Interpretacja Levels - Avicii

Fragment tekstu piosenki:

Oh, oh, sometimes I get a good feeling, yeah
I get a feeling that I never never never never had before, no no
I get a good feeling, yeah. x2

O czym jest piosenka Levels? Poznaj prawdziwe znaczenie i historię utworu Aviciiego

Utwór „Levels” Avicii’ego to hymn czystej, niepohamowanej radości, który stał się kamieniem milowym w historii muzyki elektronicznej, redefiniując brzmienie dekady i katapultując szwedzkiego producenta, Tima Berglinga, na globalną scenę. Serce piosenki bije w zapętlonym, gospelowym samplu z utworu Etty James „Something’s Got a Hold on Me” z 1962 roku: „Oh, sometimes I get a good feeling, yeah / I get a feeling that I never, never, never, never had before, no no / I get a good feeling, yeah”. Te proste, ale potężne słowa oddają esencję zupełnie nowego, głębokiego i euforycznego doświadczenia, które ogarnia słuchacza.

Avicii sam przyznał w wywiadach, że ideą stworzenia „Levels” było właśnie wykorzystanie tego „ponadczasowego” i „surowego” wokalu Etty James. Odkrył go w piosence „Finally Moving” Pretty Lights, co pokazuje, jak twórczo czerpał z różnych źródeł, by stworzyć coś absolutnie świeżego. Utwór, który zadebiutował jako niezatytułowany fragment w audycji Pete’a Tonga w BBC Radio 1 w grudniu 2010 roku, został oficjalnie wydany 28 października 2011 roku i szybko stał się przełomowym hitem Avicii’ego oraz jego wizytówką. Jego sukces był tak ogromny, że w dużej mierze przyczynił się do wprowadzenia muzyki EDM do głównego nurtu, inspirując rzesze artystów i fanów.

Muzycznie „Levels” to majstersztyk progressive house’u, electroniki i EDM. Charakteryzuje się wiodącą partią syntezatora i progresją akordów, które są asynchroniczne względem motywów basowych i wokalnych, tworząc niezwykle wciągającą i energetyzującą strukturę. Ten misterny układ buduje napięcie, by następnie uwolnić je w charakterystycznych dla Avicii’ego euforycznych „dropach”, które idealnie współgrają z „dobrym uczuciem” opisanym w samplu. W 2024 roku utwór przekroczył miliard streamów na Spotify, co jest świadectwem jego niezwykłej trwałości i globalnego wpływu. Został również nominowany do nagrody Grammy w kategorii Best Dance Recording w 2013 roku, co podkreśliło jego znaczenie w świecie muzyki.

Wizualnym dopełnieniem utworu jest teledysk wyreżyserowany przez Petro Papahadjopoulosa. Przedstawia on biznesmena, który w monotonii biurowej codzienności nagle zaczyna tańczyć, a jego „szaleństwo” rozprzestrzenia się jak zaraźliwa choroba, najpierw w biurze, a później w szpitalu. To potężna metafora wyzwolenia z rutyny i szarej rzeczywistości przez muzykę i sztukę. Taneczne szaleństwo, które ogarnia wszystkich, niezależnie od pochodzenia, symbolizuje uniwersalną siłę „Levels” i jego zdolność do łączenia ludzi w jednolitym doświadczeniu radości. Sam Avicii, pomimo że początkowo nie spodziewał się tak wielkiego sukcesu utworu, był świadkiem, jak „80 tysięcy ludzi podskakuje do tej piosenki i śpiewa ją” na Electric Daisy Carnival, co było dla niego niezapomnianym przeżyciem.

Ironia tkwi w kontraście między promiennym, podnoszącym na duchu przesłaniem „Levels” a wybranym przez Tima pseudonimem artystycznym – „Avicii” to w buddyzmie nazwa najniższego poziomu piekła. Ten dramatyczny rozdźwięk nabiera głębszego sensu w kontekście późniejszych zmagań artysty z problemami zdrowotnymi i psychicznymi, które ostatecznie doprowadziły do jego tragicznej śmierci. Mimo to „Levels” pozostaje hymnem nadziei i wolności, niezmiennie inspirującym i przypominającym o geniuszu Tima Berglinga. Utwór, który „przeniósł całą markę AVICII na inny poziom” (jak sam żartował Tim), jest świadectwem jego niezwykłego talentu i wizji, pozostawiając trwałe dziedzictwo w muzyce elektronicznej.

19 września 2025
1

Interpretacja została wygenerowana przez sztuczną inteligencję i może zawierać błędy lub nie oddawać zamysłu autora. Jeśli tak uważasz, kliknij „Nie”, aby nas o tym poinformować.

Czy ta interpretacja była pomocna?

Top