliest Catch”, „Miami Vice”, „Rodzina Soprano” czy „Pamiętniki wampirów”, co świadczy o jej ponadczasowym charakterze i zdolności do rezonowania z nowymi pokoleniami odbiorców.
Jon Bon Jovi sam uważa ten utwór za jeden z tych, które najlepiej go definiują. Powiedział: „Wanted to jedna z dwóch piosenek, które do tej pory napisaliśmy, że kiedy twoje dziecko pewnego dnia spojrzy na ciebie i zapyta: ‘Więc co robiłeś ze swoim życiem?’, puszczę mu ten utwór i powiem: ‘To jest to, kim jestem i co robiłem’”. To piosenka o niezależności, samotności i presji ciągłego bycia w ruchu, ale także o pasji i dumie z drogi, którą się wybrało.
Interpretacja została wygenerowana przez sztuczną inteligencję i może zawierać błędy lub nie oddawać zamysłu autora. Jeśli tak uważasz, kliknij „Nie”, aby nas o tym poinformować.
Czy ta interpretacja była pomocna?