Fragment tekstu piosenki:
I wanna live like common people
I wanna do whatever common people do
I wanna sleep with common people
I wanna sleep with common people like you
I wanna live like common people
I wanna do whatever common people do
I wanna sleep with common people
I wanna sleep with common people like you
"Common People" zespołu Pulp to nie tylko jeden z najbardziej rozpoznawalnych hymnów Britpopu, ale także ostra satyra na turystykę klasową i powierzchowne fascynacje bogatych życiem „zwykłych ludzi”. Piosenka, wydana w maju 1995 roku jako singiel z albumu "Different Class", szybko wspięła się na drugie miejsce brytyjskiej listy przebojów, stając się wizytówką Pulp. W 2014 roku słuchacze BBC Radio 6 Music uznali ją za swoją ulubioną piosenkę Britpopu.
Centralnym punktem utworu jest spotkanie narratora, którego rolę pełni Jarvis Cocker, z bogatą studentką sztuki z Grecji. Dziewczyna, która „przyjechała z Grecji, spragniona wiedzy”, studiowała rzeźbę w prestiżowym Central Saint Martins College w Londynie. Jarvis Cocker faktycznie poznał grecką studentkę sztuki podczas swoich studiów w tej samej uczelni, do której zapisał się we wrześniu 1988 roku, robiąc sobie przerwę od Pulp. To właśnie jej naiwne wypowiedzi na temat chęci "życia jak zwykli ludzie" i zamieszkania w Hackney (wówczas biedniejszej dzielnicy Londynu) stały się iskrą do powstania tekstu. W rzeczywistości Cocker, choć pociągała go ta dziewczyna, nie był nią zainteresowany w takim stopniu, jak sugeruje piosenka; w tekście odwrócił sytuację, by stworzyć bardziej dramatyczny efekt. Jak sam wspominał w wywiadzie dla NME w 2013 roku, fraza "I wanna sleep with common people like you" była jego twórczym zabiegiem, podczas gdy w prawdziwym życiu to on był zainteresowany nią, a ona nim nie.
Piosenka mistrzowsko obnaża hipokryzję i ignorancję osób z uprzywilejowanych środowisk, które postrzegają biedę jako egzotyczne doświadczenie lub chwilową przygodę. Kiedy dziewczyna wyznaje: „Chcę żyć jak zwykli ludzie, chcę robić to, co robią zwykli ludzie, chcę spać ze zwykłymi ludźmi, chcę spać ze zwykłymi ludźmi jak ty”, narrator początkowo przystaje na to z pozorną otwartością. Zabiera ją do supermarketu, co jest banalnym, codziennym doświadczeniem dla klasy pracującej, ale dla niej stanowi swego rodzaju „wyprawę”. Kiedy prosi ją, by udawała, że nie ma pieniędzy, dziewczyna reaguje śmiechem: „Och, jesteś taki zabawny”. Ten moment jest kluczowy – pokazuje przepaść między jej fantazją a brutalną rzeczywistością. Dla niej to gra, dla niego i „zwykłych ludzi” – codzienność pozbawiona wyboru.
W dalszej części utworu narrator z coraz większą goryczą konfrontuje ją z twardymi realiami: „Wynajmij mieszkanie nad sklepem, obetnij włosy i znajdź pracę, pal papierosy i graj w bilard, udawaj, że nigdy nie chodziłaś do szkoły”. Podkreśla jednak, że nawet wtedy „i tak nigdy nie zrozumiesz”, ponieważ gdy leżysz w łóżku w nocy i „patrzysz, jak karaluchy wspinają się po ścianie, jeśli zadzwonisz do taty, on mógłby to wszystko powstrzymać”. To właśnie ta siatka bezpieczeństwa, dostępna tylko dla bogatych, stanowi fundamentalną różnicę, której dziewczyna nigdy nie będzie w stanie przekroczyć. Prawdziwi „zwykli ludzie” nie mają takiej opcji; mogą jedynie „patrzeć, jak ich życie wymyka się z rąk” i „tańczyć, pić i pieprzyć się, bo nie ma nic innego do roboty”.
Jarvis Cocker nazwał to zjawisko „turystyką klasową” lub „slumming”, czyli romatyzowaniem biedy przez uprzywilejowanych. Co ciekawe, pierwotny tytuł "Fanfare for the Common Man" (od utworu Emerson, Lake & Palmer) ewoluował po uwadze basisty Steve'a Mackeya, co skłoniło Cockera do refleksji nad podwójnym znaczeniem słowa „common” w Sheffield – oznaczającego zarówno „zwykły”, jak i „wulgarny, prostacki”.
Piosenka jest również autoironiczna; sam Jarvis Cocker nie pochodził z typowo robotniczego środowiska, ale głęboko empatyzował z jego zmaganiami. "Common People" stało się dla niego platformą do wyrażenia tych obserwacji, a sukces utworu dał zespołowi Pulp pewność siebie do tworzenia dalszych, ważnych utworów. Piosenka była pierwszym singlem z albumu "Different Class", co sugeruje tematykę klasową, która jest głęboko osadzona w brytyjskim społeczeństwie. Krążą plotki, że inspiracją dla postaci greckiej studentki mogła być Danae Stratou, żona byłego greckiego ministra finansów Yanisa Varoufakisa, która studiowała w Saint Martin's w podobnym czasie, choć Cocker nigdy oficjalnie tego nie potwierdził i twierdzi, że tożsamość dziewczyny pozostaje dla niego tajemnicą. W jednym z wywiadów zaprzeczył nawet, że to Danae, mówiąc, że tamta dziewczyna miała ciemne włosy, podczas gdy Stratou ma blond.
Ostatecznie, przesłanie utworu jest surowe: „Nigdy nie zrozumiesz, jak to jest żyć bez sensu i kontroli, i bez miejsca, do którego można pójść”. To nie jest piosenka tylko o rozpieszczonej, protekcjonalnej kobiecie, ale raczej manifest o frustracji i złości tych, którzy żyją bez bezpieczeństwa finansowego, walcząc o przetrwanie. "Common People" to ponadczasowa krytyka podziałów klasowych i przypomnienie, że prawdziwe doświadczenie biedy nie jest wyborem stylistycznym, lecz trwałym stanem istnienia.
Interpretacja została wygenerowana przez sztuczną inteligencję i może zawierać błędy lub nie oddawać zamysłu autora. Jeśli tak uważasz, kliknij „Nie”, aby nas o tym poinformować.
Czy ta interpretacja była pomocna?