Interpretacja Wasted - Don Toliver

„Wasted” Dona Tolivera to utwór pochodzący z jego debiutanckiego albumu studyjnego Heaven or Hell, wydanego 13 marca 2020 roku. Piosenka, której producentem jest Cássio, porusza temat efemerycznych połączeń i pilnej potrzeby szczerej komunikacji w relacjach międzyludzkich.

Centralnym przesłaniem utworu jest naleganie na docenienie wspólnego czasu i unikanie jego marnowania. Refren „This is your time, don't get that much time with me / This is your time, come speak your mind to me / Don't wa— wa— waste it” podkreśla, że każda chwila jest cenna i powinna być wykorzystana na otwartą rozmowę. Toliver wyraża frustrację, gdy pomimo jego apelu, druga osoba wydaje się niechętna do szczerości, marnując cenną okazję. Ten powtarzający się apel „Don't wa-wa-waste it” jest zarówno prośbą, jak i ostrzeżeniem, co stanowi rdzeń przesłania piosenki.

W pierwszej zwrotce Don Toliver nawiązuje do przeszłych kłamstw i poczucia bycia oszukiwanym: „It's the truth, ain't nothin' new / You lying on me, you think that I am foolish”. Wskazuje to na historię nieszczerości w relacji, która komplikuje obecną sytuację. Ucieczka w „hills” aż do poniedziałku i wspomnienie „smoker's delight” może symbolizować szukanie ukojenia lub ucieczki od problemów. Artysta deklaruje, że nie pozwoli, aby „drama kill my vibe”, co pokazuje jego dążenie do zachowania wewnętrznego spokoju. W wersie „When it's real, don't need no fix / It's always complicated when you here” Toliver sugeruje, że prawdziwe związki są proste, a komplikacje pojawiają się wraz z obecnością partnera, który wnosi ze sobą fałsz i dramat.

W pre-refrenie „Just got over it / Is that obvious?” artysta zastanawia się, czy naprawdę poradził sobie z poprzednimi problemami, co sugeruje cykliczny charakter konfliktu. Wyraża też, że choć przyjmuje przeprosiny za „missed these words”, to jednak partnerka nadal marnuje jego czas, jakby miała do tego prawo.

Druga zwrotka kontrastuje z emocjonalnym ciężarem poprzednich części. Toliver prezentuje tu swój sukces i luksusowy styl życia, co można interpretować jako próbę zdystansowania się od problemów emocjonalnych lub podkreślenie swojej niezależności. Odniesienia do drogich samochodów („Audi”, „Porsche”), biżuterii „Eliantte ice” oraz sceny imprezowej („two hoes in my Jeep, they doin' parties”) tworzą obraz hedonistycznej egzystencji. Wers „I got wax on top of wax, Mr. Miyagi” może być żartobliwym nawiązaniem do filmu Karate Kid i jednocześnie do palenia koncentratów, co wpisuje się w motyw ucieczki od problemów. Jest to świadectwo jego dwubiegunowej natury, gdzie materialny sukces przeplata się z poszukiwaniem głębi emocjonalnej.

Heaven or Hell to debiutancki album Tolivera, który, jak sam artysta mówił w wywiadzie dla Interview Magazine, ukazuje „szczyty i doliny” jego drogi artystycznej. Tytuł albumu odnosi się do wzlotów i upadków w życiu Tolivera. Piosenki takie jak „Wasted” zostały zauważone przez recenzentów jako te, które oferują unikalną atmosferę i prezentują wokalny zakres artysty. Krytycy podkreślają, że Toliver potrafi balansować między chęcią osiągnięcia materialnego sukcesu a potrzebą emocjonalnego spełnienia. Utwór jest często postrzegany przez fanów jako niedoceniony na albumie Heaven or Hell. W ogólnym rozrachunku, „Wasted” jest refleksją nad wartością czasu i poszukiwaniem autentyczności w relacjach, uciekając od dramatu i powierzchowności.