Tekst piosenki "Wojtek" zespołu Illusion to energetyczny manifest, który, choć z pozoru chaotyczny i pełen slangowych zwrotów, skrywa głębszą opowieść o charyzmatycznym liderze, sukcesie osiąganym ciężką pracą i odwadze w kroczeniu własną ścieżką. Utwór, zakorzeniony w latach 90. ("this sound'z born in 1994"), doskonale oddaje ducha tamtych czasów – surowość, bezkompromisowość i poszukiwanie autentyczności.

Piosenka przedstawia tytułowego Wojtka jako postać niemal mityczną, a zarazem niezwykle ludzką i przystępną. Początkowe wersy "he'z da same again, this guy got da brain. he comes from da beach yo! he will never kick ya!" kreślą portret inteligentnego, lecz wyluzowanego człowieka, który, pomimo swojej pozycji, pozostał sobą. Określenie "comes from da beach yo!" może sugerować jego nieformalne pochodzenie lub po prostu swobodne podejście do życia. Jest "our brotha", czyli swój – ktoś, z kim można się utożsamiać i komu można zaufać. Podkreślenie "don't reflect it, he works hard, it'z not aseptic" jest kluczowe; wskazuje, że jego osiągnięcia nie są dziełem przypadku ani nie przyszły łatwo. To sukces wypracowany w trudzie, bez sterylności i bezkompromisowo. Ta fraza jest esencją postawy, którą często reprezentował zespół Illusion – autentyczności i unikania łatwizny.

Wojtek jest przedstawiony jako "the biggest, in business," co może odnosić się nie tylko do sfery finansowej, ale i do jego wpływu i pozycji w "branży", którą może być scena muzyczna, środowisko alternatywne, czy po prostu życie. Jego sukces wynika z empatii i zrozumienia: "‘cuz he knows, whatcha've been through. eatin'da road in an audi, yeah, he knows u." Nawet jeśli osiągnął luksus, symbolizowany przez Audi, nie zapomniał o swoich korzeniach i nadal rozumie trudy innych. Wersy "everyday in a week, he used 2 get no fuckin' rest" dodatkowo podkreślają jego niestrudzoną naturę i poświęcenie, które stoi za jego pozycją.

Koncepcja "he'z da funky Buddha" jest fascynującym połączeniem duchowości i luzu, niekonwencjonalnej mądrości i nowoczesnego, dynamicznego podejścia. Wojtek jest tym, który "gonna move ya", czyli inspiruje i porywa do działania. W tym kontekście, "so keep your eyes wide open, it'z time 2 employ'em" jest wezwaniem do czujności i aktywnego uczestnictwa, bycia otwartym na to, co ma do zaoferowania. Utwór zaznacza, że nie jest on "divine", czyli boski, lecz ludzki, co sprawia, że jest bliższy odbiorcy. Stwierdzenie "‘cuz he won't stick it" może oznaczać, że nie będzie się narzucał ani nie będzie łatwy do zaszufladkowania. Jest indywidualistą, zawsze mającym "sth up his sleeve", przebiegłym i pomysłowym, "our hero, fossilo, top-club'chief". Określenie "fossilo" jest intrygujące; może sugerować jego doświadczenie i zakorzenienie, niemal jako reliktu autentyczności w zmieniającym się świecie.

Piosenka zachęca do odrzucenia konwencji ("fuck all those do'z n' dont'z") i wykorzystania własnej siły ("come on use your force"), ale jednocześnie stawia granice: "but don't even break, his norms come on u stuck-up." To oznacza, że choć Wojtek promuje swobodę, ma własne zasady i wartości, które wymagają szacunku. Ignorowanie ich jest postawą "stuck-up", czyli wyniosłą i niepożądaną.

Refren "Wojtek!" czterokrotnie powtarzany, działa jak okrzyk bojowy, cementując tożsamość i znaczenie tej postaci. To manifestacja lojalności i hołd dla charyzmatycznego lidera, który wydaje się być ucieleśnieniem wartości ważnych dla zespołu Illusion i ich fanów.

Końcowa część utworu wzmacnia ten przekaz. "Now all da punks - da losers, push up da daisies, everyone, everyone, they push them up like elvis." to gorzka refleksja nad tymi, którzy przegrali, zniknęli lub odeszli, jak "Elvis", symbolizując upadek legendy. Ten fragment kontrastuje z nieustającą obecnością i siłą Wojtka, podkreślając wagę wytrwałości i pozostania wiernym sobie. "Give your respect 2 his club" to bezpośrednie wezwanie do uznania i wsparcia jego idei czy społeczności, którą tworzy. Chaotyczne wstawki "whack!whack!whack! don't give a fuck! my name'z duck!" dodają piosence punkowej, buntowniczej energii, potwierdzając jej bezkompromisowy charakter i odrzucenie konwencji.

Wojtek jest więc postacią archetypową – to ktoś, kto odniósł sukces dzięki ciężkiej pracy i autentyczności, nie tracąc przy tym kontaktu z rzeczywistością i ludźmi. Jest przewodnikiem, który inspiruje, ale wymaga szacunku dla swoich wartości. Utwór jest hymnem na cześć indywidualizmu, determinacji i lojalności, a także surowym portretem sukcesu, który nie zawsze jest "aseptyczny", ale zawsze prawdziwy. Wers "this sound'z born in 1994" nie tylko datuje utwór, ale również podkreśla jego zakorzenienie w konkretnym kontekście kulturowym i muzycznym, naznaczonym buntem i poszukiwaniem prawdziwych autorytetów. Według niektórych źródeł, Wojtek to postać autentyczna, związana z trójmiejską sceną muzyczną, choć nie zawsze jednoznacznie identyfikowana przez zespół. Ta ambiwalencja tylko dodaje postaci tajemniczości i czyni ją symbolem pewnego etosu.