Fragment tekstu piosenki:
Elle croyait qu’on était égaux, Lily
Au pays de Voltaire et d’Hugo, Lily
Mais pour Debussy en revanche
Il faut deux noires pour une blanche
Elle croyait qu’on était égaux, Lily
Au pays de Voltaire et d’Hugo, Lily
Mais pour Debussy en revanche
Il faut deux noires pour une blanche
„Lily” Pierre’a Perret to utwór z 1977 roku, który stanowi przełomowy moment w karierze artysty, znanego dotąd głównie z humorystycznych piosenek. Ta pieśń, głęboko zaangażowana społecznie, staje się hymnem przeciwko rasizmowi, opowiadając wzruszającą i bolesną historię młodej Somalijki, która w poszukiwaniu lepszego życia przybywa do Paryża.
Perret w piosence śledzi losy Lily, która, choć „raczej ładna”, przybywa do Francji „w łodzi pełnej emigrantów”, mających „z własnej woli opróżniać śmieci w Paryżu”. To już na początku demaskuje iluzję kraju wolności i równości, podkreślając wyzysk i marginalizację, z jakimi spotykają się imigranci. Lily, wierząca w ideały „kraju Woltera i Hugo”, szybko zderza się z brutalną rzeczywistością, gdzie „dla Debussy’ego, w zamian, trzeba dwóch czarnych na jedną białą”, co jest sugestywną metaforą muzyczną, odwołującą się do nut – dwie czarne nuty (ósemki) mają taką samą wartość jak jedna biała nuta (półnuta), symbolizującą tu rażącą nierówność rasową.
Tekst piosenki ukazuje kolejne rozczarowania Lily: od hotelarza przy Rue Secrétan, który „wyjaśnił jej przy przyjeździe, że przyjmują tylko białych”, po „brudne prace”, takie jak rozładowywanie skrzynek czy sprzedaż kalafiorów. Ironia Perret’a jest widoczna, gdy Lily jest nazywana „Śnieżką” – przezwisko oparte na antytezie do jej ciemnej skóry, które dziewczyna zmuszona jest znosić z uśmiechem, choć „musiała zacisnąć zęby”, by nie dać satysfakcji oprawcom. Nawet w miłości napotyka mur uprzedzeń, gdy rodzina jej „pięknego, kędzierzawego blondyna” deklaruje: „nie jesteśmy rasistami za dwa grosze, ale nie chcemy tego u nas”.
W poszukiwaniu sprawiedliwości Lily wyrusza do Ameryki, „tego wielkiego demokratycznego kraju”, ale i tam przekonuje się, że „kolorem rozpaczy” jest „również czerń”. Punktem zwrotnym w jej życiu staje się spotkanie z Angelą Davis na wiecu w Memphis. Perret, sam będąc pod głębokim wrażeniem wystąpienia tej afroamerykańskiej aktywistki w Nowym Jorku w 1972 roku, po którym spędził cztery lata na dopracowywaniu tekstu „Lily”, czyni ją źródłem inspiracji dla swojej bohaterki. Słowa Davis: „chodź, moja mała siostro, jednocząc się, mniej boimy się wilków, które czyhają na trapera”, dają Lily siłę. W odpowiedzi na strach, Lily „też podnosi zaciśniętą pięść pełną wściekłości”, dołączając do walki, symbolizującej protest Afroamerykanów przeciwko rasizmowi. Odniesienie do „gugusiów, którzy podpalają autobusy, zakazane dla ludzi koloru”, nawiązuje do zamieszek rasowych i segregacji, które miały miejsce w Stanach Zjednoczonych, np. podczas zamieszek w Watts w Los Angeles w 1965 roku.
Mimo początkowych licznych listów z pogróżkami i obelgami po wydaniu piosenki, „Lily” szybko zyskała status kultowego utworu antyrasistowskiego. W 1978 roku Perret otrzymał za nią Nagrodę Pokojową od Międzynarodowej Ligi Przeciwko Rasizmowi i Antysemityzmowi (LICRA), a tekst został włączony do zbioru „Sto wierszy przeciwko rasizmowi” Ligi Praw Człowieka. W 2005 roku „Lily” trafiła nawet na egzamin maturalny we Francji, co świadczy o jej trwałym znaczeniu edukacyjnym i kulturowym.
Ostatnia zwrotka piosenki przynosi promyk nadziei: „Ale w twojej codziennej walce, Lily, poznasz dobrego człowieka, Lily, a dziecko, które pewnego dnia się narodzi, będzie miało kolor miłości, przeciwko której nic nie można zrobić”. To przesłanie miłości, która pokonuje bariery rasowe, pozostawia słuchacza z optymistyczną wizją przyszłości, podkreślając ponadczasową aktualność walki o równość i braterstwo.
Interpretacja została wygenerowana przez sztuczną inteligencję i może zawierać błędy lub nie oddawać zamysłu autora. Jeśli tak uważasz, kliknij „Nie”, aby nas o tym poinformować.
Czy ta interpretacja była pomocna?