Piosenka „Messy” Loli Young to szczery i wybuchowy manifest autentyczności, który zyskał status hymnu osób z ADHD oraz tych, którzy zmagają się z byciem wiecznie niezrozumianymi. Lola Young sama określa utwór jako odzwierciedlenie jej uczuć z ostatniego związku, ale także głębszej refleksji nad samą sobą – wiecznej walki o równowagę między byciem „zbyt niechlujną” a „zbyt perfekcyjną”. Tekst piosenki, napisany wspólnie z gitarzystą Young, Conorem Dickinsonem, zagłębia się w chaos prób dopasowania się do cudzych oczekiwań, jednocześnie podkreślając frustrację, gdy bycie sobą wydaje się niewystarczające.

Utwór otwiera się sceną, w której podmiot liryczny czeka na zewnątrz w mrozie, podkreślając swoją niecierpliwość i irytację, sugerując, że druga strona jest nieświadoma lub obojętna na jej potrzeby. Natychmiastowe przejście do obrony siebie – „Okay, so yeah, I smoke like a chimney / I'm not skinny and I pull a Britney / Every other week” – ukazuje poczucie osaczenia i konieczność ciągłego tłumaczenia się ze swoich wyborów i wyglądu. Ten fragment, pełen bezpośrednich odniesień do osobistych nawyków i publicznych wydarzeń związanych z niestabilnością psychiczną, natychmiastowo buduje poczucie bliskości i surowej szczerości.

Refren, z jego chwytliwym powtórzeniem „'Cause I'm too messy / And then I'm too fucking clean”, doskonale oddaje sprzeczne oczekiwania, z jakimi mierzy się podmiot liryczny. Jest to klasyczny dylemat: cokolwiek by nie zrobiła, nigdy nie jest wystarczająco dobrze. „You told me, 'Get a job' / And you ask where the hell I've been” ukazuje hipokryzję i niemożliwość sprostania podwójnym standardom, które są zarówno męczące, jak i raniące. Kluczowe pytanie „I want to be me / Is that not allowed?” jest sercem piosenki, wyrażającym fundamentalne pragnienie akceptacji własnej tożsamości. Young w wywiadach podkreślała, że ten wers jest dla niej szczególnie ważny, symbolizując ciągłą walkę o bycie wierną sobie.

W drugiej zwrotce krytyka przenosi się na drugą osobę w związku, ujawniając jej własne niedoskonałości i hipokryzję. Podmiot liryczny zarzuca partnerowi brak zaangażowania („It's taking you ages / Still don't get the hint”), jednocześnie zwracając uwagę na jego własne nawyki, takie jak palenie marihuany, gdy zarzuca jej drobne przewinienia, jak niezłożone ubrania. To odwrócenie ról pokazuje, że związek jest toksyczny, a oskarżenia są jednostronne, ignorując wzajemne wady. Lola Young sama przyznała, że „Messy” była pisana z bardzo osobistego i intensywnego okresu w jej życiu, co czyni utwór wyjątkowo autentycznym. W rozmowie z NME Young zauważyła, że piosenka dotyka poczucia bycia niewystarczającą dla kogoś i niemożności wygrania w tej relacji.

Piosenka, wydana 30 maja 2024 roku jako szósty singiel z albumu „This Wasn't Meant for You Anyway”, szybko zyskała popularność na TikToku i stała się ogólnoświatowym hitem, zajmując pierwsze miejsca na listach przebojów w wielu krajach, w tym w Wielkiej Brytanii, Australii i Irlandii. Jej sukces jest świadectwem uniwersalności przekazu – wielu słuchaczy, w tym matki, odnalazło w niej swoje własne doświadczenia ciągłego osądzania i sprzecznych oczekiwań. Lola Young wspomina, że pierwotnie demo piosenki było wolniejsze i bardziej folkowe, ale producenci zasugerowali przyspieszenie tempa i dodanie perkusji z lat 70., co nadało utworowi charakterystyczny soul-popowy i pop-rockowy styl z elementami hip-hopu z lat 90.. Co więcej, celowo pozostawiono drobne niedoskonałości w jej wokalu, aby podkreślić znaczenie akceptacji niedoskonałości.

„Messy” to nie tylko opowieść o związku, ale hymn o samoakceptacji i poszukiwaniu siły w swoich niedoskonałościach. Jak Young powiedziała dla Atwood Magazine, ma nadzieję, że słuchacze poczują się wzmocnieni, znajdując siłę w wrażliwości i akceptując siebie, ze wszystkimi wadami. Album „This Wasn't Meant for You Anyway”, z którego pochodzi utwór, jest wręcz „piekłem dla wszystkich moich byłych” i próbą przetworzenia życiowego bałaganu na własnych zasadach. Wideo do „Messy” również wizualnie oddaje ten temat, pokazując Young niszczącą idealny tort, co stanowi metaforę emocji wymykających się spod kontroli i odmawiających dopasowania się do perfekcyjnych ram. Ta piosenka to potężne przypomnienie, że bycie prawdziwym sobą, nawet jeśli jest to „niechlujne”, jest ostatecznie jedyną drogą do wewnętrznego spokoju.