Fragment tekstu piosenki:
Someday, somehow
I'm gonna make it alright but not right now
I know you're wondering when
Someday, somehow
Someday, somehow
I'm gonna make it alright but not right now
I know you're wondering when
Someday, somehow
„Someday” to utwór, który z albumu The Long Road z 2003 roku, otwiera przed słuchaczem intymną opowieść o kryzysie w związku i skomplikowanym procesie próby jego naprawy. Piosenka, której tekst napisali Chad Kroeger, Mike Kroeger i Ryan Peake – co jest zresztą jedynym przypadkiem, gdy więcej niż jedna osoba z zespołu (poza Chadem) jest współautorem tekstu – zanurza nas w refleksje narratora nad rozpadającą się relacją.
Początkowe wersy, "How the hell did we wind up like this / And why weren't we able / To see the signs that we missed", natychmiast wprowadzają poczucie żalu i zagubienia. Narrator zastanawia się, jak para znalazła się w tak trudnym położeniu, podkreślając przegapione sygnały i niemożność odwrócenia biegu wydarzeń. Jest to wyraźny obraz uświadamiania sobie problemu, lecz już po fakcie, gdy sytuacja zdaje się wymykać spod kontroli.
Następnie pojawia się błaganie: "I wish you'd unclench your fists / And unpack your suitcase". Te słowa są symbolicznym wezwaniem do wycofania się z konfrontacji, do porzucenia gniewu i decyzji o odejściu. Wskazują na pragnienie narratora, by partnerka uspokoiła się i została, dając szansę na rozmowę i próbę rozwiązania problemów, pomimo niedawnego „zbyt wiele tego”. Widoczna jest nuta nadziei, że „don't think it's too late” (nie myśl, że jest za późno).
Centralnym punktem utworu jest refren, który staje się swoistym credo narratora: "Someday, somehow / I'm gonna make it alright but not right now". To obietnica naprawy i pojednania, lecz z wyraźnym zastrzeżeniem – „nie teraz”. Ta dwuznaczność jest kluczowa dla zrozumienia emocjonalnego konfliktu. Z jednej strony mamy determinację, by wszystko naprawić, z drugiej – niemożność, a może niechęć, do podjęcia natychmiastowych działań. Narrator zdaje sobie sprawę z presji czasu i pytań partnerki: "I know you're wondering when", co podkreśla frustrację i niecierpliwość drugiej strony, pozostawionej w zawieszeniu. To właśnie partnerka jest „jedyną osobą, która to wie” (You're the only one who knows that) – jedyną, która naprawdę rozumie, jak długo czeka i ile to kosztuje.
Kolejne zwrotki wprowadzają motyw przepisywania historii. "Lets rewrite an ending that fits / Instead of a hollywood horror" sugeruje pragnienie zmiany tragicznego scenariusza na bardziej szczęśliwy, daleki od melodramatycznych filmów. Ta metafora podkreśla świadomość, że związek nie zmierza w dobrym kierunku i potrzebuje fundamentalnej transformacji, a nie tylko kosmetycznych poprawek. Pojawia się także idea "saying / Things we've always needed to say", co wskazuje na brak otwartej komunikacji i skrywane żale, które przyczyniły się do obecnego stanu rzeczy.
Utwór jest typową dla Nickelback gitarową balladą rockową, utrzymaną w stylistyce post-grunge'u i rocka alternatywnego, charakteryzującą się dynamicznym kontrastem między cichymi, spokojnymi zwrotkami a głośnym, intensywnym refrenem. Na początku utworu słyszymy brzmienie przypominające instrumenty smyczkowe, które w rzeczywistości jest efektem użycia EBow na gitarze elektrycznej. W środkowej części piosenki pojawia się także krótka, lecz wyrazista solówka gitarowa, która potęguje uczucie tęsknoty. "Someday" odniosło znaczny sukces komercyjny, osiągając pierwsze miejsce na kanadyjskich listach przebojów i plasując się w pierwszej dziesiątce w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Australii i Nowej Zelandii, co świadczy o jego szerokim oddźwięku emocjonalnym. Był nawet nominowany do nagrody Grammy w kategorii "Best Rock Song". Niemniej, utwór spotkał się też z krytyką, zarzucającą mu zbyt duże podobieństwo do wcześniejszego hitu zespołu, „How You Remind Me”, zarówno pod względem struktury muzycznej, jak i stylu.
W kontekście teledysku do utworu, reżyserii Nigela Dicka, pojawia się intrygująca różnica w interpretacji. Wideo przedstawia opowieść, w której mężczyzna okazuje się być duchem, a kobieta, nieświadoma jego obecności, po jego śmierci, decyduje się popełnić samobójstwo, by się z nim spotkać. Ta interpretacja fabularna, choć poruszająca, odchodzi od pierwotnego sensu tekstów, które bardziej skupiają się na związku do uratowania, a nie na tragicznym finale. Lirycznie „Someday” opowiada o pragnieniu naprawy wciąż trwającej relacji, o zmaganiach z dumą i trudnościami w konfrontacji z problemami, które odwlekają się w czasie. To pieśń o nadziei, która jest odraczana, o odłożonych na „kiedyś” decyzjach i bolesnej świadomości, że inna osoba wciąż czeka, pytając „kiedy” nadejdzie ten upragniony dzień poprawy.
Interpretacja została przygotowana przez sztuczną inteligencję i może zawierać nieścisłości. Pomóż nam ją ulepszyć!
✔ Jeśli analiza jest trafna – kliknij „Tak”.
✖ Jeśli analiza jest błędna – wybierz „Nie”.
Czy ta interpretacja była pomocna?