Fragment tekstu piosenki:
Ai no corrida, that's where I am
You send me there
You dream is my command
Ai no corrida, I find myself
Ai no corrida, that's where I am
You send me there
You dream is my command
Ai no corrida, I find myself
„Ai No Corrida” w wykonaniu Quinciego Jonesa to utwór, który pulsuje energią funku, soulu i jazzu, stanowiąc kwintesencję innowacyjnego podejścia Jonesa do produkcji muzycznej. Chociaż wielu kojarzy tę piosenkę wyłącznie z Quincy Jonesem, to w rzeczywistości jest ona coverem, pierwotnie napisanym i nagranym w 1980 roku przez brytyjskiego muzyka funkowo-nowofalowego Chaza Jankela i Kenny'ego Younga. To właśnie wersja Jonesa z 1981 roku, pochodząca z jego kultowego albumu The Dude, przyniosła utworowi światową sławę, zdobywając w 1982 roku nagrodę Grammy dla Quinciego Jonesa i Jerry'ego Heya za Najlepsze Aranżacje Instrumentalną Towarzyszącą Wokaliście.
Tytuł piosenki, „Ai No Corrida”, jest zaczerpnięty z japońskiego tytułu kontrowersyjnego francusko-japońskiego filmu erotycznego W królestwie zmysłów (In the Realm of the Senses) z 1976 roku, w reżyserii Nagisy Oshimy. Film ten, oparty na prawdziwej historii, słynął z niezsymulowanych scen seksualnych i tematyki intensywnego, obsesyjnego romansu, a nawet nawiązywał do aktu erotycznego uduszenia. Japońskie „Ai” (愛) oznacza „miłość”, a „Corrida” to hiszpańskie słowo oznaczające „walkę byków”. Dosłownie więc tytuł tłumaczy się jako „Walka Byków Miłości”. Istnieją również interpretacje, które wskazują, że w hiszpańskim slangu „corrida” może oznaczać „ejakulację” lub „orgazm”, co nadaje tytułowi jeszcze bardziej dosłownego, seksualnego wydźwięku, tłumacząc go jako „Orgazm Miłości”. Chaz Jankel, współautor, ponoć użył tytułu filmu bardziej dla podkreślenia intensywności wyrażanej miłości niż jako bezpośrednie odniesienie do fabuły, sugerując, że nie należało od razu doszukiwać się filmowych aluzji w tekście piosenki. Ironizuje się nawet, że wokalista w wersji Jonesa, Charles May (znany jako Dune), mógł pomylić „Corrida” z imieniem dziewczyny.
Tekst piosenki, choć mniej graficzny niż film, jest głęboko przesycony obsesyjnym, niemal destrukcyjnym uczuciem zakochania. Narrator wyznaje: „I hold you, I touch you / In a maze can't find my way” (Trzymam cię, dotykam cię / W labiryncie nie mogę znaleźć drogi). Te słowa malują obraz zagubienia i całkowitego oddania się drugiej osobie, która staje się jedynym punktem odniesienia. Miłość jest tak intensywna, że staje się wręcz fizycznym doznaniem: „I think you, I drink you / I'm being served you on a tray” (Myślę o tobie, piję cię / Jestem tobą serwowany na tacy). To poczucie bycia całkowicie pochłoniętym i wręcz spożywanym przez miłość jest podkreślone przez wers „You thrill me, half kill me / That's what you do” (Porywasz mnie, wpół zabijasz / To właśnie robisz). Miłość, która ekscytuje i jednocześnie wyczerpuje, prowadzi do stanu, w którym narrator nie chce być uratowany od swojego „tonięcia” – „I'm drowning, don't save me / It's just the way I'd like to go” (Tonę, nie ratuj mnie / To właśnie tak chciałbym odejść).
Refren „Ai no corrida, that's where I am / You send me there / Your dream is my command” (Ai no corrida, tam właśnie jestem / Ty mnie tam wysyłasz / Twoje marzenie jest moim rozkazem) doskonale oddaje stan bezwolnego poddania się woli ukochanej osoby. Narrator znajduje się w symbolicznym „byku miłości”, miejscu intensywnych emocji, gdzie dominuje ukochana osoba, a każda jej myśl staje się rozkazem. W tym stanie nie ma miejsca na inne myśli, „No other thought / Just you and nothing else” (Żadnej innej myśli / Tylko ty i nic więcej).
Druga zwrotka podkreśla transformacyjną moc tej miłości. Przed pojawieniem się ukochanej, życie narratora było szare i pozbawione kierunku: „Before my heart saw you / Each day was just another day / Night, the lonely interlude / Just came, then blew away” (Zanim moje serce cię ujrzało / Każdy dzień był po prostu kolejnym dniem / Noc, samotne intermezzo / Po prostu przyszła, a potem odeszła). Wszystko było „come what may” (co ma być, to będzie). Jednakże, gdy ukochana osoba „fell in my life” (weszła w moje życie), narrator znalazł się pod potężnym urokiem, „in a daze” (w oszołomieniu). Jej obecność jest niczym „lightning and thunder” (błyskawice i grzmoty), które „sets my poor heart ablaze” (podpalają moje biedne serce). To wyrażenie intensywności i pasji, która zapanowała nad całym jego jestestwem.
Wersja Quinciego Jonesa, z wokalami Charlesa Maya i Patti Austin w chórkach, oraz Herbiego Hancocka na pianinie elektrycznym, stała się ikoną funku i soulu. Mimo że Chaz Jankel przyznał, że czuł, jakby piosenka „wymknęła mu się z rąk” po tym, jak Jones postanowił ją nagrać, niezaprzeczalny jest fakt, że to właśnie mistrzostwo Quinciego Jonesa w aranżacji i produkcji wyniosło „Ai No Corrida” na listy przebojów i zapewniło jej trwałe miejsce w historii muzyki. To utwór, który nie tylko porywa tanecznym rytmem, ale także intryguje swoją wieloznaczną historią i głęboką interpretacją miłości – miłości tak potężnej, że staje się labiryntem, walką i jedynym, co się liczy.
Interpretacja została wygenerowana przez sztuczną inteligencję i może zawierać błędy lub nie oddawać zamysłu autora. Jeśli tak uważasz, kliknij „Nie”, aby nas o tym poinformować.
Czy ta interpretacja była pomocna?