„Uzi” to utwór, który stanowi trzeci singiel z albumu Białasa pt. „Newcomer”, wydanego 28 kwietnia 2023 roku nakładem wytwórni SBM Label. Premiera singla z gościnnym udziałem Sobla miała miejsce 15 marca 2023 roku i szybko zyskała popularność, osiągając miliony wyświetleń na platformie YouTube. Za produkcję utworu odpowiada Deemz.

Piosenka otwiera się głosem Sobla, który od razu wprowadza słuchacza w ciężki, refleksyjny klimat. Jego wersy „Toksyny płyną w skurwielach, nie krew / Jedno, co serce wypełnia, to gniew / Ja nigdy nie robiłem czegoś wbrew sobie / Na pewno nie zrobię” stanowią deklarację autentyczności i wierności sobie, nawet w obliczu wewnętrznego gniewu i toksycznego otoczenia. To silne wejście sygnalizuje, że utwór będzie poruszał tematykę osobistych zmagań i niezłomności.

Białas w pierwszej zwrotce mierzy się z presją otoczenia i fałszywymi oczekiwaniami ze strony słuchaczy. Zwraca uwagę na idealizowanie artystów, którzy, mimo sukcesu i „noszenia diamentów”, są takimi samymi ludźmi, popełniającymi te same błędy. Kwestionuje, dlaczego miałby płacić wyższą cenę za swoje pomyłki, tylko dlatego, że osiągnął sukces. Krytykuje również tych, którzy czując się gorsi, z góry zakładają jego poczucie wyższości. Odrzuca bezwarunkowe "przyjaźnie", podkreślając: „nie jesteśmy kolegami”. Ten fragment jest rozliczeniem się z zakłamaniem branży i słuchaczy.

Centralnym punktem utworu jest refren wykonywany przez Sobla: „Gdybym mógł / Zabiłbym się by móc to życie powtórzyć / Trafiać do ludzi / Tak jak jebany Uzi”. Ten mocny i kontrowersyjny fragment interpretowany jest jako pragnienie ogromnego wpływu na odbiorców, porównywalnego do siły i precyzji broni palnej – Uzi. Nie chodzi tu o dosłowne dążenie do przemocy, lecz o metaforę uderzania w sedno, trafiania prosto w emocje i myśli, pozostawiania trwałego śladu w świadomości słuchacza. Powtórzenie życia w tym kontekście może symbolizować chęć odtworzenia tej drogi, która doprowadziła do tak potężnej ekspresji i oddziaływania.

W drugiej zwrotce Białas kontynuuje osobiste refleksje, skupiając się na rozczarowaniach i utracie zaufania do ludzi. Wspomina o poświęceniu dla innych, którzy tego nie docenili: „Dałem palec, zajebali całe ramię”. To wyraźna metafora wykorzystania i zdrady. Artysta z goryczą przyznaje, że „nie wie, co to zaufanie do ludzi” i w ironicznym, a zarazem bolesnym geście, mówi, że na urodziny chciałby dostać „uzi” – symbol obrony i odcięcia się od fałszywych relacji. Powtarzające się frazy o „starych ziomkach” podkreślają głęboki żal, ale jednocześnie ulgę, że pewne błędy i krzywdy się już nie powtórzą. Jak zauważono, Białas w tym utworze dużo mocniej stawia na refleksje dotyczące drogi, którą przeszedł i ludzi, których na niej napotkał.

Bridge, będący wspólnym występem Białasa i Sobla, jest manifestacją sukcesu i siły. „Ręka do góry zwycięsko, to kurwa mój odruch” oraz opisy bogactwa („pieniędzy tyle wokoło, jakbym robił dodruk / Kupiłem buty za tyle, co ty twój samochód”) wskazują na ich osiągnięcia. Końcowa, prowokacyjna linia „Kupiłem uzi, przyjedź – utulę cię do snu” wzmacnia wizerunek artystów jako tych, którzy nie boją się konfrontacji i są gotowi bronić swojej pozycji. To brutalna obietnica eliminacji zagrożeń i ostatecznego zamknięcia rozdziału z przeszłością.

„Uzi” to utwór, w którym Białas i Sobel łączą swoje doświadczenia, tworząc niecodzienne rapowe połączenie. Białas odsłania w nim swoją bardziej poważną i refleksyjną stronę, rozliczając się ze zmorami przeszłości i podkreślając, że popełnia błędy jak każdy, nie zasługując na większą karę. Sobel natomiast, znany z eksperymentowania z wokalem, bawi się tonacjami i uzupełnia nawijkę Białasa, dodając refrenowi głębi emocjonalnej i unikalnego charakteru. Piosenka „Uzi” zadebiutowała jako trzeci singiel promujący album „Newcomer” Białasa, który jest obszernym wydawnictwem składającym się z trzech dysków i aż 50 premierowych nagrań.