Interpretacja Wonderful life - Hurts

Interpretacja tekstu piosenki "Wonderful Life" zespołu Hurts to podróż w głąb ludzkiego cierpienia i nadziei, gdzie mrok despairu przeplata się z blaskiem miłości i niezłomnej woli życia. Piosenka opowiada historię dwóch skrajności: mężczyzny stojącego na krawędzi samobójstwa i miłości od pierwszego wejrzenia, która ratuje go z tej otchłani. Theo Hutchcraft, wokalista Hurts, ujawnił w wywiadzie dla Digital Spy, że utwór jest właśnie o tych dwóch biegunach. Mężczyzna, „na moście nad Severn w sobotnią noc”, znajduje się w tarapatach i początkowo odrzuca towarzystwo. Jego stan psychiczny jest tak zły, że deszcz, który pada, wydaje się być łzą w jego oku, co symbolizuje głęboki smutek i wewnętrzny ból.

W tym momencie pojawia się Susie, która staje się jego promykiem nadziei. Pomimo jego początkowej niechęci, rodzi się między nimi natychmiastowe porozumienie – „dzielą spojrzenie w ciszy i wszystko jest zrozumiane”. To spotkanie nie jest przypadkowe; Susie chwyta jego dłoń, nie pozwalając mu odejść, co stanowi metaforyczne i dosłowne wsparcie. Kluczowy jest tu refren: „Don’t let go, Never give up, It’s such a wonderful life” („Nie puszczaj, Nigdy się nie poddawaj, To takie wspaniałe życie”). Jest to mantra nadziei, którą Susie powtarza, aby wyrwać go z otchłani beznadziei.

Druga zwrotka rozwija narrację, pokazując dalszą drogę tej dwójki. Mężczyzna, jadąc przez miasto, „płacze w skórzany fotel”, co podkreśla jego głęboką wrażliwość i załamanie. Susie wie, że był „rodzinnym człowiekiem”, ale „świat go powalił na kolana”. W tej scenie jej działania są stanowcze i pełne pasji: „rzuca go na ścianę, jej pocałunki palą jak ogień”. To nie jest akt agresji, lecz akt desperackiej miłości i wiary w jego odrodzenie. Jej intensywne uczucia sprawiają, że mężczyzna „nagle zaczyna wierzyć” i „zdaje mu się, że zaczyna widzieć” – widzieć sens, przyszłość, wartość życia.

Utwór ma wyraźnie melancholijny, synth-popowy charakter, typowy dla Hurts, z epickim, kinowym tłem, noir-owymi syntezatorami i nastrojowymi instrumentami dętymi, które kontrastują z optymistycznym przesłaniem refrenu. Adam Anderson, multiinstrumentalista zespołu, wspominał, że wczesne dema "Wonderful Life" były bardzo proste i ponure, składając się początkowo tylko z organów i wokalu, co odzwierciedlało trudny okres w ich życiu, gdy byli bez pracy i pieniędzy. Theo Hutchcraft w wywiadzie dla Digital Spy przyznał, że piosenka jest również o ich własnym pragnieniu bycia „uratowanym”, ponieważ obaj mieli „do niedawna dość straszne życie, będąc na zasiłku”. Ciekawostką jest, że Theo Hutchcraft, będąc w stanie depresji, obserwował bezdomnego tańczącego do muzyki grającej w jego głowie, co zainspirowało go do napisania tekstu o tym, jak ważne jest znajdowanie piękna i radości nawet w najciemniejszych sytuacjach.

Piosenka "Wonderful Life" została wydana jako debiutancki singiel Hurts w Danii 3 maja 2010 roku i stała się oficjalnym drugim singlem w Wielkiej Brytanii 22 sierpnia 2010 roku, choć już wcześniej, w 2009 roku, pojawiła się jako promocyjny singiel. Mimo że w Wielkiej Brytanii osiągnęła "jedynie" 21. miejsce na liście singli, to poza nią odniosła ogromny sukces, zajmując drugie miejsce w Niemczech i plasując się w pierwszej dziesiątce w Danii, Szwajcarii i Austrii, a także numer jeden w Polsce. To międzynarodowe uznanie potwierdziło siłę i uniwersalność przesłania utworu.

Wideo do utworu również ma swoją historię. Pierwsze, niskobudżetowe, amatorskie wideo zostało nagrane z udziałem tancerki, która odpowiedziała na ogłoszenie umieszczone w oknie sklepu pocztowego w Manchesterze. Po przesłaniu na YouTube w kwietniu 2009 roku, szybko zyskało popularność. Hurts później nakręcili nową wersję wideo, która była hołdem dla oryginału, ale z większym budżetem i większą liczbą tancerzy. To dowodzi, jak duży wpływ miała ta prosta produkcja na początki ich kariery i jak „Wonderful Life” stało się symbolem odporności i nadziei.

Piosenka "Wonderful Life" jest więc czymś więcej niż tylko utworem muzycznym; to opowieść o tym, jak w najciemniejszych chwilach życia można znaleźć światło dzięki wsparciu drugiej osoby, o nieustannej walce o nadzieję i o tym, że nawet jeśli „życie cię przygnębiło”, zawsze istnieje możliwość odnalezienia w nim czegoś wspaniałego. To hipnotyzujący utwór, który z pozornie ponurą estetyką i liryką, przekazuje głęboko optymistyczne przesłanie o znaczeniu wytrwałości i siły miłości.