Interpretacja Colorado - Mikolas Josef

Piosenka „Colorado” Mikolasa Josefa to hymn na cześć spontaniczności, wolności i intensywnej miłości, która pozwala uciec od codzienności i doświadczać życia w pełni. Utwór zaprasza słuchaczy w podróż, w której jedynym kompasem są wzajemne uczucia i pragnienie przeżycia każdej chwili bez ograniczeń. To propozycja porzucenia rutyny i zanurzenia się w beztroskim szaleństwie u boku ukochanej osoby.

Tekst rozpoczyna się od zaproszenia: „What if you run away with me? You know the world is ours to see”, co od razu wprowadza w atmosferę ucieczki i nieograniczonych możliwości. Miejscem tej metaforycznej (i w pewnym sensie dosłownej) eskapady jest Colorado, symbolizujące dziką, nieskrępowaną przestrzeń, gdzie można „get drunk in Colorado, taking shots out of the bottle, just dancing on the tables young and free”. Ten obraz młodości, braku zahamowań i życia chwilą jest kluczowy dla całej piosenki. Mikolas Josef sam opisał „Colorado” jako utwór, który przekazuje europejskim fanom „stylowe przesłanie o obecnym trendzie w amerykańskim społeczeństwie, by porzucić obłudny świat wielkich miast i podążać za autentycznym stylem życia rdzennych mieszkańców Północnej Ameryki”. Ta idea autentyczności i powrotu do korzeni doskonale rezonuje z beztroskim duchem tekstu.

W utworze pojawia się motyw poczucia wygranej na loterii („Feeling like we hit the lotto”) oraz życia bez myślenia o jutrze („Living life without tomorrows”), co podkreśla celebrację chwili obecnej i odrzucenie wszelkich zmartwień czy ograniczeń. Para łamie zasady i robi rzeczy, których „shouldn't be”, co świadczy o ich buncie przeciwko konwenansom i pełnym oddaniu się wspólnemu, namiętnemu doświadczeniu. Adresowanie do partnerki jako „Hey mama hey mama” dodaje piosence intymnego, luźnego charakteru, a deklaracja „We don't need no money no you're all that I need” akcentuje, że w tej podróży materialne dobra są bez znaczenia – liczy się wyłącznie obecność drugiej osoby. Frazę „Let's set this bed on fire” można interpretować jako metaforę intensywnej namiętności i głębokiego zespolenia dwojga kochanków.

Interesującym faktem jest, że Mikolas Josef skomponował ten ósmy w swojej karierze singiel w Kanadzie we współpracy z dwukrotnym złotym producentem Coreyem LeRue oraz z Adrianem Morrisem z zespołu Neon Dreams, który jest bezpośrednim potomkiem plemienia Algonkinów z Pikwakanagan. Ta współpraca może symbolizować wspomniane w interpretacji Josefa dążenie do autentyczności i połączenia z naturą, co idealnie wpisuje się w westernowe, pustynne klimaty. Te „westernowe wibracje” były również kluczowe dla teledysku do piosenki, który został nakręcony z Dianą Gan na pustyni w pobliżu Las Vegas w Nevadzie. Mikolas Josef uznał ten klip za swoje dotychczasowe „największe osiągnięcie filmowe”. W teledysku pojawiają się nawet śpiewacy gospelowi, co dodaje mu amerykańskiego kolorytu.

Piosenka szybko zyskała popularność po premierze 29 listopada 2019 roku, zdobywając w ciągu niespełna jednego dnia ponad 300 tysięcy wyświetleń na YouTube i osiągając pierwsze miejsce na Shazamie na polskim rynku. Jej premiera na żywo miała miejsce 6 grudnia 2019 roku podczas światowego finału Miss Supranational, a także została zaprezentowana 40 tysiącom polskich fanów w Katowicach. Sukces „Colorado” wpisuje się w ścieżkę kariery Mikolasa Josefa, który zanim zdobył międzynarodowe uznanie, reprezentując Czechy na Konkursie Piosenki Eurowizji 2018 z utworem „Lie to Me” (gdzie zajął szóste miejsce, co było najlepszym wynikiem dla Czech), zarabiał na życie, grając na ulicach europejskich miast. Sam Josef uważa, że to właśnie „granie na ulicach było najlepszą szkołą muzyczną w życiu” i pomogło mu zrozumieć, co to znaczy być muzykiem. To doświadczenie autentyczności i bezpośredniego kontaktu z publicznością doskonale koresponduje z przesłaniem utworu „Colorado”, który zachęca do życia bez maski, w zgodzie z własnymi pragnieniami i w głębokiej, niczym nieskrępowanej relacji z drugim człowiekiem. W ostatecznym rozrachunku, „Colorado” to celebracja miłości, wolności i odwagi, by podążać za „dzikimi fantazjami”, wiedząc, że „I just got you and you just got me” – i to wystarczy.